A jednakSoSo pisze:Zamówiłem dziś cat-backa remusa
Zmiana wydechu w Mustangu GT
Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU, mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU
-
kkk
- Forumowicz
- Posty: 290
- Rejestracja: 2015-02-10, 13:18
- Model: 2015 Fastback
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Black
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
Zrobmy spota po 19.09 to i ja przyjade. Wyjezdzam dzis na 2 tygodnie.
- deeboy
- Forumowicz
- Posty: 411
- Rejestracja: 2015-05-12, 19:07
- Model: GT S550 MT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race Red
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
Dzisiaj mój układ wydechowy Axleback Magnaflow Competition zamieniłem na Catback. Szczerze mówiąc myślałem, że będzie jeszcze głośniej.
Wzrost głośności wewnątrz oceniam na jakieś 10% przy wysokich obrotach i 20% przy niskich (podczas obciążenia). Na zewnątrz wydaje mi się że jest głośniej o jakieś 20% podczas przygazówek.
Jazda z otwartymi szybami pośród zabudowań jest genialna, dźwięk z CB ma w sobie "więcej mięsa" niż w AB, słychać czasami taki metaliczny dźwięk z xpipa.
Prędkość autostradowa powyżej 170kmh to piękny pomruk, zupełnie nie męczący, nie jest głośny ale wyrazisty i przyjemny.
Niestety główną wadą jest buczenie na niskich obrotach przy przyspieszaniu, jest jakieś 20% głośniej niż w AB, który też buczy ale tu została przekroczona pewna granica akceptowalności tego zjawiska. Tak jak do buczenia w Axlebacku można się jakoś przyzwyczaić tak w Catbacku w skrajnych przypadkach jest wręcz bolesne dla uszu. Mam wrażenie, że od rezonansu popękają szyby i odpadną wszystkie plastiki. Można jechać tak - szczególnie manualem, że nie buczy ale trzeba go trzymać powyżej 2300 rpm zawsze. Oczywiście da się, jak chce się poza.pier.dalać ale na rodzinny wyjazd auto już się nie nadaje.
Na wolnych obrotach, na postoju, genialny bulgot - można poprostu stać i słuchać.
Przy hamowaniu silnikiem z 6000rpm do 3000rpm cały czas słychać bulgot, tak przyjemny, że najlepiej nie używać hamulcy
Pierwsze co zauważyłem po zmianie to silnik szybciej się wkręca na obroty podczas przygazówek i czuć pare koni więcej na kołach, nie jest to jakiś drastyczny wzrost ale jest delikatnie wyczuwalny pod nogą.
Przez to buczenie rzadziej jedzie się na wolnych obrotach, po założeniu Axleback spalanie średnio wzrosło mi z 15 na 17l/100 w porównaniu ze stockowym układem. Teraz na catbacku mam wrażenie że wzrośnie jeszcze bardziej bo wysokie obroty to wręcz wymóg.
Myślę, że polatam jeszcze z tydzień i testowo założę zestaw xpipe + stockowe tłumiki
Wzrost głośności wewnątrz oceniam na jakieś 10% przy wysokich obrotach i 20% przy niskich (podczas obciążenia). Na zewnątrz wydaje mi się że jest głośniej o jakieś 20% podczas przygazówek.
Jazda z otwartymi szybami pośród zabudowań jest genialna, dźwięk z CB ma w sobie "więcej mięsa" niż w AB, słychać czasami taki metaliczny dźwięk z xpipa.
Prędkość autostradowa powyżej 170kmh to piękny pomruk, zupełnie nie męczący, nie jest głośny ale wyrazisty i przyjemny.
Niestety główną wadą jest buczenie na niskich obrotach przy przyspieszaniu, jest jakieś 20% głośniej niż w AB, który też buczy ale tu została przekroczona pewna granica akceptowalności tego zjawiska. Tak jak do buczenia w Axlebacku można się jakoś przyzwyczaić tak w Catbacku w skrajnych przypadkach jest wręcz bolesne dla uszu. Mam wrażenie, że od rezonansu popękają szyby i odpadną wszystkie plastiki. Można jechać tak - szczególnie manualem, że nie buczy ale trzeba go trzymać powyżej 2300 rpm zawsze. Oczywiście da się, jak chce się poza.pier.dalać ale na rodzinny wyjazd auto już się nie nadaje.
Na wolnych obrotach, na postoju, genialny bulgot - można poprostu stać i słuchać.
Przy hamowaniu silnikiem z 6000rpm do 3000rpm cały czas słychać bulgot, tak przyjemny, że najlepiej nie używać hamulcy
Pierwsze co zauważyłem po zmianie to silnik szybciej się wkręca na obroty podczas przygazówek i czuć pare koni więcej na kołach, nie jest to jakiś drastyczny wzrost ale jest delikatnie wyczuwalny pod nogą.
Przez to buczenie rzadziej jedzie się na wolnych obrotach, po założeniu Axleback spalanie średnio wzrosło mi z 15 na 17l/100 w porównaniu ze stockowym układem. Teraz na catbacku mam wrażenie że wzrośnie jeszcze bardziej bo wysokie obroty to wręcz wymóg.
Myślę, że polatam jeszcze z tydzień i testowo założę zestaw xpipe + stockowe tłumiki
Ostatnio zmieniony 2016-09-09, 17:43 przez deeboy, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Kusza85
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
Czekam na wrażenia z zestawu xpipe + stockowe tłumikideeboy pisze:Dzisiaj mój układ wydechowy Axleback Magnaflow Competition zamieniłem na Catback. Szczerze mówiąc myślałem, że będzie jeszcze głośniej.
Wzrost głośności wewnątrz oceniam na jakieś 10% przy wysokich obrotach i 20% przy niskich (podczas obciążenia). Na zewnątrz wydaje mi się że jest głośniej o jakieś 20% podczas przygazówek.
Jazda z otwartymi szybami pośród zabudowań jest genialna, dźwięk z CB ma w sobie "więcej mięsa" niż w AB, słychać czasami taki metaliczny dźwięk z xpipa.
Prędkość autostradowa powyżej 170kmh to piękny pomruk, zupełnie nie męczący, nie jest głośny ale wyrazisty i przyjemny.
Niestety główną wadą jest buczenie na niskich obrotach przy przyspieszaniu, jest jakieś 20% głośniej niż w AB, który też buczy ale tu została przekroczona pewna granica akceptowalności tego zjawiska. Tak jak do buczenia w Axlebacku można się jakoś przyzwyczaić tak w Catbacku w skrajnych przypadkach jest wręcz bolesne dla uszu. Mam wrażenie, że od rezonansu popękają szyby i odpadną wszystkie plastiki. Można jechać tak - szczególnie manualem, że nie buczy ale trzeba go trzymać powyżej 2800 rpm zawsze. Oczywiście da się, jak chce się poza.pier.dalać ale na rodzinny wyjazd auto już się nie nadaje.
Na wolnych obrotach, na postoju, genialny bulgot - można poprostu stać i słuchać.
Przy hamowaniu silnikiem z 6000rpm do 3000rpm cały czas słychać bulgot, tak przyjemny, że najlepiej nie używać hamulcy
Pierwsze co zauważyłem po zmianie to silnik szybciej się wkręca na obroty podczas przygazówek i czuć pare koni więcej na kołach, nie jest to jakiś drastyczny wzrost ale jest delikatnie wyczuwalny pod nogą.
Przez to buczenie rzadziej jedzie się na wolnych obrotach, po założeniu Axleback spalanie średnio wzrosło mi z 15 na 17l/100 w porównaniu ze stockowym układem. Teraz na catbacku mam wrażenie że wzrośnie jeszcze bardziej bo wysokie obroty to wręcz wymóg.
Myślę, że polatam jeszcze z tydzień i testowo założę zestaw xpipe + stockowe tłumiki
- B0kiem
- Forumowicz
- Posty: 406
- Rejestracja: 2015-07-12, 14:49
- Model: S550 GT
- Silnik: V8 5.0
- Lokalizacja:: Białystok
- Kontakt:
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
testuj testuj
ja czekam aż ktoś założy flowmastera, podobno 'mięso' jest jeszcze lepszej jakości 
-
kkk
- Forumowicz
- Posty: 290
- Rejestracja: 2015-02-10, 13:18
- Model: 2015 Fastback
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Black
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
Troche przycichnie po 1k km,ale i tak bedzie kosmosdeeboy pisze:Dzisiaj mój układ wydechowy Axleback Magnaflow Competition zamieniłem na Catback. Szczerze mówiąc myślałem, że będzie jeszcze głośniej.
Wzrost głośności wewnątrz oceniam na jakieś 10% przy wysokich obrotach i 20% przy niskich (podczas obciążenia). Na zewnątrz wydaje mi się że jest głośniej o jakieś 20% podczas przygazówek.
Jazda z otwartymi szybami pośród zabudowań jest genialna, dźwięk z CB ma w sobie "więcej mięsa" niż w AB, słychać czasami taki metaliczny dźwięk z xpipa.
Prędkość autostradowa powyżej 170kmh to piękny pomruk, zupełnie nie męczący, nie jest głośny ale wyrazisty i przyjemny.
Niestety główną wadą jest buczenie na niskich obrotach przy przyspieszaniu, jest jakieś 20% głośniej niż w AB, który też buczy ale tu została przekroczona pewna granica akceptowalności tego zjawiska. Tak jak do buczenia w Axlebacku można się jakoś przyzwyczaić tak w Catbacku w skrajnych przypadkach jest wręcz bolesne dla uszu. Mam wrażenie, że od rezonansu popękają szyby i odpadną wszystkie plastiki. Można jechać tak - szczególnie manualem, że nie buczy ale trzeba go trzymać powyżej 2300 rpm zawsze. Oczywiście da się, jak chce się poza.pier.dalać ale na rodzinny wyjazd auto już się nie nadaje.
Na wolnych obrotach, na postoju, genialny bulgot - można poprostu stać i słuchać.
Przy hamowaniu silnikiem z 6000rpm do 3000rpm cały czas słychać bulgot, tak przyjemny, że najlepiej nie używać hamulcy
Pierwsze co zauważyłem po zmianie to silnik szybciej się wkręca na obroty podczas przygazówek i czuć pare koni więcej na kołach, nie jest to jakiś drastyczny wzrost ale jest delikatnie wyczuwalny pod nogą.
Przez to buczenie rzadziej jedzie się na wolnych obrotach, po założeniu Axleback spalanie średnio wzrosło mi z 15 na 17l/100 w porównaniu ze stockowym układem. Teraz na catbacku mam wrażenie że wzrośnie jeszcze bardziej bo wysokie obroty to wręcz wymóg.
Myślę, że polatam jeszcze z tydzień i testowo założę zestaw xpipe + stockowe tłumiki
Zrobilem juz 10k km na tym zestawie.
Trasa 300km troche daje po uszach.
- deeboy
- Forumowicz
- Posty: 411
- Rejestracja: 2015-05-12, 19:07
- Model: GT S550 MT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race Red
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
Po dzisiejszej wyprawie 300km nie mam wątpliwości - catback MF jest dla mnie zbyt męczący. W przyszłym tygodniu kolejne zmiany 
- siara
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1265
- Rejestracja: 2009-02-26, 00:38
- Model: 2015 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Black
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
Podniecacie sie, jesli pamiec mnie nie myli to Bokiem pisala najlepiej o wydechu...
Jednemu sie podoba fabryka i jest zachwycony innemu axel backi innemu caly itd.
Tak naprawde widze ze najlepiej jak by z osob ktore sie tu udzielaja spotkaly sie czlowieki i kazdy z kazdym wsiadl i runde zrobil: przyspieszanie, wolne obroty, jakas mini trasa, tunel, parking podziemny itd i dopiero mozna oceniac konkretnie bo kazdy ma inne odczucia i oczekiwania.
Moja propozycja spotkania sie gdzies w newralgicznym miejscu ja chetnie tez poslucham i przewioze...
Rozwieje to wiele watpliwosci, zaoszczedzi wydanych $ itd i najistotniejsze - niezadowolenie z zakupu.
Jednemu sie podoba fabryka i jest zachwycony innemu axel backi innemu caly itd.
Tak naprawde widze ze najlepiej jak by z osob ktore sie tu udzielaja spotkaly sie czlowieki i kazdy z kazdym wsiadl i runde zrobil: przyspieszanie, wolne obroty, jakas mini trasa, tunel, parking podziemny itd i dopiero mozna oceniac konkretnie bo kazdy ma inne odczucia i oczekiwania.
Moja propozycja spotkania sie gdzies w newralgicznym miejscu ja chetnie tez poslucham i przewioze...
Rozwieje to wiele watpliwosci, zaoszczedzi wydanych $ itd i najistotniejsze - niezadowolenie z zakupu.
- bart
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1286
- Rejestracja: 2012-11-19, 14:32
- Model: GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: windveil blue
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
dobrze siara mowi, polac mu!
ja lubie wydech u siebie, mimo ze mnie glowa boli, ale moje dzieci tez daly rade do rumuni i spowrotem. kwestia gustu, wiec nie ma co sie lamac i raczej kazdy z nas pokaze co ma pogrzebane.
co do milicji tez nie ma duzego strachu - jeszcze bo ja jezdze juz chyba 6 lat......
ja lubie wydech u siebie, mimo ze mnie glowa boli, ale moje dzieci tez daly rade do rumuni i spowrotem. kwestia gustu, wiec nie ma co sie lamac i raczej kazdy z nas pokaze co ma pogrzebane.
co do milicji tez nie ma duzego strachu - jeszcze bo ja jezdze juz chyba 6 lat......
http://www.facebook.com/memoriginpolska" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.facebook.com/balticuspolska" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.facebook.com/balticuspolska" onclick="window.open(this.href);return false;
- deeboy
- Forumowicz
- Posty: 411
- Rejestracja: 2015-05-12, 19:07
- Model: GT S550 MT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race Red
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
Nagrałem mojego MF Catbacka, wklejam poniżej porównanie catback i axleback:
-
Volver
- Forumowicz
- Posty: 379
- Rejestracja: 2015-10-27, 00:22
- Model: Był GT Premium 2015
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race Red
- Lokalizacja:: Kraków
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
Nawet na filmie słychać różnicę...
wywaliłeś cataback i wróciłeś do rezonatora?
- deeboy
- Forumowicz
- Posty: 411
- Rejestracja: 2015-05-12, 19:07
- Model: GT S550 MT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race Red
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
Odwrotnie, będę testował xpipe + stockowe tłumikiVolver pisze:Nawet na filmie słychać różnicę...wywaliłeś cataback i wróciłeś do rezonatora?
- lukas220
- Forumowicz
- Posty: 143
- Rejestracja: 2014-12-07, 22:20
- Model: GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: magnetic gray
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
Deeboy, ile km przejechałeś na konfiguracji MF Competition Axleback? Mój został zainstalowany przy przebiegu 60 km-teraz mam około 1500 i ciągłe wrażenie, że puchy są coraz cichsze
Ciekawe czy głośność pójdzie w drugą stronę, bo już sobie nie wyobrażam łagodniejszego dźwięku niż ten
No i ten widok z tyłu... rewelacja względem serii
GT magnetic -> odebrany 23.08 Ford Store Opole
- deeboy
- Forumowicz
- Posty: 411
- Rejestracja: 2015-05-12, 19:07
- Model: GT S550 MT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race Red
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
To nie puchy cichsze tylko uszy głuchnąlukas220 pisze:Deeboy, ile km przejechałeś na konfiguracji MF Competition Axleback? Mój został zainstalowany przy przebiegu 60 km-teraz mam około 1500 i ciągłe wrażenie, że puchy są coraz cichszeCiekawe czy głośność pójdzie w drugą stronę, bo już sobie nie wyobrażam łagodniejszego dźwięku niż ten
![]()
No i ten widok z tyłu... rewelacja względem serii
Ja zrobiłem na nim jakieś 4 tys. Mam za to inny problem, po przebiegu 5200 z tyłu mam już zjechane opony
- lukas220
- Forumowicz
- Posty: 143
- Rejestracja: 2014-12-07, 22:20
- Model: GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: magnetic gray
Re: Zmiana wydechu w Mustangu GT
GT magnetic -> odebrany 23.08 Ford Store Opole