Zakup takiego auta rzeczywiście może być tańszy, szczególnie w USA bo w Europie jest ich mało i się raczej cenią. Poza tym te w Europie mam wrażenie są budowane dużo bardziej "koszerne" wyścigówki a graty z homologacją FIA też dodają sporo do ceny.
Ten jest fajny i w dobrej cenie:
http://bringatrailer.com/2011/08/20/bat ... -race-car/" onclick="window.open(this.href);return false;
Rozwiązanie wydechu bardzo mi się podoba, też o czymś takim myślałem + ew. wyprowadzenie bogiem.
Ma 302CI ale z tego co widziałem w Europie też jeżdżą takie na torach (blok jest prawie identyczny jak 289) ale z przednim zawiasem poszło za daleko w przeróbki.
Nie jest do końca koszerny ale fajnie zrobione auto za rozsądne pieniądze i na imprezy w kraju i okazjonalne wypady na europejskie tory spokojnie powinno wystarczyć.
Ale UWAGA: dla mnie zakup niemal gotowego auta to nie to co lubią tygryski

, chciałem żeby to było NASZE dzieło, wspólnie budowane przez nawet dluższy czas, dopieszczone mechanicznie i wizualnie (a wierzcie mi, mam doświadczenie w takim dopieszczaniu;)) Jestem też przekonany, że własnymi siłami możemy zbudować doskonały samochód minimalnym kosztem. Poza tym ogromną wartością dodaną samodzielnej budowy jest to, że zna się auto od podszewki, gdy coś sie dzieje od razu wiadomo co i bardzo szybko można temu zaradzić.