Od dłuższego czasu mam wrażenie, że w wieku lat -nastu umrę ze zgryzoty i tęsknoty z Mustangiem. Wierzcie mi, lub nie, ale cierpię katusze rozłąki godne Tristana (mam nadzieję, że ktoś wie o czym mówię
 ). Pisząc tego posta, jestem w stanie desperacji, co można poznać po godzinie umieszczenia. Apeluję tutaj do wszystkich milionerów tego świata, którzy mają w garażu Mustanga którejkolwiek Generacji i chcą spełnić dziecięce (w końcu nie mam jeszcze osiemnastki
 ). Pisząc tego posta, jestem w stanie desperacji, co można poznać po godzinie umieszczenia. Apeluję tutaj do wszystkich milionerów tego świata, którzy mają w garażu Mustanga którejkolwiek Generacji i chcą spełnić dziecięce (w końcu nie mam jeszcze osiemnastki   ) marzenie - zrzeknijcie się go w imię wyższych wartości! Oddajcie swego rumaka w zamian za dziecięcy uśmiech... bądź symboliczną złotówkę...
 ) marzenie - zrzeknijcie się go w imię wyższych wartości! Oddajcie swego rumaka w zamian za dziecięcy uśmiech... bądź symboliczną złotówkę... 
			
 
  


 
  
 to nie schiza .... to nałóg
 to nie schiza .... to nałóg  




 my other ride is your mom
 my other ride is your mom 
 
  
 
  





 "
 " 
  
 
