Miał ktoś już taką przeprawe z sierżantami? Wiadomo - navigacji wbudowanej nieruszą, ale na celownik pchają się wszystkie pozostałe..
Z tego co wiem, (opieram się na dokumentacji TomTom) producent niezastrzega nigdzie obowiązku wożenia z sobą dokumentów potwierdzających legalny zakup map czy samego urządzenia.. Sprawą, która mnie bulwersowała były podawane w internecie informacje że policjant na podstawie samej frajerskiej gadki o wyłącznie domniemaniu jakichś tam niezgodności wobec jego przekonań mógł (może?) zabrać nam navi
 
 Jeżeli to by tak faktycznie działało to na upór przy byle kontroli trafiając na miśka z kompleksami/zdradzjącą go żoną czy niedającą mu
 możemy mieć gruby problem bo na takiej podstawie mógłby zatrzymać nam laptopa, navi, telefon komórkowy, cb radio bo niebylibyśmy wstanie okazać licencji na oprogramowania itp/legalny zakup.. (a  wozi ktoś?
  możemy mieć gruby problem bo na takiej podstawie mógłby zatrzymać nam laptopa, navi, telefon komórkowy, cb radio bo niebylibyśmy wstanie okazać licencji na oprogramowania itp/legalny zakup.. (a  wozi ktoś?  )
 )Nie wiem czy takie uprawnienia przysługują wszystkim naszym glinom z drogówki czy tylko funkcjonariuszom policji gospodarczej, którzy ruszaliby wraz z drogówką na takie akcje..
Wiem, że na forum wśród posidaczy tych wspaniałych aut mamy funkcjonariusza policji ( pozdrawiam Cię greg13
 ) jak i informatyków ( również pozdrawiam
  ) jak i informatyków ( również pozdrawiam  )
 )Także myślę, że fajnie by było rozjaśnić razem ten temat wszystkim, abyśmy najzwyczajniej znali nasze prawa jak i obowiązki

 
			

 
   
 


 , a navi Ci zabiorą na podstawie domniemania, że służył do popełnienia przestępstwa. Za stawianie oporu podczas wykonywania czynności służbowych przez "organy"
 , a navi Ci zabiorą na podstawie domniemania, że służył do popełnienia przestępstwa. Za stawianie oporu podczas wykonywania czynności służbowych przez "organy" 
 my other ride is your mom
 my other ride is your mom 

