Odswiezam temat-znowu mały postep,udało sie tamtej zimy wypiaskowac budę i zapodkladowac.Czesciowo takze wyspawałem kilka elementów.Latem kupiłem wszystkie elementy blacharskie i tyle.Niestety blacharka musi troche poczekac z racji innych projektow ale za to mogłem zając sie silnikiem,był zatarty na jednym cylindrze.Szlif bloku,wału i remont głowic i mozemy skladac.Od razu dodam ze mechaniką zajmuje sie hobbistyczne duzo rzeczy ucze sie w trakcie,duzo pomaga internet,fora...,tak wiec zaopatrzony w youtube i ksiazke haynes zaczynam działać...

Wszysztko wypsikane,wymyte ,odkurzone itp...montujemy w uchwyt..i od razu nauczka stojak co ma trzymac 450kg juz jest wachliwy z samym blokiem a co bedzie jak dojda głowice wał i osprzet....ale ok nie poddajemy sie zaczynamy...

Montaz wału nie sprawił problemu,ale schody zaczeły sie przy tłokach,dałem du.. ze nie zamowiłem tłokow razem z korbowodami,demontaz bez prasy zajął mi z 5 godzin ,musiałem dorobic "minipraske" i przy podgrzaniu korbowodów udało sie uwolnic korby

ale...montaz nowych tłokow nie przebiegał tez kolorowo,chłodziłem tłoki z tulejami na dworze(około -15)a korby grzałem lut lampą,kiedy robiły sie niebieskie miałem około 1-2 sekundy na montaz.Mysle ze gdybym miał cos co osiagało by wiekszą temp było by łatwiej,lutlampa grzała tylko na pograniczu montazu.


To czego sie obawiałem najbardziej czyli montaz pierscieni przebiegł bez zarzutu,wszystko ładnie opisane na pudełku z pierscieniami -nie dało sie tego spier....

Nastepnie wleciał wałek,pompa oleju,kolejny problem tkwił w uszcelkach głowicy i tu nie mam pewnosci czy zrobiłem dobrze,nowe uszczelki sa takie same,jakby na jedną strone.Napis front mowi nam o pozycji uszczelek ale przenosząc drugą na strone pasazera jest jakby do gory nogami,napis front jest od strony bloku,przeciwnie niz od strony kierowcy

Uszczelka z dołu ma elementy metalowe i tak z jednej strony sa od głowicy z drugiej od bloku-

Po kilku telefonach bez pewnosci przykreciłem głowice i wrzuciłem liftery i zlozyłem rorrzad.Wszystko fajnie sie obraca.

Podsumowując działanie amatora...nie mam pewnosci czy uszczelki są poprawnie załozone,i jeszcze jedno...głebokosc denka tłoka rozni sie od tego co miałem w oryginale o około 1,5mm.Nowe są głebsze.Jakie to bedzie miało znaczenie przy pracy silnika.?