Dolot do ecoboosta
Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU, mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 26
- Rejestracja: 2017-04-10, 21:24
- Model: Ecoboost 2.3
- Kolor: Race Red
Dolot do ecoboosta
Hej!
Polecacie jakiś dolot do ecoboosta? Najlepiej od jakiegoś polskiego importera? Niestety na polskim rynku nie potrafiłem znaleźć nic dedykowanego. W USA widziałem że popularny jest dolot Rousha.
Polecacie jakiś dolot do ecoboosta? Najlepiej od jakiegoś polskiego importera? Niestety na polskim rynku nie potrafiłem znaleźć nic dedykowanego. W USA widziałem że popularny jest dolot Rousha.
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 26
- Rejestracja: 2017-04-10, 21:24
- Model: Ecoboost 2.3
- Kolor: Race Red
Re: Dolot do ecoboosta
Nie wiem czemu, ale mam wrażenie że jesteś sceptycznie nastawiony do ecoboostów. Wg różnorakich testów dobry dolot poprawia moment obrotowyveeefour pisze:Ale to nic komletnie w tym silniku nie da...ani mocy ani dzwieku...

- veeefour
- Forumowicz
- Posty: 1578
- Rejestracja: 2016-02-25, 18:48
- Model: 2015 GT Fastback US
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race red AT
- Kontakt:
Re: Dolot do ecoboosta
To masz zle wrazenieSaffire pisze:Nie wiem czemu, ale mam wrażenie że jesteś sceptycznie nastawiony do ecoboostów. Wg różnorakich testów dobry dolot poprawia moment obrotowyveeefour pisze:Ale to nic komletnie w tym silniku nie da...ani mocy ani dzwieku...

W silniku doladowanym taka zmiania kompletnie nic nie daje bo w dolocie nie panuje podcisnienie tylko cisnienie a za regulacje cisnienia
odpowiedzialy jest zawor - cisnienie jest zadane przez ECU i takie bedzie w kazym przypadku bo w praktyce sprezarka moze podac duzo duzo wiecej.
Teraz jezeli zalozysz "grzyba" to nic to nie zmieni bo cisnienie doladowania bedzie takie samo nawet jak zdejmiesz filtr calkowicie.
EB nie ma nawet czujnika MAF bo po co? W tym miejscu siedzi IAT...
Wiekszosc w ogole dolotow typu CAI to zwykla sciema jak ceramizery do silnika czy magnesy na wezach z paliwem...w 99% przypadkow
do dolotu wpada rowniez "program" i to on jest odpowiedzialny za wzrost - nie zaden filtr czy wydech - tak wydech w silniku doladowanym
tez nic w sumie nie daje bo nawet dzwieku nie poprawi - wydech i CAI w turbo to tylko "bizuteria". Zupelnie inna sprawa ma sie z silnikami NA.
Jezeli interesuje cie poprawa osiagow w tym silniku to kup sobie porzadny intercooler i zrob program.
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 26
- Rejestracja: 2017-04-10, 21:24
- Model: Ecoboost 2.3
- Kolor: Race Red
Re: Dolot do ecoboosta
Dzięki za szczegółową odpowiedźveeefour pisze:To masz zle wrazenieSaffire pisze:Nie wiem czemu, ale mam wrażenie że jesteś sceptycznie nastawiony do ecoboostów. Wg różnorakich testów dobry dolot poprawia moment obrotowyveeefour pisze:Ale to nic komletnie w tym silniku nie da...ani mocy ani dzwieku...![]()
W silniku doladowanym taka zmiania kompletnie nic nie daje bo w dolocie nie panuje podcisnienie tylko cisnienie a za regulacje cisnienia
odpowiedzialy jest zawor - cisnienie jest zadane przez ECU i takie bedzie w kazym przypadku bo w praktyce sprezarka moze podac duzo duzo wiecej.
Teraz jezeli zalozysz "grzyba" to nic to nie zmieni bo cisnienie doladowania bedzie takie samo nawet jak zdejmiesz filtr calkowicie.
EB nie ma nawet czujnika MAF bo po co? W tym miejscu siedzi IAT...
Wiekszosc w ogole dolotow typu CAI to zwykla sciema jak ceramizery do silnika czy magnesy na wezach z paliwem...w 99% przypadkow
do dolotu wpada rowniez "program" i to on jest odpowiedzialny za wzrost - nie zaden filtr czy wydech - tak wydech w silniku doladowanym
tez nic w sumie nie daje bo nawet dzwieku nie poprawi - wydech i CAI w turbo to tylko "bizuteria". Zupelnie inna sprawa ma sie z silnikami NA.
Jezeli interesuje cie poprawa osiagow w tym silniku to kup sobie porzadny intercooler i zrob program.

Re: Dolot do ecoboosta
Cześć nie zgodzę się z twoją opinią na temat dolotu robiłem testy na hamowni przed i po i jest różnica około 15 KM.
- veeefour
- Forumowicz
- Posty: 1578
- Rejestracja: 2016-02-25, 18:48
- Model: 2015 GT Fastback US
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race red AT
- Kontakt:
Re: Dolot do ecoboosta
Zgadzac sie nie musisz - tylko ja tez robilem testy i to kompletna bzdura...poza tym j.w. zamiescilemstargard pisze:Cześć nie zgodzę się z twoją opinią na temat dolotu robiłem testy na hamowni przed i po i jest różnica około 15 KM.
stosowne wyjasnienie tego "fenomenu" wiec wypadalo by sie do tego ustosunkowac - fizycznie nie jest
to mozliwe, zeby samym grzybem bez niczego w takim silniku cokolwek uzyskac.
Ja wiem, ze ludzie lubia wierzyc w swoje decyzje i czesto slepo cos sobie wmawiac ale to jak mowic, ze czarne jest kuzwa koperkowe...
P.S.
Wiekszosc hamowni 15HP przy zakladanych 300 uznaje za blad pomiaru...
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 40
- Rejestracja: 2017-01-14, 21:31
- Model: Gt
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Ruby red
Re: Dolot do ecoboosta
Stargard niewiem jak z km ale dźwięk zmienił się niesamowicie, jak dla mnie bomba 

- BaPit
- Forumowicz
- Posty: 287
- Rejestracja: 2014-04-05, 09:10
- Model: GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: black mat
- Kontakt:
Re: Dolot do ecoboosta
Ja też się nie mogę zgodzić. Nie mam doświadczeń z doładowanymi Mustangami, ale dłubałem kiedyś dość mocno 1.8T z grupy VAG i na jednym z etapów po programie miałem wyplute na hamowni 170KM, a po zrobieniu dolotu i wydechu 198KM (bez korekty mapy). OK. Do 300KM i 400Nm zbliżyłem się dopiero zmieniając turbinę, wtryski, pompę paliwa i intercooler, ale nie zmienia to faktu, że na jednym z etapów samym dolotem/wydechem zyskałem blisko 17% mocy i ponad 25% momentu... Myślę, że w EB może być podobnie. Nie to, że jestem fanem tych silników w Mustangach, bo moim zdaniem kłóci się to z "filozofią" amcarów, ale... doładowane, mocno dłubnięte EB pozamiata seryjne 5.0 z palcem w kakao... I wierzę, że dobry dolot/wydech zrobią robotę - mimo, że teoretycznie o ciśnienie w dolocie dba tylko komp, a w wydech po prostu idzie tyle, ile dmucha wiatrak, to w praktyce nawet sama zmiana downpipe'a ruszy wykresy KM/Nm w górę...veeefour pisze:Zgadzac sie nie musisz - tylko ja tez robilem testy i to kompletna bzdura...poza tym j.w. zamiescilem
stosowne wyjasnienie tego "fenomenu" wiec wypadalo by sie do tego ustosunkowac - fizycznie nie jest
to mozliwe, zeby samym grzybem bez niczego w takim silniku cokolwek uzyskac.
Ja wiem, ze ludzie lubia wierzyc w swoje decyzje i czesto slepo cos sobie wmawiac ale to jak mowic, ze czarne jest kuzwa koperkowe...
P.S.
Wiekszosc hamowni 15HP przy zakladanych 300 uznaje za blad pomiaru...
- veeefour
- Forumowicz
- Posty: 1578
- Rejestracja: 2016-02-25, 18:48
- Model: 2015 GT Fastback US
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race red AT
- Kontakt:
Re: Dolot do ecoboosta
Nikt mnie w zyciu nigdy do takich teorii nie przekona...
Przeczy temu moja wiedza i doswiadczenie. Przeczy temu rowniez zdrowy rozsadek i wszelaka literatura techniczna a czytam dosyc sporo.
Jak mozna podniesc moc w silniku doladowanym bez zmiany cisnienia doladowania jest ponad moim pojmowaniem.
Przeczy temu moja wiedza i doswiadczenie. Przeczy temu rowniez zdrowy rozsadek i wszelaka literatura techniczna a czytam dosyc sporo.
Jak mozna podniesc moc w silniku doladowanym bez zmiany cisnienia doladowania jest ponad moim pojmowaniem.
- andi74
- Forumowicz
- Posty: 1165
- Rejestracja: 2014-05-30, 17:37
- Model: GT S550 GT350 Mod
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Szary Metalik
- Lokalizacja:: EU/PL
Re: Dolot do ecoboosta
w 3.7 po zalozeniu dolotu lepiej raguje na gaz tzn lepiej sie wkreca nie wspominam o dzwieku bo to wiadomo 

- BaPit
- Forumowicz
- Posty: 287
- Rejestracja: 2014-04-05, 09:10
- Model: GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: black mat
- Kontakt:
Re: Dolot do ecoboosta
veeefour pisze:Nikt mnie w zyciu nigdy do takich teorii nie przekona...
Przeczy temu moja wiedza i doświadczenie. Przeczy temu również zdrowy rozsadek i wszelaka literatura techniczna a czytam dosyć sporo.
Spoko. Teoria teorią. Teoretycznie to ja jestem przystojny


Zdejmij klapki z oczu. Poprawa dostarczania powietrza do silnika doładowanego, opróżniania komory spalania za turbiną daje miarodajne przyrosty. Czy Ty myślisz, że silnik doładowany to samoistna konstrukcja w której dolot/wydech nie mają znaczenia? Tylko ECU ma tu coś do gadania? "Do you think that's air You're breathing?" (cyt. Matrix). Jak jedna osoba mówi, że jesteś w błędzie, olej ją. Jak dziesięć, olej ich. Jak zdecydowana większość... To znaczy, że jesteś w błędzie...veeefour pisze:Jak mozna podniesc moc w silniku doladowanym bez zmiany cisnienia doladowania jest ponad moim pojmowaniem.
"Jak można podnieść moc w silniku wolnossącym bez zmiany ciśnienia atmosferycznego?" - gdybym zadał takie pytanie uznałbyś, że jest ono mądre?
- veeefour
- Forumowicz
- Posty: 1578
- Rejestracja: 2016-02-25, 18:48
- Model: 2015 GT Fastback US
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race red AT
- Kontakt:
Re: Dolot do ecoboosta
Ty nie jestes w bledzie - po prostu powtarzasz te tepe mity jak pozostali. Zakladanie grzyba do takiego silnika niczym sie nie rozniBaPit pisze:veeefour pisze:Nikt mnie w zyciu nigdy do takich teorii nie przekona...
Przeczy temu moja wiedza i doświadczenie. Przeczy temu również zdrowy rozsadek i wszelaka literatura techniczna a czytam dosyć sporo.
Spoko. Teoria teorią. Teoretycznie to ja jestem przystojny(w sumie, to jestem trochę przystojniejszą wersją Colina Farella, więc chyba w tym przypadku teoria łączy się z praktyką
). Ja wolę praktykę. Praktykuję od kilkudziesięciu lat i zbieram doświadczenia (teorię studiuję już trochę dłużej). Od weryfikacji jest hamownia...
Zdejmij klapki z oczu. Poprawa dostarczania powietrza do silnika doładowanego, opróżniania komory spalania za turbiną daje miarodajne przyrosty. Czy Ty myślisz, że silnik doładowany to samoistna konstrukcja w której dolot/wydech nie mają znaczenia? Tylko ECU ma tu coś do gadania? "Do you think that's air You're breathing?" (cyt. Matrix). Jak jedna osoba mówi, że jesteś w błędzie, olej ją. Jak dziesięć, olej ich. Jak zdecydowana większość... To znaczy, że jesteś w błędzie...veeefour pisze:Jak mozna podniesc moc w silniku doladowanym bez zmiany cisnienia doladowania jest ponad moim pojmowaniem.
"Jak można podnieść moc w silniku wolnossącym bez zmiany ciśnienia atmosferycznego?" - gdybym zadał takie pytanie uznałbyś, że jest ono mądre?
od wynalazkow typu: magnetyzer, ceramizer i rece ktore lecza zbyszka nowaka - jakbys nosil moher to bym ci wybaczyl...
Mohery tez gadaja grupowo co nie znaczy, ze sa jakas wyrocznia...wrecz przeciwnie.
Co ty chcesz poprawiac w dostarczaniu w obiegu wymuszonym gdzie sprezarka moze zapewnic przyrost o 200-300%?
Moze jakbys uwazal na fizyce w szkole to bys wiedzial, ze dynamika gazow wyglada inaczek w podcisnieniu i cisnieniu.
Gdyby bylo jak twierdzisz co jest kompletna bzdura to nie bylo by zaworow blow-off tylko turbo by pompowalo
ile tylko da rade...dobrze, ze w fabrykach pracuja wyksztalceni ludzie bo silniki by wybuchaly na lewo i prawo.
W silniku masz cisnienie zadane i nie bazuje ono na dolocie bo nawet przeplywu tam sie nie mierzy bo po co?
W niektorych silnikach szczegolnie w turbo dieslach sa przeplywomierze w ilosci kilku sztuk montowane przed
filterm, za filtrem, przed IC i za IC a czesem jeszcze wiecej wiec jezeli zalozysz grzyba to ECU to moze i zauwazy
i na 99% walnie ci bledem a silnik ci sie bedzie krztusil. W tym akurat silniku na filtrze nie ma zadnego czujnika
oprocz czujnika temperaturu wiec nawet ECU nie wie, ze ma zmieniny filtr to tez nie zostana uruchomione nawet
zadne korekcje...
W silniku doladowanym za sprawnosc odpowiada sama sprezarka, w silniku wolnossacym za sprawnosc odpowiada laminarnosc
przeplywu. Laminarnosc przeplywu pod cisnieniem jest w ogole pomijalna...
Praktykujesz od kilkudziesiecu lat? Wg slownika kilkadziesiat to liczba wieksza od 20 to chyb juz jestes starszy od wegla.
Jak mawia stare chinskie przyslowie: starszy nie znaczy madrzejszy...
- BaPit
- Forumowicz
- Posty: 287
- Rejestracja: 2014-04-05, 09:10
- Model: GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: black mat
- Kontakt:
Re: Dolot do ecoboosta
Cóż. Nie dojdziemy do porozumienia. Po ostatnim komentarzu wnioskuję, że kiedy startowałem w zawodach na ćwiartkę, Ty waliłeś jeszcze w pieluchyveeefour pisze:Ty nie jestes w bledzie - po prostu powtarzasz te tepe mity jak pozostali. Zakladanie grzyba do takiego silnika niczym sie nie rozniBaPit pisze:veeefour pisze:Nikt mnie w zyciu nigdy do takich teorii nie przekona...
Przeczy temu moja wiedza i doświadczenie. Przeczy temu również zdrowy rozsadek i wszelaka literatura techniczna a czytam dosyć sporo.
Spoko. Teoria teorią. Teoretycznie to ja jestem przystojny(w sumie, to jestem trochę przystojniejszą wersją Colina Farella, więc chyba w tym przypadku teoria łączy się z praktyką
). Ja wolę praktykę. Praktykuję od kilkudziesięciu lat i zbieram doświadczenia (teorię studiuję już trochę dłużej). Od weryfikacji jest hamownia...
Zdejmij klapki z oczu. Poprawa dostarczania powietrza do silnika doładowanego, opróżniania komory spalania za turbiną daje miarodajne przyrosty. Czy Ty myślisz, że silnik doładowany to samoistna konstrukcja w której dolot/wydech nie mają znaczenia? Tylko ECU ma tu coś do gadania? "Do you think that's air You're breathing?" (cyt. Matrix). Jak jedna osoba mówi, że jesteś w błędzie, olej ją. Jak dziesięć, olej ich. Jak zdecydowana większość... To znaczy, że jesteś w błędzie...veeefour pisze:Jak mozna podniesc moc w silniku doladowanym bez zmiany cisnienia doladowania jest ponad moim pojmowaniem.
"Jak można podnieść moc w silniku wolnossącym bez zmiany ciśnienia atmosferycznego?" - gdybym zadał takie pytanie uznałbyś, że jest ono mądre?
od wynalazkow typu: magnetyzer, ceramizer i rece ktore lecza zbyszka nowaka - jakbys nosil moher to bym ci wybaczyl...
Mohery tez gadaja grupowo co nie znaczy, ze sa jakas wyrocznia...wrecz przeciwnie.
Co ty chcesz poprawiac w dostarczaniu w obiegu wymuszonym gdzie sprezarka moze zapewnic przyrost o 200-300%?
Moze jakbys uwazal na fizyce w szkole to bys wiedzial, ze dynamika gazow wyglada inaczek w podcisnieniu i cisnieniu.
Gdyby bylo jak twierdzisz co jest kompletna bzdura to nie bylo by zaworow blow-off tylko turbo by pompowalo
ile tylko da rade...dobrze, ze w fabrykach pracuja wyksztalceni ludzie bo silniki by wybuchaly na lewo i prawo.
W silniku masz cisnienie zadane i nie bazuje ono na dolocie bo nawet przeplywu tam sie nie mierzy bo po co?
W niektorych silnikach szczegolnie w turbo dieslach sa przeplywomierze w ilosci kilku sztuk montowane przed
filterm, za filtrem, przed IC i za IC a czesem jeszcze wiecej wiec jezeli zalozysz grzyba to ECU to moze i zauwazy
i na 99% walnie ci bledem a silnik ci sie bedzie krztusil. W tym akurat silniku na filtrze nie ma zadnego czujnika
oprocz czujnika temperaturu wiec nawet ECU nie wie, ze ma zmieniny filtr to tez nie zostana uruchomione nawet
zadne korekcje...
W silniku doladowanym za sprawnosc odpowiada sama sprezarka, w silniku wolnossacym za sprawnosc odpowiada laminarnosc
przeplywu. Laminarnosc przeplywu pod cisnieniem jest w ogole pomijalna...
Praktykujesz od kilkudziesiecu lat? Wg slownika kilkadziesiat to liczba wieksza od 20 to chyb juz jestes starszy od wegla.
Jak mawia stare chinskie przyslowie: starszy nie znaczy madrzejszy...


Wiadomo, że w silniku doładowanym prawdziwą robotę robi program, ale wydech/dolot nie pozostaje bez wpływu na KM/Nm.
PS Na fizyce uważałem. Ale zawsze wolałem doświadczenia praktyczne, a nie bezmyślne zakuwanie teorii
