Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU, mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU

Marcelkr
Młodszy Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 2016-12-15, 19:07
Model: Ecoboost , manual
Kolor: Czerwony

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: Marcelkr » 2017-04-03, 21:55

Zdjęcie było specjalnie dla dla Ciebie , liczyłem że w ramach merytorycznej argumentacji i potwierdzenia swoich słów prześlesz zdjęcie ze zużycie w v8 poniżej 6l/100KM skoro tak kompetenynie zabierasz głos :rotfl:
Ostatnio zmieniony 2017-04-03, 21:56 przez Marcelkr, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
veeefour
Forumowicz
Posty: 1578
Rejestracja: 2016-02-25, 18:48
Model: 2015 GT Fastback US
Silnik: V8 5.0
Kolor: Race red AT
Kontakt:

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: veeefour » 2017-04-03, 21:56

Kusza85 pisze:Panowie spokojnie nie ma co się spinać.
Moje min spalanie na trasie wynosiło 7,9l/100km, żałuję, że nie należę do pokolenia, ktore wszystkiemu robi fotki. ;)
Śmiem twierdzić że jadąc z prędkością np. 140km/h v8 może spalić mniej niż eb przy takiej samej prędkości.
Potwierdzam.



.3lite
Forumowicz
Posty: 414
Rejestracja: 2014-01-06, 01:13
Model: 2015 GT
Silnik: V8 5.0

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: .3lite » 2017-04-03, 21:58

Ja swego czasu przez ponad rok jeździłem V6 3,7 i przy takim samym stylu jazdy i przy tych samych drogach spalał mi średnio 14 litrów, tj. 3 litry mniej niż teraźniejszy V8 5,0. Czy jest to duża różnica? Nie wiem, mi tam spalanie nie robi różnicy i nigdy nie to nie patrzyłem, ale stylu jazdy nie zmieniłem i mam dobre porównanie spalania tych dwóch silników.

Bardzo chętnie sprawdziłbym jak wygląda spalanie EB przy tym samym stylu jazdy, ale niestety nie było mi dane przetestowanie samochodu z tym silnikiem na dłuższy okres czasu. Krótka przejażdżka nic nie da.



Marcelkr
Młodszy Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 2016-12-15, 19:07
Model: Ecoboost , manual
Kolor: Czerwony

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: Marcelkr » 2017-04-03, 22:05

Kusza85 pisze:Panowie spokojnie nie ma co się spinać.
Moje min spalanie na trasie wynosiło 7,9l/100km, żałuję, że nie należę do pokolenia, ktore wszystkiemu robi fotki. ;)
Śmiem twierdzić że jadąc z prędkością np. 140km/h v8 może spalić mniej niż eb przy takiej samej prędkości.

Śmiesz twierdzić? Filozof? Po raz kolejny podaj wartości żeby można było spierać się na argumenty.



Awatar użytkownika
deeboy
Forumowicz
Posty: 411
Rejestracja: 2015-05-12, 19:07
Model: GT S550 MT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Race Red

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: deeboy » 2017-04-03, 22:34

.3lite pisze:Ja swego czasu przez ponad rok jeździłem V6 3,7 i przy takim samym stylu jazdy i przy tych samych drogach spalał mi średnio 14 litrów, tj. 3 litry mniej niż teraźniejszy V8 5,0. Czy jest to duża różnica? Nie wiem, mi tam spalanie nie robi różnicy i nigdy nie to nie patrzyłem, ale stylu jazdy nie zmieniłem i mam dobre porównanie spalania tych dwóch silników.

Bardzo chętnie sprawdziłbym jak wygląda spalanie EB przy tym samym stylu jazdy, ale niestety nie było mi dane przetestowanie samochodu z tym silnikiem na dłuższy okres czasu. Krótka przejażdżka nic nie da.
Mam podobne doświadczenia i podobną różnicę spalania, V6 13,5l a V8 16,5l te same trasy ten sam styl ale jednak jeździ się szybciej mając większą moc, ciśnie się mocniej i głownie z tego spala się więcej. EB oczywiście że pali mniej i to jego jedyny argument inaczej te silniki nie miały by żadnej racji bytu.

A dla autora wątku V8 jeśli nie zależy mu na mocy jest absurdalnym pomysłem, on ma zupełnie inne potrzeby niż większość z nas posiadaczy V8. Choć może polata ecoboostem i z czasem dojrzeje do jedynego właściwego silnika ;)

Dokładne porównanie spalania V8 i EB mojego autorstwa na trasie tutaj viewtopic.php?f=185&t=11435" onclick="window.open(this.href);return false;



Awatar użytkownika
deeboy
Forumowicz
Posty: 411
Rejestracja: 2015-05-12, 19:07
Model: GT S550 MT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Race Red

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: deeboy » 2017-04-03, 22:43

Marcelkr pisze:Zdjęcie było specjalnie dla dla Ciebie , liczyłem że w ramach merytorycznej argumentacji i potwierdzenia swoich słów prześlesz zdjęcie ze zużycie w v8 poniżej 6l/100KM skoro tak kompetenynie zabierasz głos :rotfl:
heh :) trzeba było kupić Golfa TDI, było by i 4l/100km :)
polecam to: viewtopic.php?f=185&t=11435" onclick="window.open(this.href);return false;

Ps:

Obrazek



Marcelkr
Młodszy Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 2016-12-15, 19:07
Model: Ecoboost , manual
Kolor: Czerwony

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: Marcelkr » 2017-04-03, 22:53

deeboy pisze:
Marcelkr pisze:Zdjęcie było specjalnie dla dla Ciebie , liczyłem że w ramach merytorycznej argumentacji i potwierdzenia swoich słów prześlesz zdjęcie ze zużycie w v8 poniżej 6l/100KM skoro tak kompetenynie zabierasz głos :rotfl:
heh :) trzeba było kupić Golfa TDI, było by i 4l/100km :)
polecam to: viewtopic.php?f=185&t=11435" onclick="window.open(this.href);return false;
Jestem przekonany iż masz świadomość , że automat zużywa więcej w ecoboost niż w manualu i konfrontujesz to z manualem w v8 u którego jest podobne zjawisko.....
Na forum GT-R też porownujemy zużycie paliwa i jakoś nic w tym dziwnego nie ma....chyba że brak argumentów i wtedy pojawia się argument golfa :spi:
Ostatnio zmieniony 2017-04-03, 22:56 przez Marcelkr, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
nomad
Forumowicz
Posty: 635
Rejestracja: 2011-07-09, 18:34
Model: Bullitt & 939
Silnik: V8 4.6
Kolor: Highland Green

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: nomad » 2017-04-03, 22:56

Chyba nigdy nie przestaną mnie bawić (i dziwić) te niekończące się dyskusje o spalaniu. Zrozumiałbym na forum Skody, ale tutaj?! :rotfl:

I wracając do tematu. Samochody same nie lądują w rowach. Trochę rozsądku i nie ma czego się bać.



Awatar użytkownika
deeboy
Forumowicz
Posty: 411
Rejestracja: 2015-05-12, 19:07
Model: GT S550 MT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Race Red

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: deeboy » 2017-04-03, 22:58

Marcelkr pisze:
deeboy pisze:
Marcelkr pisze:Zdjęcie było specjalnie dla dla Ciebie , liczyłem że w ramach merytorycznej argumentacji i potwierdzenia swoich słów prześlesz zdjęcie ze zużycie w v8 poniżej 6l/100KM skoro tak kompetenynie zabierasz głos :rotfl:
heh :) trzeba było kupić Golfa TDI, było by i 4l/100km :)
polecam to: viewtopic.php?f=185&t=11435" onclick="window.open(this.href);return false;
Jestem przekonany iż masz świadomość , że automat zużywa więcej w ecoboost niż w manualu i konfrontujesz to z manualem w v8.....
Na forum GT-R też porownujemy zużycie paliwa i jakoś nic w tym dziwnego nie ma....chyba że brak argumentów i wtedy pojawia się argument golfa :spi:
Jest dokładnie odwrotnie, to manuale mają większe spalanie. Doczytaj kolego... moja argumentacja w linku, który podałem jest wyczerpująca w przeciwieństwie do Twojego jednego niewyraźnego zdjęcia bez informacji z jakiego odcinka ten wynik - taką fotkę to ci jutro wyślę z GT z wynikiem 6l/100 :)



Marcelkr
Młodszy Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 2016-12-15, 19:07
Model: Ecoboost , manual
Kolor: Czerwony

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: Marcelkr » 2017-04-03, 23:13

deeboy pisze:
Marcelkr pisze:
deeboy pisze:

Jest dokładnie odwrotnie, to manuale mają większe spalanie. Doczytaj kolego... moja argumentacja w linku, który podałem jest wyczerpująca w przeciwieństwie do Twojego jednego niewyraźnego zdjęcia bez informacji z jakiego odcinka ten wynik - taką fotkę to ci jutro wyślę z GT z wynikiem 6l/100 :)
Doceniam wysiłek testu , szanuję poglądy z którymi się utozsamiasz napewno , jednak na forum mustanga6g.com mają odmienne wyniki a grupe badawczą mają wielokrotnie większą.
Co nie oznacza iż wyniki Twojego testu nie są miarodajne, u mnie początkowe spalanie po wyjechaniu z salonu było wyższe o 3l na 100 niż obecnie.

A co do rzetelnosci pomiaru trasy Praga Zgorzelec to cóż. Każdy mierzy swoją miarą.
Ostatnio zmieniony 2017-04-03, 23:24 przez Marcelkr, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
lukas220
Forumowicz
Posty: 143
Rejestracja: 2014-12-07, 22:20
Model: GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: magnetic gray

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: lukas220 » 2017-04-03, 23:15

Moje średnie spalanie od momentu zakupu 12,3l/100 km ;) 50/50 miasto/trasa ( komputer z ostatnich >3000km ). Jestem przekonany, że gdyby wyeliminować przejażdżki ze znajomymi i inne szaleństwa, mógłbym urwać jeszcze litr. Wychodzi na 13,7l miasto/ 11l trasa. Zamawiając GT liczyłem się z wyższym spalaniem :ok:


GT magnetic -> odebrany 23.08 Ford Store Opole

Awatar użytkownika
gmlyn
Forumowicz
Posty: 151
Rejestracja: 2016-07-05, 09:54
Model: GT MY2017
Silnik: V8 5.0

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: gmlyn » 2017-04-04, 14:06

Wracając z meandrów dwóch najbardziej klasycznych dyskusji (tj. V8 vs Eco i AT vs MT) - jeśli autor, który popełnił te słowa:
pracuje w branży modelingu i odbierając gości z lotniska zwyczajnie czasem mi ich wstyd to mojego C2 upakować
jeszcze tu zajrzy, to rozważ kolego czy przejście z Clio na Mustanga nie będzie zmianą na gorsze. Jako filozof-amator "śmiem twierdzić" ;) , że pakowanie gości do Mustanga nie będzie ani łatwe ani przyjemne. Miejsca z tyłu istnieją teoretycznie, praktycznie nie da się tam siedzieć jeśli się nie jest w rozmiarze mikro. Dach mocno schodzi, przez co nie mieści się głowa z szyją, miejsca na nogi jest zero. Niewygoda, kręcz szyi, pogniecione ubrania, do tego wsiadanie i wysiadanie przez uchylone przednie fotele to nie je bajka. Nie mówię, że się nie da skoro za młodu się dało w 4 osoby z bagażami jechać nad morze maluchem, ale do odbierania gości w liczbie większej niż 1 sztuka Mustang się moim zdaniem średnio nadaje. Jeśli Ci wszystko jedno jaki będzie samochód byleby był ładny to poszukaj jakiegoś z 4 drzwiami i wygodniejszym środkiem z tyłu.



Kusza85

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: Kusza85 » 2017-04-04, 14:22

gmlyn pisze:Wracając z meandrów dwóch najbardziej klasycznych dyskusji (tj. V8 vs Eco i AT vs MT) - jeśli autor, który popełnił te słowa:
pracuje w branży modelingu i odbierając gości z lotniska zwyczajnie czasem mi ich wstyd to mojego C2 upakować
jeszcze tu zajrzy, to rozważ kolego czy przejście z Clio na Mustanga nie będzie zmianą na gorsze. Jako filozof-amator "śmiem twierdzić" ;) , że pakowanie gości do Mustanga nie będzie ani łatwe ani przyjemne. Miejsca z tyłu istnieją teoretycznie, praktycznie nie da się tam siedzieć jeśli się nie jest w rozmiarze mikro. Dach mocno schodzi, przez co nie mieści się głowa z szyją, miejsca na nogi jest zero. Niewygoda, kręcz szyi, pogniecione ubrania, do tego wsiadanie i wysiadanie przez uchylone przednie fotele to nie je bajka. Nie mówię, że się nie da skoro za młodu się dało w 4 osoby z bagażami jechać nad morze maluchem, ale do odbierania gości w liczbie większej niż 1 sztuka Mustang się moim zdaniem średnio nadaje. Jeśli Ci wszystko jedno jaki będzie samochód byleby był ładny to poszukaj jakiegoś z 4 drzwiami i wygodniejszym środkiem z tyłu.
może Focus RS ;) ??



matlog
Młodszy Forumowicz
Posty: 50
Rejestracja: 2016-07-12, 16:06
Model: 2015
Silnik: V8 5.0
Kolor: Inglot Silver

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: matlog » 2017-04-04, 22:35

Nie przesadzajmy ja spokojnie 6 letniego syna tam wsadzam (w foteliku) i 11 letnią córkę (chociaż tu muszę fotel do przodu przesunąć mam tylko 189 cm).



Awatar użytkownika
Detson
Stowarzyszenie MKP
Posty: 342
Rejestracja: 2015-08-08, 15:06
Model: MY 2014
Silnik: V6 3.7
Kolor: Szary (Sterling Grey)

Re: Zakup nowego słabiutkiego mustanga a temat śliskości

Post autor: Detson » 2017-04-05, 07:05

alexthorn pisze:...pracuje w branży modelingu i odbierając gości z lotniska zwyczajnie czasem mi ich wstyd to mojego C2 upakować...
Nie przesadzajmy? Raczej "Ci goście" nie mają wzrostu 6 i 11 letnich dzieci. No chyba że to sami Chińczycy.
Da się upakować 4 dorosłe osoby i nie jest to wielkim wyzwaniem, sam wiozłem "taki zestaw", wzrost około 175cm więc nie najmniejsi.
Ale zgadzam się i popieram kolegę gmlyn, do wożenia klientów (liczba mnoga) Mustang średnio się nadaje. Żeby nie było niedomówień, oczywiście chodzi tylko i wyłącznie o komfort i wygodę osób siedzących z tyłu. Wrażenia z jazdy koniem nie podlegają żadnej dyskusji :)


- Got Blunt?
- Got Weed?

ODPOWIEDZ

Wróć do „VI Generacja (2015- ... )”