I tak, i nie. Wszystko zależy od treści umowy. Można mieć umowę, która np. nie gwarantuje ceny.stanglex pisze:Klient nie ma świadomości, czy dealer sprzedaje samochody bez porycia, czy z pokryciem. Zawierając umowę, na konkretny pojazd za konkretną cenę dealer bierze na siebie ryzyko zmiany ceny. Klienci nie mają świadomości, co po zawarciu umowy robi dealer (wprowadza zamówienie do systemu lub odkłada na półkę). Cena z umowy wiąże dealera.
Musimy więc otrzymać zamówiony pojazd za wskazaną w umowie cenę i w terminie wynikającym z umowy. Moje rozważania dotyczyły zaś tego, czy w związku z nową dodatkową partią, ci którzy złożyli zamówienia np. na początku maja z terminem realizacji np. do 30 kwietnia z automatu wchodzą w tę dodatkową partię?
Mustang 2015 cena w Polsce
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy
- bkapust
- Forumowicz
- Posty: 231
- Rejestracja: 2010-07-05, 11:34
- Model: S550 GT Premium
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Ruby red
Re: Mustang 2015 cena w Polsce
Re: Mustang 2015 cena w Polsce
Dokładnie. W naszych umowach jest zapis, że jeśli nastąpi zmiana cen u producenta (jak w tym przypadku - oficjalnie będzie to podane jak opublikują nowy cennik), to mamy prawo podnieść cenę klientowi, niestety. Oczywiście dajemy klientowi wybór i możliwość rezygnacji z zamówienia wraz ze zwrotem zaliczki (która w naszym przypadku nie jest "zadatkiem":) ). Myślę, że jest to fair chociaż z drugiej strony rozumiem rozgoryczenie klienta.bkapust pisze:I tak, i nie. Wszystko zależy od treści umowy. Można mieć umowę, która np. nie gwarantuje ceny.stanglex pisze:Klient nie ma świadomości, czy dealer sprzedaje samochody bez porycia, czy z pokryciem. Zawierając umowę, na konkretny pojazd za konkretną cenę dealer bierze na siebie ryzyko zmiany ceny. Klienci nie mają świadomości, co po zawarciu umowy robi dealer (wprowadza zamówienie do systemu lub odkłada na półkę). Cena z umowy wiąże dealera.
Musimy więc otrzymać zamówiony pojazd za wskazaną w umowie cenę i w terminie wynikającym z umowy. Moje rozważania dotyczyły zaś tego, czy w związku z nową dodatkową partią, ci którzy złożyli zamówienia np. na początku maja z terminem realizacji np. do 30 kwietnia z automatu wchodzą w tę dodatkową partię?
To nie jest podwyżka "bo dealer chce więcej zarobić". Nie mamy na nią żadnego wpływu i sami wolelibyśmy jej uniknąć (bo i tak nie zarabiamy więcej na tych samochodach).
Pozdrawiam.
- stanglex
- Forumowicz
- Posty: 470
- Rejestracja: 2009-03-26, 01:33
- Model: 2016 Mustang GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Magnetic
Re: Mustang 2015 cena w Polsce
To jest jasne, ale wówczas muszą znaleźć się w umowie np. procentowe widełki, bez ich wskazania zapis o zmianie ceny przy umowie zawartej z konsumentem jest zapisem abuzywnym. Umowa wówczas wiąże strony bez tej klauzuli. UOKIK wielokrotnie wypowiadał się na ten temat. Można też z tego wybrnąć dając możliwość bezkosztowego odstąpienia od umowy.bkapust pisze:I tak, i nie. Wszystko zależy od treści umowy. Można mieć umowę, która np. nie gwarantuje ceny.
Przy umowach miedzy przedsiębiorcami można swobodniej kształtować umowy.
W mojej umowie (miedzy przedsiębiorcami) zmiana ceny jest możliwa tylko w przypadku zmiany stawki Vat.
Zostawmy jednak dywagacje prawne.
Z: 05/2015
O: 04/2016
O: 04/2016
Re: Mustang 2015 cena w Polsce
My tak PROPONUJEMY klientom i jest to niejako najbardziej naturalne i racjonalne rozwiązaniestanglex pisze: Moje rozważania dotyczyły zaś tego, czy w związku z nową dodatkową partią, ci którzy złożyli zamówienia np. na początku maja z terminem realizacji np. do 30 kwietnia z automatu wchodzą w tę dodatkową partię?

Nie mam pojęcia jak robi Warszawa ale z pewnością będzie ok

Re: Mustang 2015 cena w Polsce
Post pod postem ale ważne informacje:
- SYNC 3 najwcześniej w Europie w drugiej połowie przyszłego roku aczkolwiek raczej nastawiałbym się na 2017 r.
- do nowej produkcji (MY2016) wprowadzona opcja podwójnych pasów malowanych na nadwoziu + 2600 zł brutto. Kolor pasów: srebrne i czarne, w zależności od koloru nadwozia.
- wprowadzona zostaje opcja malowania dachu na czarny metalik (niedostępna z w/w pasami) + 2600 zł brutto.
Pozdrawiam
- SYNC 3 najwcześniej w Europie w drugiej połowie przyszłego roku aczkolwiek raczej nastawiałbym się na 2017 r.

- do nowej produkcji (MY2016) wprowadzona opcja podwójnych pasów malowanych na nadwoziu + 2600 zł brutto. Kolor pasów: srebrne i czarne, w zależności od koloru nadwozia.
- wprowadzona zostaje opcja malowania dachu na czarny metalik (niedostępna z w/w pasami) + 2600 zł brutto.
Pozdrawiam

- bkapust
- Forumowicz
- Posty: 231
- Rejestracja: 2010-07-05, 11:34
- Model: S550 GT Premium
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Ruby red
Re: Mustang 2015 cena w Polsce
I ponownie: i tak, i niestanglex pisze:To jest jasne, ale wówczas muszą znaleźć się w umowie np. procentowe widełki, bez ich wskazania zapis o zmianie ceny przy umowie zawartej z konsumentem jest zapisem abuzywnym. Umowa wówczas wiąże strony bez tej klauzuli. UOKIK wielokrotnie wypowiadał się na ten temat. Można też z tego wybrnąć dając możliwość bezkosztowego odstąpienia od umowy.bkapust pisze:I tak, i nie. Wszystko zależy od treści umowy. Można mieć umowę, która np. nie gwarantuje ceny.
Przy umowach miedzy przedsiębiorcami można swobodniej kształtować umowy.
W mojej umowie (miedzy przedsiębiorcami) zmiana ceny jest możliwa tylko w przypadku zmiany stawki Vat.
Zostawmy jednak dywagacje prawne.

UOKiK może się wypowiadać - ale nie ma mocy sprawczej. Klauzule za niewiążącą może uznać sąd - a sprawa w SOKiK to 2/3 lata


Kolejna rzecz - jak słusznie zauważasz - nie wszyscy są konsumentami

Kończąc OT to powiem, że w takiej sytuacji lepiej się dogadywać niż ostro iść na wydrę, bo wprawdzie są instrumenty do dochodzenia swoich praw, ale jak rozumiem nikogo z napalonych na nowego Mustanga perspektywa 2/3 lat nie bawi. No chyba, że kupi się auto w innym salonie, a kombinującego (pierwotnego) sprzedawcę przećwiczy się dla sportu

- bkapust
- Forumowicz
- Posty: 231
- Rejestracja: 2010-07-05, 11:34
- Model: S550 GT Premium
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Ruby red
Re: Mustang 2015 cena w Polsce
Ja bym powiedział, że jak na szumne zapowiedzi "Mustang po 50 latach oficjalnie w Europie" to trochę sobie Ford leci w kulki z procesem zamawiania, dostaw i możliwościami konfiguracji.monroePL pisze:Post pod postem ale ważne informacje:
- SYNC 3 najwcześniej w Europie w drugiej połowie przyszłego roku aczkolwiek raczej nastawiałbym się na 2017 r.![]()
- do nowej produkcji (MY2016) wprowadzona opcja podwójnych pasów malowanych na nadwoziu + 2600 zł brutto. Kolor pasów: srebrne i czarne, w zależności od koloru nadwozia.
- wprowadzona zostaje opcja malowania dachu na czarny metalik (niedostępna z w/w pasami) + 2600 zł brutto.
Pozdrawiam
Biorąc pod uwagę potencjał rynku w EU na ten samochód mogli się lepiej spiąć z polityką informacyjną i sprzedażową, że już o możliwości pokombinowania z opcjami czy wyglądem (więcej felg, akcesoria Ford Racing, pasy na nadwoziu etc.) nie wspomnę.
Mustang ma niebywałe szczęście, że jest u mnie numer 1 na liście "to buy" bo gdyby nie to to bym już polazł po lekko używaną 911

- shelbykaca
- Forumowicz
- Posty: 125
- Rejestracja: 2015-04-24, 16:22
- Model: odkładam ,BOSS429
- Silnik: inny V8
- Kolor: czarny mat
Re: Mustang 2015 cena w Polsce
Pewnie się rozkreca, początki zawsze są trudne a jeszcze pewnie nie wiedza ze za w.woda ludzie kochają mustangi lepiej niż oni sami :-) Powinni przenieść do nas fabrykę , i nas zatrudnić:-) mieli byśmy raj na ziemi:-)
Mając trzynaście lat myślałem tylko o miłości. Potem kochalem juz tylko mustanga....
https://youtu.be/LlKkds2Lhx8" onclick="window.open(this.href);return false;
https://youtu.be/LlKkds2Lhx8" onclick="window.open(this.href);return false;
- siara
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1261
- Rejestracja: 2009-02-26, 00:38
- Model: 2015 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Black
Re: Mustang 2015 cena w Polsce
Zgadzam sie z przedmowcami ze opcji powinno byc wiecej zwlaszcza takich ktore nie maja nic z naszym prawem (UE) wspolnych np kolory. Dlaczego w USA maja wiekszy wybor?
Skoro w tych samych fabrykach sa robione ICH jak i NASZE nie wspominajac o innych dodatkach.
Co do Pasow zawsze mozna sobie nakleic jakie sie chce samemu (na wlasna reke).
Ale fakt niedoinformowania sprzedawcow naszych przyszlych kochanych Stangow jest kary godny... to nie do pomyslenia ze klient czyli my (fani) musimy sie sami na wlasna reke dowiadywac takich kwesti jak Brembo w automatach czy inne ...
To nie jest istotne czy sprzedali u nas 10 czy 100sztuk.
Mnie dziwi jedno ja bym jako handlowiec sam dociekal dla swojej wiedzy jak i wiedzy ktora musze sie podzielic z potencjalnym klientem o takie szczegoly i niejasnosci. Chyba ze handlowacami sa osoby nie majace doswiadczenia w zawodze w co watpie. To jest troche przykre i jestem ciekaw jak wiedza w tym temacie wyglada/wygladala w innych krajach np Niemcy czy Czechy...
Poza terminem dostawy gdzie powinny byc widelki z oczywistych przyczyn klient powinien dostac odpowiedz przed zakupem (podpisaniem umowy). Malo to powinni kolo niego "skakac" jak to robia w innych salonach gdy walcza o klienta. Z mojej oceny wynika ze ilosc chetnych przerosla ich i nie musieli zabiegac o klientow w tej kwestii bo klient sam przyszedl
zapewne w 90% przypadkow jak nie 100%
Skoro w tych samych fabrykach sa robione ICH jak i NASZE nie wspominajac o innych dodatkach.
Co do Pasow zawsze mozna sobie nakleic jakie sie chce samemu (na wlasna reke).
Ale fakt niedoinformowania sprzedawcow naszych przyszlych kochanych Stangow jest kary godny... to nie do pomyslenia ze klient czyli my (fani) musimy sie sami na wlasna reke dowiadywac takich kwesti jak Brembo w automatach czy inne ...
To nie jest istotne czy sprzedali u nas 10 czy 100sztuk.
Mnie dziwi jedno ja bym jako handlowiec sam dociekal dla swojej wiedzy jak i wiedzy ktora musze sie podzielic z potencjalnym klientem o takie szczegoly i niejasnosci. Chyba ze handlowacami sa osoby nie majace doswiadczenia w zawodze w co watpie. To jest troche przykre i jestem ciekaw jak wiedza w tym temacie wyglada/wygladala w innych krajach np Niemcy czy Czechy...
Poza terminem dostawy gdzie powinny byc widelki z oczywistych przyczyn klient powinien dostac odpowiedz przed zakupem (podpisaniem umowy). Malo to powinni kolo niego "skakac" jak to robia w innych salonach gdy walcza o klienta. Z mojej oceny wynika ze ilosc chetnych przerosla ich i nie musieli zabiegac o klientow w tej kwestii bo klient sam przyszedl

- bkapust
- Forumowicz
- Posty: 231
- Rejestracja: 2010-07-05, 11:34
- Model: S550 GT Premium
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Ruby red
Re: Mustang 2015 cena w Polsce
W temacie Mustanga wiedza w salonach Forda w Europie jest generalnie żadna. Korzystam aktywnie z forum międzynarodowego i wszyscy mają podobnie jak my:) Mój sprzedawca w sumie niewiele wie, ale jednak się stara i jest obrotny więc nie jest źle.
ps. ok 100 Mustangów zamówionych w Polsce to pewnie jakiś rekord, w końcu jest dopiero maj. Auta sportowe z zasady - z wyjątkiem 911 - mają u nas żenujące poziomy sprzedaży.
ps. ok 100 Mustangów zamówionych w Polsce to pewnie jakiś rekord, w końcu jest dopiero maj. Auta sportowe z zasady - z wyjątkiem 911 - mają u nas żenujące poziomy sprzedaży.
Re: Mustang 2015 cena w Polsce
Jeśli mogę się odnieść do paru kwestii:

Pozdrawiam
Moim zdaniem to i tak cud, że w Europie jest dostępny silnik 5.0 V8. Kto był w USA wie, że u nich to dosyć normalna jednostka natomiast ze świecą szukać w Europie producenta, który WPROWADZA samochód osobowy z takim silnikiem w dobie powszechnego "downsizeingu". Obawialiśmy się, że będzie tylko 2.3 EcoBoost, ewentualnie V6... Dlatego ja osobiście nie narzekałbym aż tak bardzo. Jeszcze do niedawna można było tylko pomarzyć o oficjalnym kupnie Mustanga z gwarancją w sieci dealerskiej, prawda?bkapust pisze: Ja bym powiedział, że jak na szumne zapowiedzi "Mustang po 50 latach oficjalnie w Europie" to trochę sobie Ford leci w kulki z procesem zamawiania, dostaw i możliwościami konfiguracji.
Może i tak ale narazie Mustang jest promowany przez Ford of Europe jako limitowany samochód legenda co sugeruje chociażby mała produkcja dla Europy (z tego wynikają też początkowe trudności logistyczne i przerobowe moce produkcyjne). Cały biznes związany z Mustangiem na pewno się rozkręci - porównując ceny i pomijając kwestie cła, akcyzy i podatków to podejrzewam, że Ford zarabia na Mustangu lepiej w Europie niż w USA. Mimo wszystko pewnie cały czas będziemy - jako Europa - w tyle za USA pod względem wprowadzanych nowinek do Mustanga (vide: SYNC 3).bkapust pisze:Biorąc pod uwagę potencjał rynku w EU na ten samochód mogli się lepiej spiąć z polityką informacyjną i sprzedażową, że już o możliwości pokombinowania z opcjami czy wyglądem (więcej felg, akcesoria Ford Racing, pasy na nadwoziu etc.) nie wspomnę.
To akurat prawda. Wiedza większości z Was nt Mustanga jest z pewnością o wiele większa np. od mojej. Przyznaję, że ja nawet nie miałem okazji jeździć Mustangiem chociaż oczywiście kilka razy siedziałem/oglądałem w Polsce i w USA. Jednak ktoś musi je sprzedawać, nie wymagajcie od nas wiedzy porównywalnej do Waszej...bkapust pisze:W temacie Mustanga wiedza w salonach Forda w Europie jest generalnie żadna. Korzystam aktywnie z forum międzynarodowego i wszyscy mają podobnie jak my:) Mój sprzedawca w sumie niewiele wie, ale jednak się stara i jest obrotny więc nie jest źle.

Mogę się mylić ale taka informacja została przekazana kierownikom na spotkaniu w Ford Polska początkiem roku. Nie ma się więc co dziwić, że tak mówiliśmy klientom.siara pisze:Ale fakt niedoinformowania sprzedawcow naszych przyszlych kochanych Stangow jest kary godny... to nie do pomyslenia ze klient czyli my (fani) musimy sie sami na wlasna reke dowiadywac takich kwesti jak Brembo w automatach czy inne ...
Odniosłem się do tego już powyżej. Zresztą uważam, że niekoniecznie powinniśmy być co najmniej tak obeznani z Mustangami jak Wy, nie w tym nasza rola. Trzeba pamiętać, że niektórzy z nas sprzedają także kilkanaście pozostałych modeli Forda (w tym dostawczych), trudno być ekspertem od wszystkich. Jeśli czegoś nie wiem to nie kłamię klientowi tylko obiecuję, że się dowiem, proste.siara pisze:Mnie dziwi jedno ja bym jako handlowiec sam dociekal dla swojej wiedzy jak i wiedzy ktora musze sie podzielic z potencjalnym klientem o takie szczegoly i niejasnosci. Chyba ze handlowacami sa osoby nie majace doswiadczenia w zawodze w co watpie. To jest troche przykre i jestem ciekaw jak wiedza w tym temacie wyglada/wygladala w innych krajach np Niemcy czy Czechy...
Pozdrawiam

- bkapust
- Forumowicz
- Posty: 231
- Rejestracja: 2010-07-05, 11:34
- Model: S550 GT Premium
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Ruby red
Re: Mustang 2015 cena w Polsce
Wiesz - i tak, i niemonroePL pisze:Jeśli mogę się odnieść do paru kwestii:
Moim zdaniem to i tak cud, że w Europie jest dostępny silnik 5.0 V8. Kto był w USA wie, że u nich to dosyć normalna jednostka natomiast ze świecą szukać w Europie producenta, który WPROWADZA samochód osobowy z takim silnikiem w dobie powszechnego "downsizeingu". Obawialiśmy się, że będzie tylko 2.3 EcoBoost, ewentualnie V6... Dlatego ja osobiście nie narzekałbym aż tak bardzo. Jeszcze do niedawna można było tylko pomarzyć o oficjalnym kupnie Mustanga z gwarancją w sieci dealerskiej, prawda?

- wprowadzenie V8 to żaden problem (akurat v6 pewnie miałoby większe problemy) i jeśli któryś producent chce to to robi, problem raczej w tym żeby nałapać klientów na takie V8

- co do narzekania - jakby na to nie patrzeć jestem klientem, który zostawia w Fordzie "pi razy drzwi" 200k PLN (cena samochodu, to co salon przytuli od leasingodawcy za pośrednictwo, serwis). Moje oczekiwanie jest takie, że jak przychodzę jako konkretny klient i zostawiam konkretne pieniądze to będę potraktowany poważnie. Póki co jest inaczej. Na salon nie narzekam - mojego Pana "sprzedawcę" nawet chętnie polecę, bo jak pisałem wyżej: facet ma chęci i stara się. Ale to co odwala Ford Europa i Ford Polska to przypomina trochę obsługę w sklepie Społem 40 lat temu


Prestiż, limitowane serie etc. to wszystko trzeba umieć sprzedać. Ja nie mam nic przeciwko temu żeby Ford EU bawił się w marketingowe gry pod tytułem "legenda" "limitowane egzemplarze" - tylko póki co zachowanie Forda wywołuje raczej wrażenie, że "przejściowe trudności" w zakresie informacji/sprzedaży/dostawy samochodów spowodowane są bałaganem organizacyjnym i ignorancją, a nie tym że kupujemy produkt wyjątkowy i limitowanymonroePL pisze:Może i tak ale narazie Mustang jest promowany przez Ford of Europe jako limitowany samochód legenda co sugeruje chociażby mała produkcja dla Europy (z tego wynikają też początkowe trudności logistyczne i przerobowe moce produkcyjne). Cały biznes związany z Mustangiem na pewno się rozkręci - porównując ceny i pomijając kwestie cła, akcyzy i podatków to podejrzewam, że Ford zarabia na Mustangu lepiej w Europie niż w USA. Mimo wszystko pewnie cały czas będziemy - jako Europa - w tyle za USA pod względem wprowadzanych nowinek do Mustanga (vide: SYNC 3).

Jeszcze raz podkreślę, że Ford ma dużo szczęścia, że Mustang to Mustang i my (klienci) po prostu chcemy Mustanga. Gra nie toczy się więc o to czy ja kupie Mustanga czy np. Nissana 370z. Jednak gra się toczy o to, czy ja swoje duże rodzinne auto za pół roku/rok wymienię na Mondeo (kiedyś miałem i byłem zadowolony) czy może raczej na Passata, Mazdę czy Volvo. I czy za rok czy dwa moja żona kupi kolejnego Focusa czy może coś innego


Ale może ja się nie znam na biznesie i marketingu

Re: Mustang 2015 cena w Polsce
Niestety jest wiele racji w tym co piszesz. Mam jednak nadzieję, że przekaz marketingowy oraz ilość opcji w Mustangu dla Europy z biegiem czasu ulegną poprawie...
Zmieniając temat - nie wiem czy na forum już było czy nie ale poniżej zdjęcia obramowań szyb bocznych w pakiecie Premium:
Zmieniając temat - nie wiem czy na forum już było czy nie ale poniżej zdjęcia obramowań szyb bocznych w pakiecie Premium:
- bkapust
- Forumowicz
- Posty: 231
- Rejestracja: 2010-07-05, 11:34
- Model: S550 GT Premium
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Ruby red
Re: Mustang 2015 cena w Polsce
ciekawostka - już wiem czemu światła "tri-bar" będą na stałe wyłączone i nie mogą służyć jako światła do jazdy dziennej -> chodzi o kąty widzenia, UE wymaga aby światło było widziane pod określonymi kątami (jest określony maksymalny kąt od dołu, góry, z lewej i prawej dla takiego światła) i ponieważ trzy paski np. w lewej lampie nie są widoczne gdy patrzymy od prawnej strony to nie można na to dostać homologacji 
