Wygląda bardziej jak ostra delirka po imprezieradoslawstalowy pisze:." onclick="window.open(this.href);return false;
1995 3,8 V6 choroba postępuje:)
-
- Forumowicz
- Posty: 348
- Rejestracja: 2016-04-06, 21:49
- Model: SN95 GT 1994r :)
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Żółty
Re: 1995 3,8 V6 choroba postępuje:)
- radoslawstalowy
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 261
- Rejestracja: 2016-10-15, 20:49
- Model: Coupe 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: silver blue
- Kontakt:
Re: 1995 3,8 V6 choroba postępuje:)
Mała przymiareczka do "zmiany obuwia"
kultura techniczna-to lubię
- radoslawstalowy
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 261
- Rejestracja: 2016-10-15, 20:49
- Model: Coupe 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: silver blue
- Kontakt:
Re: 1995 3,8 V6 choroba postępuje:)
Tak ,były przymierzone na dystansach bo osadzenie nie pasowało
Teraz musimy roztoczyć felgi, żeby weszły i powinno być fajnie
Teraz musimy roztoczyć felgi, żeby weszły i powinno być fajnie
kultura techniczna-to lubię
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: 1995 3,8 V6 choroba postępuje:)
czemu ET nie pasowało? Przecież tam przy seryjnych nadkolach ludzie 315 wsadzają Zgaduje, że quadshock przeszkadza?
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
- radoslawstalowy
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 261
- Rejestracja: 2016-10-15, 20:49
- Model: Coupe 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: silver blue
- Kontakt:
Re: 1995 3,8 V6 choroba postępuje:)
Nie ET tylko osadzenie na "piastach" (czy jak to zwał) ,w mustangu mamy ok.70,5mm a na tych felgach miałem 66,5mm
kultura techniczna-to lubię
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: 1995 3,8 V6 choroba postępuje:)
Aha nieogarnąłem
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
- radoslawstalowy
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 261
- Rejestracja: 2016-10-15, 20:49
- Model: Coupe 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: silver blue
- Kontakt:
Re: 1995 3,8 V6 choroba postępuje:)
Rach,ciach i jedna wpasowana już widzę że przy tym ET będzie trzeć o stabilizator przy pełnym skręcie spróbujemy troszkę odsadzić i zobaczymy.
kultura techniczna-to lubię
- radoslawstalowy
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 261
- Rejestracja: 2016-10-15, 20:49
- Model: Coupe 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: silver blue
- Kontakt:
- radoslawstalowy
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 261
- Rejestracja: 2016-10-15, 20:49
- Model: Coupe 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: silver blue
- Kontakt:
Re: 1995 3,8 V6 choroba postępuje:)
Po ciężkich bólach wpasowane!!! Ale warto było powalczyć nie to auto (moim zdaniem).
Co prawda pozostało jeszcze podmienić sprężyny ,bo lubi sobie "przytrzeć" nawet bez pasażera z tyłu,ale nie ma tragedii.
Co prawda pozostało jeszcze podmienić sprężyny ,bo lubi sobie "przytrzeć" nawet bez pasażera z tyłu,ale nie ma tragedii.
kultura techniczna-to lubię
- radoslawstalowy
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 261
- Rejestracja: 2016-10-15, 20:49
- Model: Coupe 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: silver blue
- Kontakt:
Re: 1995 3,8 V6 choroba postępuje:)
Tak ..wakacje mineły irobota idzie dalej:)
Zdążyłem wymienić tylne amory,olej w skrzyni,obie rolki,pompe wody (bo ciekła),łożyska w alternatorze, pasek klinowy, odświeżyć reflektory, zrobić troszkę porządku pod maską:)
No i teraz to pewnie go już nie sprzedam ,bo się nie będzie opłacać:)
Po tych zabiegach pracuje kulturalniej ,przestał "bić checka" na gazie (odmuliłem cały dolot) ......ale wyrzuca wode spod korka
Zamówiłem już tester CO2 ,bo wiem że czasem tak lubią zrobić i czekam z niecierpliwością, jak przyjdzie robić uszczelki to go chyba przeklnę!!!
No i mały posmak blue pod maską
Zdążyłem wymienić tylne amory,olej w skrzyni,obie rolki,pompe wody (bo ciekła),łożyska w alternatorze, pasek klinowy, odświeżyć reflektory, zrobić troszkę porządku pod maską:)
No i teraz to pewnie go już nie sprzedam ,bo się nie będzie opłacać:)
Po tych zabiegach pracuje kulturalniej ,przestał "bić checka" na gazie (odmuliłem cały dolot) ......ale wyrzuca wode spod korka
Zamówiłem już tester CO2 ,bo wiem że czasem tak lubią zrobić i czekam z niecierpliwością, jak przyjdzie robić uszczelki to go chyba przeklnę!!!
No i mały posmak blue pod maską
kultura techniczna-to lubię
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: 1995 3,8 V6 choroba postępuje:)
Jak "bąbluje" to równie dobrze może być zapowietrzony. Też mi się wszystko gotowało jak miałem blok pęknięty
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
- radoslawstalowy
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 261
- Rejestracja: 2016-10-15, 20:49
- Model: Coupe 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: silver blue
- Kontakt:
Re: 1995 3,8 V6 choroba postępuje:)
Tak to wygląda,dodam że jak wskoczy w duży obieg bez wentylatora to jest fontanna!!
" onclick="window.open(this.href);return false;
Co myślicie?
" onclick="window.open(this.href);return false;
Co myślicie?
kultura techniczna-to lubię
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: 1995 3,8 V6 choroba postępuje:)
IMO zapowietrzony układ. Płyn się gotuje i "kipi" jak kartofle w garnku
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać