HUMOR

Co tam Panie w polityce ?

Moderatorzy: horse, horse

ODPOWIEDZ
Ginger
Młodszy Forumowicz
Posty: 97
Rejestracja: 2010-01-10, 00:08

Post autor: Ginger » 2010-02-18, 17:32

Pewnego razu moja młodsza siostra (5l.) wraca z przedszkola.Mama się jej pyta:
- Co nowego w przedszkolu?
- Zmieniła się religia,wcześniej był ksiądz,a teraz jest siostra księdza.
- Chyba zakonna?
- Dlaczego,że niby za koniem chodzi?



Ginger
Młodszy Forumowicz
Posty: 97
Rejestracja: 2010-01-10, 00:08

Post autor: Ginger » 2010-02-18, 17:33

Tę historię opowiedziała mi koleżanka :D Pewnego razu znajomy jej ojca wyjechał do Francji na jakiś czas. No i trzeba było kupić chleb. Facet wchodzi do piekarni, a tu problem - jak jest chleb po francusku? Za nic nie mógł sobie przypomnieć, więc próbował gestami wskazać, co chce kupić. Sprzedawczyni podawała mu kolejne bagietki, ale żadnego chleba. Gościu się zdenerwował i powiedział (po polsku):
- No to pocałuj mnie w dupe!
Na co sprzedawczyni, zadowolona że wkońcu usłyszała znajome słowo:
- Du pain! Du pain! (czyt. du pę :D)
I sprzedała mu ten chleb :)



Ginger
Młodszy Forumowicz
Posty: 97
Rejestracja: 2010-01-10, 00:08

Post autor: Ginger » 2010-02-18, 17:38

<Martin> Słyszałem, że na forum jest Wielki Post. Ktoś go widział? Chciałbym go przeczytać, ale nie mogę go znaleźć :(



Awatar użytkownika
qbcioo
Młodszy Forumowicz
Posty: 40
Rejestracja: 2009-02-17, 07:05
Model: inny
Kolor: grafitowy
Kontakt:

Post autor: qbcioo » 2010-02-18, 19:28

Horse czy ty masz coś wspólnego z tym demotem ??

http://demotywatory.pl/987866/Sasiedzi



Awatar użytkownika
horse
Forumowicz
Posty: 636
Rejestracja: 2009-02-09, 22:43
Model: Mustang Convertible
Silnik: V6 4.0
Kolor: Torch Red
Kontakt:

Post autor: horse » 2010-02-18, 20:16

hmmm tylko teraz w jakim sensie czy mnie on ma dotyczyc czy moze, mialbym go zamiescic :P??


Jam jest Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty!!! :D

Ginger
Młodszy Forumowicz
Posty: 97
Rejestracja: 2010-01-10, 00:08

Post autor: Ginger » 2010-02-20, 12:59




Ginger
Młodszy Forumowicz
Posty: 97
Rejestracja: 2010-01-10, 00:08

Post autor: Ginger » 2010-02-20, 13:08

opis filmu: "pies udawający głos forda mustanga" :wstyd:




Awatar użytkownika
RAFAŁ (GROSZEK)
Stowarzyszenie MKP
Posty: 2449
Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
Model: był SN95 jest GT2011
Silnik: V8 5.0
Kolor: SREBRNY

Post autor: RAFAŁ (GROSZEK) » 2010-02-20, 17:13




Ginger
Młodszy Forumowicz
Posty: 97
Rejestracja: 2010-01-10, 00:08

Post autor: Ginger » 2010-02-20, 19:50

Obrazek



Awatar użytkownika
Darenty
Forumowicz
Posty: 488
Rejestracja: 2008-12-16, 16:02
Model: S197 GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: Satin Silver Metallic
Lokalizacja:: Przemyśl

Post autor: Darenty » 2010-02-21, 15:47

Pewna kobieta wpadła na pomysł żeby kupić mężowi na urodziny zwierzątko. Udała się w tym celu do sklepu zoologicznego. Wszystkie fajne zwierzaki były niestety dla niej za drogie. Zrezygnowana pyta się sprzedawcy:
- Macie tu jakieś tańsze zwierzaki?
- Z tańszych mamy tylko żabę po 50 zł.
- 50 zł za żabę?! Dlaczego tak drogo?
- Bo ta żaba to, proszę pani, jest całkiem wyjątkowa.. Ona potrafi świetnie robić laskę!
Kobieta nie zastanawiając się długo kupiła żabę, licząc że ta ją wyręczy w tej nieprzyjemnej dla niej czynności. Gdy nadszedł dzień urodzin kobieta wręczyła żabę mężowi i opowiedziała mu o jej niesamowitych zdolnościach. Facet był nieco sceptyczny, ale postanowił swój prezent wypróbować jeszcze tego samego wieczora. Grubo po północy żonę obudziły dziwne dźwięki dochodzące z kuchni. Wstała i poszła sprawdzić co tam się dzieje. Gdy weszła do kuchni zobaczyła męża i żabę przeglądających książkę kucharską. Wokół nich porozstawiane były przeróżne garnki i patelnie. Zdumiona kobieta spytała:
- Dlaczego studiujecie książkę kucharską o tej godzinie?
- Jak tylko żaba nauczy się gotować - pakujesz swoje rzeczy i wyp.ierd.alasz!
:rotfl:


You can never have too much power, just not enough traction.

Awatar użytkownika
Stachu_xjr
Forumowicz
Posty: 1285
Rejestracja: 2009-04-10, 06:28
Model: GT 2016
Silnik: V8 5.0

Post autor: Stachu_xjr » 2010-02-22, 22:00

W zakonie siostra przełożona zbiera wszystkie zakonnice i mówi:
- Wczoraj stało sie coś strasznego - na naszym terenie znaleziono prezerwatywę!
Wszystkie:
- O mój Boże!
A jedna:
- Hihihi.
Przełożona:
- Ale to jeszcze nie wszystko - ta prezerwatywa była zużyta!
Wszystkie:
- O mój Boże!
A jedna:
- Hihihi.
Przełożona:
- Ale teraz najgorsze - ta prezerwatywa była pęknięta!
Wszystkie:
- Hihihi.
A jedna:
- O mój Boże!



Awatar użytkownika
Stachu_xjr
Forumowicz
Posty: 1285
Rejestracja: 2009-04-10, 06:28
Model: GT 2016
Silnik: V8 5.0

Post autor: Stachu_xjr » 2010-02-22, 22:01

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze ,mam cukrzycę, nadciśnienie, niedowład prawej ręki, grzybicę,
miażdżycę, reumatyzm, skoliozę...
- Mój Boże! A czego pani nie ma? - pyta.
- Zębów, panie doktorze.



Ginger
Młodszy Forumowicz
Posty: 97
Rejestracja: 2010-01-10, 00:08

Post autor: Ginger » 2010-02-22, 23:57

[yt][/yt]



LeeJones
Posty: 5
Rejestracja: 2009-09-07, 15:24
Model: Mondeo MkIV
Silnik: inny V8
Kolor: czarny

Post autor: LeeJones » 2010-02-23, 00:31

Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie. Ordynator odpowiedział:
- Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, aby opróżnił wannę.

- Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek.

- Nie - powiedział ordynator- normalna osoba pociągnęłaby za korek. Chce pan pokój z widokiem czy bez?


Ach te samochody....

Awatar użytkownika
Sonia
Młodszy Forumowicz
Posty: 61
Rejestracja: 2009-07-07, 09:59
Model: My Little Pony
Kolor: Fioletowy

Post autor: Sonia » 2010-02-25, 14:07

Przyszedł facet do burdelu
- Dzień dobry, chciałbym zamówić sobie panienkę.
- Proszę, tu jest cennik - mowi burdelmama.
- Ale ja nie mam tyle pieniędzy...
- Niech pan pokaże ile ma.
- Uuuu, za tą forsę to żadnej panienki pan nie dostanie, jedynie może być pan Marian
- No jak ma być to niech będzie - odparł facet.
Zeszli do kotłowni, do palacza Mariana
- Panie Marianie, klient do pana!
Pan Marian odstawił wiadro z węglem, szufle, zdjął spodnie i wypiął się w stronę klienta. Klient spojrzał z niesmakiem na brudnego tłustego i zarośniętego Mariana, próbuje się do niego dobrać, ale nie bardzo wie jak.
Mówi więc:
- Ty, może byś mi pomógł?
Na co Marian odwrócił głowę, wypluł papierosa, zatrzepotał rzęsami i powiedział ochrypłym basem:
- Kocham Cię ...



ODPOWIEDZ

Wróć do „Wszystko poza Mustangiem”