XerofaN pisze:a ja troche pozno zajechalem ale jutro mam nadzieje rano wjechac

tom.tom chciales zobaczyc jak te przelozenia zmienione chodza to bylo poczekac do jutra.
Miałem niestety tylko jeden dzień - ale w Kielcach będzie lepsza okazja
A jak sobie daliscie rade z umyciem konikow po tak dlugiej trasie? Jakas zaufana myjnia byla pod reka?:) Na show konik musi byc wyczochrany:D
Każdy po wjechaniu konikiem na halę do bagażniczka, hop koszyczek ze szmatkami i psikaczami i było pucowanko - niektórzy prawie do gołej blachy jechali

Merylin pozowała przy koniu Alskiego a on co chwilę polerował paluchy, które zostawiała
