




Przetestowaliśmy wreszcie przycisk SAVE - ABSOLUTNIE fenomenalna sprawa. Zgadza się że spada reakcja na pedał gazu, przyspiesznie robi sie się jak w dieslu bez turbo (takie wrażenia), ale nadal mozna pomykać bardzo szybko, a jak jest ciąg samochodów (typu trasa Londyn-Dover) i nie ma szans na wyprzedzanie - wtedy jest to najlepsze rozwiązanie. Różnicę w spalaniu niech zobrazuje fakt, że po wyjezdzie z domu i zatankowaniu na stacji benzynowej jakieś 2 mile dalej komputer pokazywał zasięg ok 330 mil. Po po włączeniu przycisku save i przejechaniu jakichś 60-70 mil komputer wciąż pokazywał zasięg 330 mil. Tak bardzo zmienia się charakterystyka pracy silnika.

Ogólnie super sprawa, Mustang też powinien mieć taki "magiczny"przycisk, który w wielu sytuacjach pozwala zaoszczędzić sporo paliwa i nie stresować się szukaniem stacji po drodze. Wcześniej szybka jazda GTRem to był podobny klimat jak szybka jazda GT500 - od stacji do stacji (z większym stresem nawet bo trzeba tankować minimum te 98 okt., a nie każda stacja zwsze ma to paliwo).