Oglądam sobie takiego oto Mustanga V6 2010, poprosiłem już kolegów z bezwypadkowe.net i sprawdzili mi VIN.
Link do aukcji:
http://allegro.pl/ford-mustang-2011-v6- ... 28997.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Link do wątku na bezwypadkowe.net (nie wiem, czy tak mogę wklejać..?):
http://www.bezwypadkowy.net/forum/79-oc ... -v6-201011" onclick="window.open(this.href);return false;
Wygląda to w miarę OK, samochód najwyraźniej był w wypożyczalni w USA, ale to go chyba jeszcze nie dyskwalifikuje, jeśli ma nakręcone tylko 5 tys. mil? Widzicie tu jakiś haczyk? I dlaczego sprzedaje go ubezpieczyciel - ukradli go, czy jak?? Cena wydaje mi się atrakcyjna, nawet podejrzanie atrakcyjna... Troszkę mnie ten automat zniechęca, może tak przy okazji wypowiecie się, jakie jest Wasze zdanie o automacie w takim aucie?