To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich serdecznie

Zakup Mustanga chodził mi po głowie już od jakiegoś czasu, jednak od niedawna moje plany zaczynają się materializować. Wpadł mi w oko następujący samochód:
http://otomoto.pl/ford-mustang-C14806038.html
VIN: 1ZVFT80N375224451
Sprawdziłem go w Carfax i Autocheck i wygląda na to, że do sprowadzenia do Polski nie było z nim większych problemów. Poniżej podaję linki do PDFów z obu raportów:
http://mmoczyrog.redinn.pl/carfax.pdf
http://mmoczyrog.redinn.pl/autocheck.pdf
Czy znacie ten samochód? Był wcześniej gdzieś wystawiany? Przeglądałem historię wątku, ale wiele aukcji jest w tej chwili już nieaktywna...
Właściciel dorzuca do samochodu opony zimowe na oryginalnych felgach i niezamontowane akcesoria do tuningu (wloty powietrza, grill na halogeny z przodu). Samochód jest w całości oklejony czarną folią, na której były podobno jakieś reklamy. Pod spodem samochód jest czerwony.
Według mnie minusy tego samochodu to:
- wyżej wymieniona folia - nie wiem jak będzie się zachowywać, nie wiem, co jest pod spodem - nie sądzę, żeby auto z roku 2007 już korodowało, ale...
- dość długi czas, w którym nie znam historii pojazdu (od wyjazdu ze Stanów minęło jakieś półtora roku - nie wiem, czy w tym czasie samochód miał czystą historię)
- dość uboga wersja wyposażenia (welur, dość brzydki czarny plastik na konsoli - w wersji GT jest chyba srebrny plastik?)
Plusy:
- wersja V6, a nie V8 - samochodu będzie również używać moja przyszła żona - boję się, że nad mocniejszym autem mogłaby w złych warunkach po prostu nie zapanować - poza tym przesiadam się z Primery kombi 1.9 dCi, więc nie obawiam się o to, że wrażenia z jazdy nie powalą mnie na kolana ;-)
- skrzynia manualna
- niski przebieg - nawet, jeśli był w Polsce kręcony, nie sądzę, żeby miał więcej, niż 50-60k. Przy wyjeździe z USA miał na liczniku jakieś 11 tys. km.
- sprzedawca mieszka blisko mojego domu, więc mogę w miarę łatwo go obejrzeć ;-)
Będę wdzięczny za Wasze przemyślenia i uwagi. Co myślicie o cenie? Na co warto zwrócić uwagę, gdy pojadę go obejrzeć? Znacie jakiegoś dobrego mechanika, który mógłby mi w takich oględzinach towarzyszyć?
pozdrawiam,
Marcin