Mam kolejne pytanko co do calego procesu.
Ten 100 pytaniowy wniosek do przegladu to ja go mam sam znalezc i wypenic czy mi dadza formularz na stacji diagnostycznej? Szukalem tego rozporzadzenia ministerstwa, o ktorym pisal Duchu ale natknalem sie tylko na jakies szczatkowe informacje.
Wlasciwie zostaly mi tylko dwa etapy: przeglad i tablice ze starostwa (ewentualnie jeszcze cos z Urzedem Skarbowym bo Pavulon mi mowil, ze moga byc problemy, ale sie zobaczy...). Decyzja konserwatora zabytkow pozytywna ale czekam na papiery. Swoja droga pani z olsztynskiego WUOZ byla bardzo uprzejma i pomocna. Wkladki do bialej karty mialem zle przygotowane to powiedziala, jak zrobic i poprosila, zebym doslal poczta a ona i tak proces ruszy z tymi zlymi. Bylem bardzo pozytywnie zaskoczony
