Pomoc przy "realnej" wycenie Mustanga w internecie

adaslaw · Post autor: **adaslaw** » 2009-10-01, 00:52

Witam
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tym konkretnym Mustangiem (stoi w warszawskim komisie):

Ford Mustang 4.0i V6, 2008, cabrio
83 900 PLN (netto)
http://galeria-autoauto.otomoto.pl/ford ... 15329.html

Jako, że choruję na Mustangi dopiero od kliku miesięcy, to będę wdzięczny za każdy komentarz w sprawie tego konkretnego auta (i jego ceny w tym kontekście również).

Pozdrawiam,
Adam

PS.
Wątek nt. numeru VIN tego auta otworzyłem inny wątek (w forum do tegoż przeznaczonego - jak sądzę).

Darenty · Post autor: **Darenty** » 2009-10-01, 12:23

adaslaw napisz na ten adres oferty@usaautoimport.pl
Napisz w mailu, że jesteś zainteresowany kupnem tego samochodu, ale niechcesz kupić stosu żyletek w cenie niebitego auta i prosisz o pomoc.. podaj VIN i tyle

(nie pisz gdzie stoi itd.. bo po co

)
czekasz na emaila zwrotnego z pdf'em AutoCheck i masz historie auta w stanach na widelcu

adaslaw · Post autor: **adaslaw** » 2009-10-01, 12:33

Cześć

Khm, czyli rozumiem, że algorytm jest taki, że po wysłaniu do nich podobnego zapytania (z numerem VIN) moga potraktować mnie, jako ich potencjalnego klienta, dobrze rozumiem? ;]

btw:
A wątek z numerem VIN tego konkretnego wozu załozyłem w innym miejscu forum:
viewtopic.php?p=25681
tam między innymi donoszę, że pewien wyciąg z AutoCheck juz posiadam (dzięki uprzejmości
pablo z bezwypadkowe.net).

Pozdrowienia!
Adam

Dzięki Darenty za odpowiedź.

Darenty · Post autor: **Darenty** » 2009-10-01, 12:36

adaslaw pisze:Khm, czyli rozumiem, że algorytm jest taki, że po wysłaniu do nich podobnego zapytania (z numerem VIN) moga potraktować mnie, jako ich potencjalnego klienta, dobrze rozumiem? ;]

Na takim właśnie bazowało już parę osób i wszystko było OK

adaslaw · Post autor: **adaslaw** » 2009-10-01, 13:42

Yyy, ale jak wspomniałem, na bezwypadkowe.net dostałem jakiś wyciąg - do zobaczenia tutaj:
http://pokazywarka.pl/mustang-vin-1zvht84n685175170/

Ten wyciąg, to chyba właśnie wyciąg z bazy AuotCheck, prawda?

Jeśli ten wyciąg jest z AutoCheck, to chyba, jak rozumiem, od oferty@usaautoimport.pl dostałbym dokładnie ten sam dokument, prawda?

Pozdrawiam,
Adaslaw

Darenty · Post autor: **Darenty** » 2009-10-01, 13:49

Tak, dokładnie taki dostaniesz

Mimo wszystko auto wygląda na "czyste"..
Owszem drobna frontalna kolizja była, ale na tyle lekka że auto to ma na 99% Clean Title sądze

Sprawdzałęm różne auta ludziom i auta które miały owe 84 punkty na 90 możliwych były to auta po kolizjach/uszkodzeniach nazwijmy to kosmetycznych i wszystkie Clean Title

adaslaw · Post autor: **adaslaw** » 2009-10-01, 13:58

Nie mam powodów ukrywać, że jest to pierwszy wyciąg z AutoCheck, który analizowałem i nie wszystko potrafię w nim zinterpretować. W szczególności co mam rozumieć przez Clean Title?
[Angielski znam, chodzi o znaczenia w kontekście AutoCheck]

btw: Dziękuję Darenty za wsparcie! ;]

Post autor: **alfatech** » 2009-10-01, 18:08

adaslaw, ten V6 za 84 netto jest chyba za drogi

minusy - V6 ( wg gust ,chęci i możliwości )
golas -wersja delux ,felgi 16 cali - za takie pieniądze sprowadzisz ładniejszego ,oclisz i na paliwo jeszcze zostanie.

adaslaw · Post autor: **adaslaw** » 2009-10-01, 18:27

alfatech: właśnie Waszej opinii nt. ceny tego konkretnego wozu jestem ciekaw

Skoro, 84 netto to za dużo, to jaką cenę Szanowne Grono uznałoby za rozsądną lub uzasadnioną ze ten konkretny wóz?

A tematu sprowadzania wozu z USA nie mam jeszcze przećwiczonego, ani nie znam szczegółów. Poza tym, jakoś nie mam zaufanej osoby / firmy, której mógłbym taki proces powierzyć.

Pozdrowienia! Adaslaw

PS. alfatech - dzięki za tropy!

Darenty · Post autor: **Darenty** » 2009-10-01, 20:41

No temat Title's amerykańskich jest dość szeroki..

Clean Title to w zasadzie auto bezwypadkowe ( choć niekoniecznie ) w domyśle mówie tu o ewentualnych drobnych kolizjach..

Salvage Title to już auto powypadkowe.. przynaje się go autom których naprawa przekroczyłaby/oscylowała w granicach 75% warości przedwypadkowej.
I tu też temat się komplikuje bo Salvage Title w różnych stanach może oznaczać też coś innego. W niektórych Junk Title ( totalny przemiał ) znaczy to samo co Salvage Title a także taki title przyznawany jest w niektórych stanach autom odzyskanym po kradzieży.. także trzeba uważnie czytać historię Carfax/AutoCheck bo poza nazwaniem konkretnie danego title napisane są różne ciekawe rzeczy..
Stany w których występują wyjątki: AZ, FL, GA, IL, MD, MN, NJ, NM, NY, OK, OR.
Zdarza się, choć proceder przycichł bo FBI się do roboty wzięło

, że agenci ubezpieczeniowi przyznawali Salvage Title autom, które po kolizji powinny mieć nadal Clean, a tym które Salvage dawali Total Loss.. no z powodów wiadomych - dobre wyłudzenie kasy od ubezpieczyciela nie jest złę

Np. Co z tego że kupiłeś auto które ma Clean Title i handlarz wychwala, bajeruje i opiera swoja cenę na tym, że niebite jak czytamy dalej w Carfax że auto było autem służobowym jakiejś kompanii ( lubimy katować służbowe, nie?

), gorzej - taksówką (Taxi), autem z wyporzyczalni (Rental) ( no masakra

)

Total Loss / Junk Title - stos żyletek lub samochód w abstrakcyjnym pojęciu

Samej terminologii do Carfax i AutoCheck jest dość sporo, także każdy zapis historii auta można sobie bardzo dobrze po przeczytaniu wyobrazić

a wszystko tutaj :

http://www.carfax.com/phoenix/glossary.cfx?language=EN

Post autor: **alfatech** » 2009-10-02, 09:36

adaslaw pisze:alfatech: właśnie Waszej opinii nt. ceny tego konkretnego wozu jestem ciekaw

moją opinię znasz

zerknij na tego ,podobny przebieg trochę straszy od tego w PL ale porównaj jak wyglądają oba te auta
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/2006-Cus ... m245#v4-36
Przyjąłem że ma być :
-V6
-kabriolet
-automat
-przebieg 10 k mil

Jeśli cokolwiek z założeń się zmieni cena na bank pójdzie w dół. Jakoś nie znalazłem więcej podobnych na ebayu a ten czerwony też najtańszy nie jest a raczej jeden z droższych

Olaf · Post autor: **Olaf** » 2009-10-20, 19:12

adaslaw,

jej,
a) auto było - nie wiadomo kiedy - walnięte w przód. Zwykle jak jest to tylko "zderzak +światła" do wymiany to się to robi w USA (oni naprawdę NIE sa tacy głupi jak na filmach), więc był zapewne walnięty konkretniej.

poszukaj na Forum info sprzed 1 roku - tam ktoś mówił, że za ca. 40zł może przesłać fotki rozbitka (po VIN) z aukcji.

b) cena jest za wysoka (jak na V6 i wypadkowe). Za ta cenę to ja Tobie mogę sprzedać moje bezwypadkowe GT z 305KM -> duża różnica w mocy i lekka w wyposażeniu (Clarion + 17'' felgi ; )

Aukcja była ponad rok temu - więc albo był naprawiany długo albo stoi...

Nie żebym miał coś przeciwko "lekkim rozbitkom", tylko one muszą kosztwać 10 000zł taniej! Chociaz wg. mnie to troche jak z budyniowymi mercedesami "od księdza-emeryta z Niemiec" - takich 'okazji' po prostu nie ma. (wiadomo - budyniowe to są taxi w Berlinie z przebiegiem 400 000km ; )

Patrzcie piszą "Auto 100% bezwypadkowe'' - jeb... powinni do sądu pójść za to!

Chociaż z tą ceną to też przesadzam - wszyscy chcą "jak najtaniej" no to sprowadzają złomy, 90% Mustangów w komisach to rupiecie (Thomas kiedyś 7 miesięcy szukał bezwypadkowego ; ( Teraz (ostatni rok) to $ wzrósł wyraźnie, a do aut z USA Państwo zabiera 60% to sa takie ceny... ; (

dagon212 · Post autor: **dagon212** » 2010-07-20, 22:58

Panowie, a ile warto dać za to cacko :

http://otomoto.pl/ford-mustang-coupe-19 ... 18327.html

Może ktoś zna ten egzemplarz, a może to jakiś forumowicz ?
Oczywiście liczę się z dalszymi wydatkami- pytanie tylko ile % ceny wyjściowej wyniosą...

Post autor: **pluzz** » 2010-07-20, 23:14

Ja tam sie nie znam ale moim zdaniem wart swojej ceny. Nawet jesli jest do drobnych poprawek lakierniczych. Tylko niech sie gosc zdecyduje czy mu sie wydaje, ze to 65 czy 66 bo widac, ze 66

Ciekawe czy "built up" to znaczy, ze rozwineli oryginalny 289 czy wsadzili V8 w miejsce I6...

sumzor · Post autor: **sumzor** » 2013-07-04, 14:21

hejka!

widział ktoś może na żywo owe Mustangi?

1. http://otomoto.pl/ford-mustang-v6-C28873253.html
2. http://otomoto.pl/ford-mustang-4-0i-24- ... 41293.html
3. http://otomoto.pl/ford-mustang-4-0-v6-2 ... 91474.html

co o nich sądzicie ze zdjęć?
w ogóle opyla się rozglądać za Stangami z komisów? czy lepiej np. zgłosić się do kolegi Korala bo widziałem, że sprowadza z USA?

Pomoc przy "realnej" wycenie Mustanga w internecie

Pomoc przy "realnej" wycenie Mustanga w internecie

Re: Pomoc przy "realnej" wycenie Mustanga w internecie