Kilka problemów vel objawów...

Informacje i porady specyficzne dla silników V6

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz

ODPOWIEDZ
musti69
Młodszy Forumowicz
Posty: 10
Rejestracja: 2009-02-27, 16:27
Model: 2005
Silnik: V6 3.8
Kolor: Burgunda

Kilka problemów vel objawów...

Post autor: musti69 » 2009-11-23, 05:41

Witam serdecznie,

Od pewnego czasu zaobserwowałem w swoim mustim kilka dziwnych rzeczy. Byłem z tymi sprawami 3 krotnie w serwisie, za każdym razem odesłano mnie 'z kwitkiem' mówiąc że wszystko jest ok, jednak ja w to nie wierze bo pewne rzeczy dzieją się od niedawna. Do rzeczy:

- autko na biegu (obciążeniu) wpada w wibracje odczuwalne pod pedałami, na siedzeniu kierowcy i pasażera - są to dość mocno wyczuwalne i słyszalne wibracje
- podczas jazdy potrafi 'gubić się w biegach', wrzucać je z lekkim opóźnieniem, tak jak by ślizgać się sprzęgłem czasami
- w momencie uruchomienia się wentylatora chłodzącego silnik, obroty znacznie spadają, 2 krotnie ocierając się o przygaszenie auta

Ponadto występują 2 problemy z zawieszeniem:
- pomimo wymiany gum, oraz sworzni, oraz odwiedzeniu wytrząsarki która pokazała stan amorków na poziomie 90%, ciągle przy większych dziurach/nierównościach słychać dość głośne stuknięcia w przednim zawieszeniu, serwis rozkłada ręce i mówi że wszystko jest ok, a problem nadal istnieje

- podczas kręcenia kierownicą podczas postoju lub wolnej jazdy co 1-2 obroty słychać donośne "stuknięcie" w przednim zawieszeniu, serwis twierdzi że to łożysko, jednak sam nie wiem czy im wierzyć, może ktoś z Was spotkał się z takim problemem


Wbrew pozorom nie mam omamów tak jak wmawiają mi panowie w serwisie ;-) Może to potwierdzić kilka niezależnych osób :hyhy: Wiem także że te wszystkie problemy nie są ze sobą połączone, jednak postanowiłem skumulować je w jeden temat żeby nie śmiecić nadto na forum.

Jeżeli ma ktoś jakieś teorie, bądź też spotkał się z jednym z tych problemów, będę wdzięczny za porady/sugestie/diagnozy :)

Pozdrawiam !



alfatech
Forumowicz
Posty: 341
Rejestracja: 2008-07-08, 14:17
Model: 2005 DżiTi
Silnik: V8 4.6
Kolor: Czrny XTRMNTR
Lokalizacja:: Koło
Kontakt:

Post autor: alfatech » 2009-11-23, 12:59

musti69 pisze:- autko na biegu (obciążeniu) wpada w wibracje odczuwalne pod pedałami, na siedzeniu kierowcy i pasażera - są to dość mocno wyczuwalne i słyszalne wibracje
poduszki skrzyni i silnika są całe ? Zerknąłbym na łączenie skrzyni z motorem.
musti69 pisze:- pomimo wymiany gum, oraz sworzni, oraz odwiedzeniu wytrząsarki która pokazała stan amorków na poziomie 90%, ciągle przy większych dziurach/nierównościach słychać dość głośne stuknięcia w przednim zawieszeniu, serwis rozkłada ręce i mówi że wszystko jest ok, a problem nadal istnieje
Stukać może wszystko i nie musi być to zawieszenie. Jak brak pomysłu sprawdzić trzeba po kolei dosłownie wszystko lub wsłuchiwać się :/
Może walić mocowanie amorów ,zamek lub zawiasy maski ,łączenie sanek z resztą itd
musti69 pisze:- podczas kręcenia kierownicą podczas postoju lub wolnej jazdy co 1-2 obroty słychać donośne "stuknięcie" w przednim zawieszeniu, serwis twierdzi że to łożysko, jednak sam nie wiem czy im wierzyć, może ktoś z Was spotkał się z takim problemem
a na podnośniku jak kręcisz kołem też to występuje ? Koła latają ,nie ma luzów ?


A tak w ogóle ile masz najechane i w jakim stanie było auto ( cały/stuknięty) ?


Pozdrawiam
Tomek http://www.alfa-tech.com.pl/kontakt/

Awatar użytkownika
RedHornet
Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: 2008-07-10, 23:15
Model: Mustang GT
Kolor: RedHornet

Post autor: RedHornet » 2009-11-23, 13:20

musti69 pisze:- autko na biegu (obciążeniu) wpada w wibracje odczuwalne pod pedałami, na siedzeniu kierowcy i pasażera - są to dość mocno wyczuwalne i słyszalne wibracje
Czy dzieje się to przy określonej cały czas tej samej prędkości? - jakiej? - czy drży wtedy lusterko wsteczne tak że nie widać dokładnie nadjeżdżającego auta?
Jeżeli tak to może to być wina wału i należało by go wyważyć. Może to być też wina wybitych poduszek silnika, skrzyni lub górnego wahacza.
musti69 pisze:- pomimo wymiany gum, oraz sworzni, oraz odwiedzeniu wytrząsarki która pokazała stan amorków na poziomie 90%, ciągle przy większych dziurach/nierównościach słychać dość głośne stuknięcia w przednim zawieszeniu, serwis rozkłada ręce i mówi że wszystko jest ok, a problem nadal istnieje
Najprawdopodobniej masz wywalone poduszki nad sprężynami trzymają je te 4 śruby które wystają z mocowań amortyzatorów jak otwierasz maskę. One są na plastikowych łożyskach, które szybko pękają i się potem tłuką powinieneś to szczególnie słyszeć jak najedziesz trochę szybciej na śpiącego policjanta.
musti69 pisze:- podczas kręcenia kierownicą podczas postoju lub wolnej jazdy co 1-2 obroty słychać donośne "stuknięcie" w przednim zawieszeniu, serwis twierdzi że to łożysko, jednak sam nie wiem czy im wierzyć, może ktoś z Was spotkał się z takim problemem
tu nie mam pomysłu ale warto byłoby pokręcić na podnośniku i zobaczyć gdzie to stuka.


[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89

musti69
Młodszy Forumowicz
Posty: 10
Rejestracja: 2009-02-27, 16:27
Model: 2005
Silnik: V6 3.8
Kolor: Burgunda

Post autor: musti69 » 2009-11-23, 19:37

poduszki skrzyni i silnika są całe ? Zerknąłbym na łączenie skrzyni z motorem.

dopisuje do listy rzeczy do sprawdzenia, to ma sens, dzięki :padam: :)
a na podnośniku jak kręcisz kołem też to występuje ? Koła latają ,nie ma luzów ?
nie sprawdzałem na podnośniku, ale to występuje tylko jak stoję lub jadę bardzo powoli, co do luzów to... raczej ich nie ma, czasem mam wrażenie jak by przy skręcaniu przy powolnej jeździe był taki mały podskok kierownicy, ale może to placebo słyszanych dźwięków ;)
Czy dzieje się to przy określonej cały czas tej samej prędkości? - jakiej? - czy drży wtedy lusterko wsteczne tak że nie widać dokładnie nadjeżdżającego auta?
Jeżeli tak to może to być wina wału i należało by go wyważyć. Może to być też wina wybitych poduszek silnika, skrzyni lub górnego wahacza.
Słyszalne to jest głównie jak stoję w miejscu, na biegu (drive/wsteczny) - na luzie i parkingu też ma lekkie wahania i wibracje, ale znacznie mniejsze. Przy jeździe raczej tego nie odczuwam. Ponadto zauważyłem że na zimniejszym silniku mocniej to czuć, gdy przegonie konia to wibracje są słabsze...
Najprawdopodobniej masz wywalone poduszki nad sprężynami trzymają je te 4 śruby które wystają z mocowań amortyzatorów jak otwierasz maskę. One są na plastikowych łożyskach, które szybko pękają i się potem tłuką powinieneś to szczególnie słyszeć jak najedziesz trochę szybciej na śpiącego policjanta.
Myślę że masz dużo racji, znacznie głośniej słychać w momencie głębszych dziur oraz przy delikatnie szybszym pokonywaniu 'policjantów', tak samo przy mocno pofałdowanym asfalcie.

No to mam już wstępną listę podejrzanych dzięki Wam :padam: jeżeli ktoś jeszcze ma jakieś pomysły/sugestie to proszę śmiało pisać :)



Awatar użytkownika
Hubb
Młodszy Forumowicz
Posty: 16
Rejestracja: 2009-03-28, 12:32
Silnik: V6 4.0
Kolor: Biały
Kontakt:

Post autor: Hubb » 2009-11-24, 17:10

musti69 pisze:podczas kręcenia kierownicą podczas postoju lub wolnej jazdy co 1-2 obroty słychać donośne "stuknięcie" w przednim zawieszeniu, serwis twierdzi że to łożysko, jednak sam nie wiem czy im wierzyć, może ktoś z Was spotkał się z takim problemem
.

Witam. U mnie objaw jest podobny i mechanior stwierdził że jest do wymiany mocowanie górne amortyzatorów ( pewnie to o czym wspomniał RedHornet ). Ale jeszcze nie miałem czasu tego wymienić więc nie wiem na 100%. Jak coś zrobisz w tym temacie to daj znać.



Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Re: Kilka problemów vel objawów...

Post autor: Hans » 2009-11-24, 19:54

musti69 pisze: podczas kręcenia kierownicą podczas postoju lub wolnej jazdy co 1-2 obroty słychać donośne "stuknięcie" w przednim zawieszeniu, serwis twierdzi że to łożysko, jednak sam nie wiem czy im wierzyć, może ktoś z Was spotkał się z takim problemem
Tu masz odpowiedź: http://www.stangnet.com/images/stories/ ... 5-9-11.pdf

Na pozostałe pytania/objawy odpowiedzi znajdziesz tutaj:
http://www.stangnet.com/2006/09/23/s197 ... bulletins/


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

musti69
Młodszy Forumowicz
Posty: 10
Rejestracja: 2009-02-27, 16:27
Model: 2005
Silnik: V6 3.8
Kolor: Burgunda

Post autor: musti69 » 2009-11-25, 18:42

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi, zrobię sobie piękną listę rzeczy do sprawdzenia, i jeszcze w tym albo w przyszłym tygodniu wstawię go do innego serwisu zostawiając im konkretne ToDo. Mam jeszcze 2 pytania, mianowicie:

- byłem po drodze na chwile w jednym serwisie żeby zebrać opinie na temat tych wibracji na biegu, usłyszałem że to może być walnięta świeca i żebym nie szukał przy skrzyni/sprzęgle powodu, jest to możliwe?

- dzisiaj jak co jakiś czas sprawdziłem sobie stan oleju, stan wygląda na ok ale mam wrażenie jak by olej miał bardzo ciemny kolor (ciemny/bardzo ciemny brąz), tak jak by był już zajechany, a jakieś 3-4 miesiące temu miałem pełną obsługę z wymianą świec, kabli, i oleju w skrzyni i silniku, czy to oznacza że a) coś złego dzieje się w silniku b) nie wymienili oleju c) wymienili go na coś felernego d) coś innego ?

Pozdrawiam serdecznie.



Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-11-25, 19:30

Olej powinieneś wymieniać co ~5000mil. Dużo jeździsz? Poza tym przy wymianie oleju nie masz czyszczonego silnika i miski olejowej, więc zawsze trochę tego syfu będzie, co ma wpływ na szybszą zmianę koloru oleju z bursztynowego na "niebursztynowy". :) A filtr miałeś wymieniany?

Co do wibracji: weź odpal swojego konika, podnieś maskę i popatrz na to co się dzieje z silnikiem, bo powinno byc widać, że nierówno pracuje przez co będzie się telepał.


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

musti69
Młodszy Forumowicz
Posty: 10
Rejestracja: 2009-02-27, 16:27
Model: 2005
Silnik: V6 3.8
Kolor: Burgunda

Post autor: musti69 » 2009-11-25, 20:41

Szczerze to po tej wymianie zapomniałem tym razem spisać licznik, jednak faktycznie jeżdżę dość dużo, szybko i na niewielkie dystanse - zazwyczaj po mieście, więc może już czas na wymianę. Jutro wezmę kropelkę na palce i zobaczę czy nie pływa tam coś ;-)

Co do telepania, to robiłem już tak, wg mnie silnik czasem zachowuje się jak by gubił prąd, ale sprawdzałem elektrykę i ponoć wszystko książkowo - ja osobiście twierdzę że to nie sam silnik w sobie a skrzynia, wał czy też jakieś poduszki, choć serwisant twierdzi odwrotnie, no i mam mętlik w głowie...

Po prostu nienawidzę jak cokolwiek złego dzieje się w moim samochodzie :zawstydzony: :P



alfatech
Forumowicz
Posty: 341
Rejestracja: 2008-07-08, 14:17
Model: 2005 DżiTi
Silnik: V8 4.6
Kolor: Czrny XTRMNTR
Lokalizacja:: Koło
Kontakt:

Post autor: alfatech » 2009-11-26, 14:47

musti69 pisze:Po prostu nienawidzę jak cokolwiek złego dzieje się w moim samochodzie
nikt tego nie lubi :/
co do wibracji to walnięta świeca lub kabel powinna wyskoczyć na skanerze ,natomiast wał lub inne takie rzeczy nie wyskoczą ........... no bo i jak.
Najlepiej zaopatrz się w taki sprzęcik viewtopic.php?t=1327 :hyhy:


Pozdrawiam
Tomek http://www.alfa-tech.com.pl/kontakt/

jtng
Młodszy Forumowicz
Posty: 54
Rejestracja: 2009-04-29, 21:18
Model: 2005
Silnik: V6 3.8
Kolor: mineral grey

Re: Kilka problemów vel objawów...

Post autor: jtng » 2009-12-03, 12:04

musti69 pisze:.....
...autko na biegu (obciążeniu) wpada w wibracje.....
....słychać dość głośne stuknięcia w przednim zawieszeniu, serwis rozkłada ręce i mówi że wszystko jest ok, a problem nadal istnieje ....

... podczas kręcenia kierownicą podczas postoju lub wolnej jazdy co 1-2 obroty słychać donośne "stuknięcie" w przednim zawieszeniu, .....
JAKBYM CZYTAŁ O SWOIM EGZEMPLAZU

mam podobnie tyle że nie tak drastycznie jak piszesz - albo moze mniej sie przejmuję
drży mi irytująco jak stoje w korkach na D + hamulec (automat) ale tylko na zimnym motorze i nie na tyle aby zrobic cos wiecej niz wbic N na chwile

o tych stukach przy kręceniu na parkingu słyszałem od kilku osób
jak szukalem auta zarejestrowanego w polsce to w co drugim wlasciciel twierdzil ze Maglownica do wymiany i stąd te stuki

ja jezdze 60 km miesiecznie Mustangiem, reszte czasu auto ma lans w garażu wiec jeszcze nie doszedlem do decyzji o szukaniu przyczyn



ALE musti69 PISZ JAK ROZWIĄŻESZ KTÓRYKOLWIEK Z PROBLEMÓW - BĘDĘ I PEWNIE NIE TYLKO JA OBSERWOWAL TEMAT

A NIE ZASZKODZILOBY TEZ WRUCIC ROZWIĄZAŃ TU:

http://mustangklub.pl/viewtopic.php?t=1122


JTNG
-------------
www.jtng.pl , www.bmcairfilters.pl , www.h-r.com.pl , www.ragazzon.pl , www.kwpolska.pl

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2009-12-16, 15:13

z autem na parking, jeden za kierownice, drugi siada pod maska i slucha. jak na parkingu podczas krecenia w miejscu, latwo powinien znalesc usterke. stawialbym na lozyska amotryzatorow.

odnosnie skanera w zupelnosci wystarczy:
http://www.viaken.pl/sklep.php?lang=pl& ... prodid=217

za 300 pare zl. duzo zeczu mozna tam poobserwowac, wypadanie zaplonow, korekty skladu mieszanki (bardzo duzo ci powiedza, jak rzuca silnikiem, bedziesz mial rozjechane korekty prawdopodobnie) itp, itd.



musti69
Młodszy Forumowicz
Posty: 10
Rejestracja: 2009-02-27, 16:27
Model: 2005
Silnik: V6 3.8
Kolor: Burgunda

Post autor: musti69 » 2009-12-19, 18:03

Nawiązując do problemów, ostatnio odebrałem samochód z "dużego przeglądu", oto diagnoza nowego serwisu:

- wibracje spowodowane uszkodzeniem sprzęgła hydrokinetycznego (spory wydatek)
- do wymiany 2 drążki
- do wymiany końcówka drążka
- łożysko

A wg nich smród przegrzewania unoszący się spod samochodu to wina jakiegoś filtra...

Korzystając z tematu - właśnie zauważyłem pionowe pęknięcie na lusterku zewnętrznym lewym... Samochód pierwszą noc spędził pod chmurką, choć wydaje mi się mało prawdopodobne by takie pęknięcie mogło nastąpić od mrozu - jak myślicie ? Ktoś chciał wydłubać, czy nie?

I teraz najważniejsze pytanie - czy szkiełko lub nawet całe lusterko jest dostępne do kupienia w Polsce ? To dość pilne ponieważ cholernie to utrudnia widoczność, gdyż pęknięcie jest w połowie lusterka i każda połowa ma swoje własne odbicie :( Pech mnie nie opuszcza...



Awatar użytkownika
Ronin
Forumowicz
Posty: 261
Rejestracja: 2009-04-04, 00:25
Model: s 197
Silnik: V6 4.0
Kolor: black

Post autor: Ronin » 2009-12-31, 10:01

Lusterko na pewno nie zostało uszkodzone od niskiej temperatury. Ktoś musiał albo uderzyć albo coś innego kombinował. Znajdziesz nowe bez większego problemu na allegro, ale jeżeli to sam wkład to wystarczy wizyta u porządnego szklarza i po problemie.


mustang... just a dream ...

Awatar użytkownika
Olaf
Forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: 2008-07-09, 21:57
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: królewski błękit : )
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Olaf » 2010-01-03, 22:56

Musti69,

no to przechlapane na maxa - Jezu, ile ten Twój Mustang ma przebiegu?? 150 000km?

Ja miałem kiedyś podobne stuki ''gdzieś z prawej strony'' - wystarczyło pokręcić kołem i okazało się że z lewej strony łożysko walnięte było - mechanik jakoś inteligentnie same podstawowe łożysko wymienił za 30zł : )

lepszy numer miałem w Focusie "coś rzęzi w skrzyni biegów". No to mi koledzy w pracy mówili, że ''zajeżdziłem Focusa na śmierć" ; )) głupia sprawa, nie pójdę przecież do szefa bo powie że nówkę focusa w 3000km ''zajechałem''.... ciężko było znależć... aż dolałem 5cm wody do chłodnicy i ... przestała hałasować ; ))))



ODPOWIEDZ

Wróć do „4.0 V6 2005 - 2010”