Jakie macie obroty przy zimnym starcie w mustangu 3.7 Mk6?

[Marcin9901]

Witam serdecznie . Jestem świeżym posiadaczem Mk6 2015 3.7 . Konik wyposażony w dolot roush i wydechy flomaster . Wszystko zestrojone na mapie 98. Mam zapytanie głównie do posiadaczy podobnych sprzętów .
-Jakie macie obroty po odpaleniu konika na zimnym ?
Zauważyłem zaraz po kupnie że czasem ( nie zawsze ) jak odpalę na zimnym obroty zaraz po odpaleniu mają 1250 ( pierwsza kreska za skalą 1000), po 2 sekundach wędrują na 1500 obrotów ( też tak na 2-3 sekundy po czym spadają spowrotem tak na 1200 i systematycznie spadają wmiare nagrzewania silnika jak być powinno.

Czasami jest tak że odpalę mają odrazu te 1250 nie skaczą na te parę sekund do 1500 no i systematycznie spadają

Proszę powiedzcie jak jest u Was ? Może to zależne od temperatury, czy wymiany dolotu ,mapy czy coś ?
Zaraz po zakupie u mechanika robiłem przegląd . Tj wymiana oleju ,płynu , świec , czyszczenie dolotu , wymiana uszczelek sprawdzenie szczelności dolotu , brak błędów . I ogólnie wszystko niby ok. Poprzedni właściciel też tak miał. Szukałem na necie jakies filmiki z zimnych startów . Znalazłem filmik GT 2014 i on odrazu odpalił na 1500 . ..
Zaś 3.7 Mk 3.7 trafiłem na filmiki że odpalały na 1250 bez skoku na parę sekund do 1500 jak niekiedy u mnie ... Pomoże ktoś ? Pozdrawiam

[qufel1233]

Cześć.
Mam 3.7 z 2017 i nie zauważyłem skakania obrotów. Obroty są wyższe jak jest na zimnym niż na ciepłym ,ale to chyba standard. Jak chcesz porównać to ja też z Warszawy i możemy się gdzieś złapać. Mam dolot K&N i wydech standard.
Pozdrawiam

[Marcin9901]

Dzięki za odpowiedź . A powiesz mi dokładnie ile masz obrotów zaraz po odpaleniu na zimnym ?

[qufel1233]

Cześć.
Na zimnym mam 1250 obrotów. Czasem są wachania do 1200 , ale wraca na 1250 i puki się nie rozgrzeje to tak trzyma. Troszkę falują na zimnym, ale to delikatnie max te 50 obrotów w dół. Jak temperatura głowicy przekroczy 48° C to obroty spadają poniżej 1000 tak na 800-900 i też odrobinę falują, ale mniej niż na całkiem zimnym. Jak przekroczy 60 stopniu to spadają odrobinę poniżej 750 obrotów i trzyma się już stabilnie. Prawie nie ma falowania. Niższych już nie ma. Przy pełnym rozgrzaniu to samo. Testy po nocy, skrzynia na park. Bez przegazówek. Dałem mu się rozgrzać na wolnych i tylko obserwowałem.
Pozdrawiam.

[Piotrek]

U mnie tak wygląda zimny start. Nic nie faluje.

[qufel1233]

No widzisz, a u mnie delikatnie spadają i on wyrównuje. Może to wina dolotu. Mam K&N no i w sumie przydałoby mi się czyszczenie jak teraz na niego spojrzałem. W każdym razie jak się zagrzeje to obroty stałe. Na zimnym troszkę nie równe. Ja się nie przejmuje. Jedzie dobrze nie ma się co czepiać.

[Benten]

Dziękuje panowie za pomoc . U mnie też odpala na 1250 ale zamiast trzymać to po paru sekundach idzie na 1500 na parę sekund i spada .... A pomoże ktoś jeszcze w jednej kwestii? Jakie macie podciśnienie na zegarach w kolektorze ? Ja na rozgrzanym 18 inHg to jest około 61 kPa .... W forscanie na rozgrzanym 39 kPA także jest rozbieżność ... Map sensor pokazuje mi jak mierze multimetrem na kablu co idzie sygnał do silnika cały czas 5v na zgaszonym jak i na odpalonym. Na odpalonym powinien pokazywać znacznie mniej . Zaś forscan pokazuje 1.5 v na map tak jak nic powinno . Pomoże ktoś i zetknie u siebie na zegary ?