Tak miało być i nie ma tragedii, to nawet miły Freak patrząc na całokształt samochodu i reakcje szesnastolatek

Proponuję jednak wrzucić tu spis pojawiających się u was najczęściej stuków puków itp.. niekoniecznie do usunięcia, występujących w większości egzemplaży , przypadków częstych , trudnych i ewentualne ich rozwiązania...
osobiście ja się doliczyłem na razie kilku, które jak widzę na forum mają i inni...
- tankowanie - problem opisany wielokrotnie, ja nie usuwam przeżyję
- korek bez kluczyka MEGA ZASKOCZENIE przy pierwszym tankowaniu pół godziny szukałem rygielka przy klapce aż się doczytałem że tak ma być - też rozwiązane i opisane wielokrtnie
- luzy w układzie napędowym - no cóż na przykład po wbiciu P jedzie sobie jeszcze jakieś 2-5cm gdzie chce ale do opanowania
- stuki w przednim zawieszeniu, jak widzę nie tylko ja to mam, delikatne, bez luzów w prowadzeniu na razie niewykrywalna przyczyna na podnośniku, stawiam na łączniki stabilizatorów ale za wcześnie jeszcze aby z tym walczyć..
co jeszcze ?