Byłem, oglądałem. Niestety przejechać się nie mogłem - wie Pan nie mam AC i mogę jedynie przewieźć

Właściciel pokazuje "podrasowane" zdjęcia przed naprawą. Prawda jest taka, że samochód nie miał przedniej prawej ćwiartki, natomiast lewą stroną przejechał się po słupie oświetleniowym. Wystrzeliły wszystkie poduszki jakie miał, jedyny element który był nieuszkodzony to dach.