Mustang GT 2019 kupno-spalanie

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU, mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU

tj23
Młodszy Forumowicz
Posty: 40
Rejestracja: 2018-08-21, 07:13
Model: M GT A10
Silnik: V8 5.0
Kolor: Ruby Red
Lokalizacja:: Zielona Góra

Re: Mustang GT 2019 kupno-spalanie

Post autor: tj23 » 2018-12-05, 18:47

w trybie normal jest przy 70km/h 10 bieg



Awatar użytkownika
kaktus
Forumowicz
Posty: 176
Rejestracja: 2017-04-09, 11:19
Model: GT/CS
Silnik: V8 5.0
Kolor: Czarny/cabrio
Lokalizacja:: Gdańsk

Re: Mustang GT 2019 kupno-spalanie

Post autor: kaktus » 2018-12-05, 20:20

A jakie są obroty i jakie chwilowe spalanie Ci pokazuje?
Przy kikdownie o ile biegów zrzuca?



sirragh
Młodszy Forumowicz
Posty: 10
Rejestracja: 2018-04-19, 08:12
Model: GT 2018
Silnik: V8 5.0
Kolor: Rubby Red
Lokalizacja:: Płock

Re: Mustang GT 2019 kupno-spalanie

Post autor: sirragh » 2018-12-06, 12:25

U mnie jest ok 1100 obrotów, poniżej 60-70 zrzuca na 9.
Przy kickdown... zależy jak mocno wciśniesz :) 4-6 bieg wrzuca



tj23
Młodszy Forumowicz
Posty: 40
Rejestracja: 2018-08-21, 07:13
Model: M GT A10
Silnik: V8 5.0
Kolor: Ruby Red
Lokalizacja:: Zielona Góra

Re: Mustang GT 2019 kupno-spalanie

Post autor: tj23 » 2018-12-06, 17:05

chwilowego spalania nie ma w formie liczby tylko wykres, na autostradzie pali 10-11, w mieście 15-17, przy świrowaniu 20



Awatar użytkownika
kaktus
Forumowicz
Posty: 176
Rejestracja: 2017-04-09, 11:19
Model: GT/CS
Silnik: V8 5.0
Kolor: Czarny/cabrio
Lokalizacja:: Gdańsk

Re: Mustang GT 2019 kupno-spalanie

Post autor: kaktus » 2018-12-06, 20:50

Trudno mówić o trwałości ale ciekawe jak będzie przy tak skomplikowanej konstrukcji,
Jestem przyzwyczajony do pancernych VAG (tiptroniców).
W sumie amerykanie jako jedni poszli w kierunku 10 biegów.
Większość dochodzi do 8 biegów.



tj23
Młodszy Forumowicz
Posty: 40
Rejestracja: 2018-08-21, 07:13
Model: M GT A10
Silnik: V8 5.0
Kolor: Ruby Red
Lokalizacja:: Zielona Góra

Re: Mustang GT 2019 kupno-spalanie

Post autor: tj23 » 2018-12-07, 20:17

Ja amerykanie w 99% jeździli automatami to eu twierdzili ze to debile. Maja najwieksze doswiadcznie w temacie 😉



Awatar użytkownika
TPS
Forumowicz
Posty: 372
Rejestracja: 2014-12-11, 08:45
Model: 2008 GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: Taki jak u Zygzaka McQueena
Lokalizacja:: Ućć
Kontakt:

Re: Mustang GT 2019 kupno-spalanie

Post autor: TPS » 2019-01-18, 10:59

5um pisze:
2018-12-03, 16:25
U mnie średnia to 13,5 litra.
Na autostradzie Łódź Poznań 235km Szarpana jazda 190 - 90 - 190. 45 litrów to daje ok 19l/100km.
Płynna jazda 90-100 ok 11l/100km.

Bazując na moich średnich na Twoje potrzeby 4 000km wydasz ok. 2800 na paliwo miesięcznie. Musisz wziąć pod uwagę jeszcze 3 wymiany oleju na rok (ok 8 litrów jedna wymiana).

Rozumiem że "z biedy" kupujesz taki samochód do codziennej eksploatacji? Przypominam, że słabo nadaje się do wożenia dzieci, osób z ograniczeniami ruchowymi. Zabieranie więcej niż jednego pasażera to też wyzwanie. Więc jeszcze raz się zastanów bo za tą kasę jest wiele innych propozycji. Jak kupujesz dla szpanu to akceptacja kosztów musi być. Dziewczyny jak chcą się pokazać to w mróz z gołym pępkiem latają.

Zaraz pewnie zapytasz o opony. Odpowiadam. Przy tej mocy jakby trochę szybciej się zużywały niż normalnie. Rozmiar opon nie należy do standardowych więc tanio nie jest. Odradzam słabe opony bo się na nich ślisko robi. Zimówki zalecam poniżej +7C bo trudno na letnich ze świateł ruszyć.
Zimą mustangi lubią przebywać w stajni. Niby na spacer przy ładnej pogodzie to może chętnie, ale tak na co dzień do pracy to tak jakoś się ich nie spotyka. Niby dobrze podkute, ale jakoś łatwo się poślizgnąć. Przydał by się kurs doszkalający, aby taki zaprzęg opanować i nie dać się ponieść.
Cały czas koszty.

Jeżeli to nie zraża to poza tym wiele zalet i przyjemności.
Jak kochasz to wybaczasz. Gorzej jak nie kochasz ;-)


"Nigdy nie jest zbyt późno na szczęśliwe dzieciństwo"

Awatar użytkownika
Kratos
Młodszy Forumowicz
Posty: 69
Rejestracja: 2018-10-28, 22:27
Model: GT Fastback
Silnik: V8 5.0
Kolor: Kolorowy
Lokalizacja:: Za wójtem w prawo

Re: Mustang GT 2019 kupno-spalanie

Post autor: Kratos » 2019-01-31, 02:10

5um pisze:
2018-12-03, 16:25
U mnie średnia to 13,5 litra.
Na autostradzie Łódź Poznań 235km Szarpana jazda 190 - 90 - 190. 45 litrów to daje ok 19l/100km.
Płynna jazda 90-100 ok 11l/100km.

Bazując na moich średnich na Twoje potrzeby 4 000km wydasz ok. 2800 na paliwo miesięcznie. Musisz wziąć pod uwagę jeszcze 3 wymiany oleju na rok (ok 8 litrów jedna wymiana).

Rozumiem że "z biedy" kupujesz taki samochód do codziennej eksploatacji? Przypominam, że słabo nadaje się do wożenia dzieci, osób z ograniczeniami ruchowymi. Zabieranie więcej niż jednego pasażera to też wyzwanie. Więc jeszcze raz się zastanów bo za tą kasę jest wiele innych propozycji. Jak kupujesz dla szpanu to akceptacja kosztów musi być. Dziewczyny jak chcą się pokazać to w mróz z gołym pępkiem latają.

Zaraz pewnie zapytasz o opony. Odpowiadam. Przy tej mocy jakby trochę szybciej się zużywały niż normalnie. Rozmiar opon nie należy do standardowych więc tanio nie jest. Odradzam słabe opony bo się na nich ślisko robi. Zimówki zalecam poniżej +7C bo trudno na letnich ze świateł ruszyć.
Zimą mustangi lubią przebywać w stajni. Niby na spacer przy ładnej pogodzie to może chętnie, ale tak na co dzień do pracy to tak jakoś się ich nie spotyka. Niby dobrze podkute, ale jakoś łatwo się poślizgnąć. Przydał by się kurs doszkalający, aby taki zaprzęg opanować i nie dać się ponieść.
Cały czas koszty.

Jeżeli to nie zraża to poza tym wiele zalet i przyjemności.
Ja tam jeżdżę cały czas - nawet w największe śniegi - nie ma żadnych problemów, a zarzucić bokiem to sama radość :D Moje drugie, nabyte wiele lat temu auto jest "zglebione" i ma felgi z niższym profilem niż stang, i w zasadzie nie podjeżdża pod większość krawężników, a więc po nabyciu konia i tak jestem w szoku, że jestem w stanie zaparkować albo wjechać tam, gdzie wcześniej nie było opcji albo musiałem jechać zyzgakiem żeby zwiększyć chwilowo prześwit :D Co do spalania to generalnie średnie mam 15,2L (wg licznika od nowości - obecnie jestem już po 1 wymianie oleju i mam nabite 8k km), gdzie 50/50 Warszawa/trasy (głównie autostrady i krajówki). Zrobiłem kiedyś eksperyment na trasie na Wrocław i udało się zejść poniżej 10L na zimówkach przy prędkości powyżej 100 km/h z użyciem tempomatu (nie chcę skłamać, ale chyba coś koło 120 km/h).



ODPOWIEDZ

Wróć do „VI Generacja (2015- ... )”