Opony wielosezonowe ?
Moderatorzy: stang232, SECHUBU, stang232, SECHUBU
- nudel
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 22
- Rejestracja: 2017-03-02, 01:51
- Model: Shelby GT500
- Silnik: inny V8
- Kolor: Czarny
- Lokalizacja:: Tychy
- Stajnia: Stajnia Górny Śląsk
Opony wielosezonowe ?
Słuchajcie z racji tego że zimą jażdże sporadycznie moim mustangiem chciałbym znać waszą opinie na temat opon wielosezonowych co sądzicie na taki temat ? Czy ktoś próbował takich opon czy to tylko strata pięniędzy
Re: Opony wielosezonowe ?
Ja mam GoodYear Eagle RS-A2, co ciekawe niektórzy sprzedawcy oznaczają je jako letnie mimo, że to M+S All Season, ale w typie "amerykańskim" czyli jest to opona letnia, która radzi sobie zimą a nie zimówka z lamelami utwardzona na lato jak np. Vector4Seasons Jeżdżę cały rok, niemal codziennie i w Twoich okolicach (Górny Śląsk). Jak widać żyję i mam się dobrze, żadnych problemów jak się ma rozsądek. Na zimę lekko obniżam ciśnienie, szczególnie z tyłu.
Dla mnie zakup wielosezonowych to prosta kalkulacja - nawet jak okażą się do bani zimą, masz ciągle komplet opon na lato, w cenie takiej samej jak zwykłe letnie, więc czemu nie spróbować? Można tylko zyskać.
Dla mnie zakup wielosezonowych to prosta kalkulacja - nawet jak okażą się do bani zimą, masz ciągle komplet opon na lato, w cenie takiej samej jak zwykłe letnie, więc czemu nie spróbować? Można tylko zyskać.
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 81
- Rejestracja: 2017-12-03, 15:18
- Model: GT '13 Convertible
- Silnik: V8 5.0
- Lokalizacja:: Wawa
Re: Opony wielosezonowe ?
Do sportowego auta jednak postawilbym na typowo letnie sportowe gumy a na zime Konika pod kocyk i do garazu
albo komplet zimowek .
Jak cos jest do wszystkiego to zazwyczaj jest do ...
Chyba ze jezdzisz jak stara baba to beda git

albo komplet zimowek .
Jak cos jest do wszystkiego to zazwyczaj jest do ...
Chyba ze jezdzisz jak stara baba to beda git

-
- Forumowicz
- Posty: 358
- Rejestracja: 2018-05-26, 12:38
- Model: MY 2016
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: Deep Impact Blue
- Lokalizacja:: lubuskie
Re: Opony wielosezonowe ?
Każda guma wielosezonowa będzie trochę gorsza niż "średnia" letnia i trochę gorsza niż "średnia" zimowa, na to
nic poradzić się nie da, ot kompromisowe rozwiązanie...
Tylko to "trochę" jest niemierzalne niestety, co nie znaczy że nie da się na takich gumach jeździć
nic poradzić się nie da, ot kompromisowe rozwiązanie...
Tylko to "trochę" jest niemierzalne niestety, co nie znaczy że nie da się na takich gumach jeździć

Re: Opony wielosezonowe ?
Ostatnio zmieniony 2019-01-19, 14:22 przez olamek, łącznie zmieniany 1 raz.
- KaMYk
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 235
- Rejestracja: 2017-10-13, 12:48
- Model: GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Czarny
- Lokalizacja:: Mochowo
Re: Opony wielosezonowe ?
Opony się dobiera do warunków, do auta i do wymagań kierowcy.
W wielu przypadkach w zupełności wystarczają. Zawsze lepsze premium wielosezonowe, jak niskobudżetowe letnie czy zimowe.
na aucie dayli mam Uniroyale i spokojnie dają radę.
W wielu przypadkach w zupełności wystarczają. Zawsze lepsze premium wielosezonowe, jak niskobudżetowe letnie czy zimowe.
na aucie dayli mam Uniroyale i spokojnie dają radę.
Re: Opony wielosezonowe ?
Ostatnio pojawiła się ciekawa konkurencja dla Vector4seasons - Bridgestone Weather Control A005. Ma dobre recenzje.
I najważniejsze: robią w rozmiarze 245 45 19 i 275 40 19. Ja bym spróbował i jak moje obecne się zużyją, pójdę w to chyba.
I najważniejsze: robią w rozmiarze 245 45 19 i 275 40 19. Ja bym spróbował i jak moje obecne się zużyją, pójdę w to chyba.
- brys
- Forumowicz
- Posty: 200
- Rejestracja: 2017-04-11, 23:01
- Model: Premium Pony 2012
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: Grabber Blue
Re: Opony wielosezonowe ?
Dobrze wiedzieć. Ja czytając opinie poszedłem jakiś czas temu właśnie w Goodyear Vector 4 Seasons gen. 1 - auto Mercedes w124 kombi, rozmiar 205/55/16. Byłem na nich na Sylwestra w okolicach Zakopanego, jeździłem w naprawdę hardcorowych warunkach i są SUPER. Żadne tam "gorsze niż średnie zimówki". Moje doświadczenie praktyczne mówi mi, że są tak samo dobre jak zimówki premium, które miałem okazje używać. Latem tak samo sprawdzają się świetnie. Mam do nich tylko jeden malutki zarzut - przy prędkości 30-40 km/h szumią zauważalnie głośniej niż typowe opony letnie. Powyżej żadnej różnicy. Także dziękuję, w tym samochodzie już skończyłem z wymianami opon na letnie/zimowe. Aktualnie z ojcem doprowadzamy do ideału mini-kampera Mercedesa Vito Marco Polo i do niego z nowymi felgami 17" czekają już Goodyeary Vector 4 Seasons ale gen. 2, tu już 215/50/17. Mam nadzieję, że będą tak samo dobre jak gen. 1Ostatnio pojawiła się ciekawa konkurencja dla Vector4seasons

ALE żeby nie było tak różowo, to uważam, że opony całoroczne nadają się do grzecznych toczydełek typu właśnie Mercedes 124 czy Vito - chodzi mi o spokojne auta o niskich mocach, miękkich zawieszeniach, średnich hamulcach i dość wąskich kołach. Mój Mustang przypłynął z oponami całorocznymi Bridgestone Potenza 275/40/19. Jeśli chodzi o przyczepność latem/wiosną/jesienią, na suchym czy mokrym to są naprawdę bez zarzutu. Ale mają dwa ogromne minusy:
- bardzo szumią w trasie, przy wyższych prędkościach to wcale nie zanika, szumią w sumie cały czas
- na jakimkolwiek śniegu totalna porażka, przejechałem na nich co prawda w zeszłym roku w poprzek Alp zimą, ale miałem więcej szczęścia niż rozumu, że nie było śniegu. Jak minimalnie popadało i był 1cm śniegu to dosłownie nie mogłem wyjechać spod stacji benzynowej
Gdybym Mustangiem jeździł na co dzień, to pewnie bym je wymienił, ale obecnie moje użytkowanie wygląda tak, że chyba od miesiąca stoi w garażu, więc.. wyjeżdżę je do końca

Reasumując. Całoroczne TAK, o ile to Goodyear i o ile to do zwykłych aut.
Całoroczne do MUSTANGA - NIE

Borla ATAK + BBK Long Tubes + BBK X-pipe + SLP High Flow Cats // Most 3.73 // JLT Carbon CAI // Power Stop Z26 Extreme // Eibach Sportline // Eibach Camber Bolts // J&M Panhard Bar // Stillen Chin Spoiler // SVE 19"
Tuned by HD Customs
Tuned by HD Customs
Re: Opony wielosezonowe ?
Tej logiki nie rozumiem... Najpierw cały akapit o tym, jak to wielosezonowe niczym nie ustępują zimówkom premium i letnim (oprócz większego szumu przy pewnej prędkości) a potem, że w Mustangu jednak nie. Pachnie mi to dogmatami w stylu "gaz to do zapalniczek" i "nie kupuje się aut na F". Sprawdziły się V4S? Sprawdziły. Znalazłeś granicę ich możliwości na Mustangu? Nie. Więc po co się z góry ustawiać na anty? Sam jeździsz na mających raczej kiepskie opinie Potenzach niby-całorocznych ale jednak głównie letnich (US-style) a negujesz możliwość jazdy na lepszych pod każdym względem V4S czy WC A005?
Problem dotąd polegał jednak na tym, że V4S nie były dostępne w mustangowych rozmiarach. Teraz są WC A005 od Bridgestone, więc pewnie GoodYear nadgoni z ofertą.
Rozumiem jak ktoś na torze regularnie urywa ułamki sekund i ma v8 ponad 500 koni, jeździ bardzo agresywnie - premium letnie będą lepsze. Ale dla kogoś kto śmiga cały rok, jego Mustang to daily i jeździ normalnie/średnio agresywnie, wielosezonówki mogą być idealne. Świat idzie do przodu, postęp technologiczny zaczyna pozwalać na rzeczy, które wcześniej nie mieściły się w głowach. Jak ktoś znajdzie realny kres możliwości wielosezonówek to będą argumenty. Na razie to gadanie w stylu " Paanie, po co mnie te wtryski, ABSy i kontrole trakcji, ja tam wolę mieć kontrolę nad autem" ;P
Problem dotąd polegał jednak na tym, że V4S nie były dostępne w mustangowych rozmiarach. Teraz są WC A005 od Bridgestone, więc pewnie GoodYear nadgoni z ofertą.
Rozumiem jak ktoś na torze regularnie urywa ułamki sekund i ma v8 ponad 500 koni, jeździ bardzo agresywnie - premium letnie będą lepsze. Ale dla kogoś kto śmiga cały rok, jego Mustang to daily i jeździ normalnie/średnio agresywnie, wielosezonówki mogą być idealne. Świat idzie do przodu, postęp technologiczny zaczyna pozwalać na rzeczy, które wcześniej nie mieściły się w głowach. Jak ktoś znajdzie realny kres możliwości wielosezonówek to będą argumenty. Na razie to gadanie w stylu " Paanie, po co mnie te wtryski, ABSy i kontrole trakcji, ja tam wolę mieć kontrolę nad autem" ;P
- brys
- Forumowicz
- Posty: 200
- Rejestracja: 2017-04-11, 23:01
- Model: Premium Pony 2012
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: Grabber Blue
Re: Opony wielosezonowe ?
Tak, ale do pewnej szerokości i do pewnych osiągów samochodu. Do tego ze względu na miękkie zawieszenie ja tym samochodem nie jeżdżę ostro po zakrętach - zderzyło mi się jednak kilka razy i widzę, że V4S łatwo wpaść w poślizg w nawet niewielkim deszczu, gdy przeginamy. Ale w starym Mercedesie nie cisnę na zakrętach ile się da, więc mi to nie przeszkadza żadna to ich wada. Za to w Mustangu cisnęTej logiki nie rozumiem... Najpierw cały akapit o tym, jak to wielosezonowe niczym nie ustępują zimówkom premium i letnim (oprócz większego szumu przy pewnej prędkości)

Dokładnie. Bo Mustang to wg mnie auto o zbyt "sportowe" do takich kompromisów i gdyby przyszło mi szukać do niego opon, to na pewno bym się nie zdecydował na całoroczne.potem, że w Mustangu jednak nie.
Goodyeary V4S super dają radę na ośnieżonej drodze pod górę, ale w samochodzie, który "wymaga" szerokości opon 205, który ma osiągi rzędu 16s do setki i ma czterobiegowy automat łagodnie zmieniający biegi, w dodatku domyślnie ruszający z dwójki.
W analogicznej sytuacji, gdyby hipotetycznie robili opony V4S w rozmiarach Mustangowych, to śmiem twierdzić, że bym pod tą samą górkę nawet nie ruszył - bo opony o 7cm szersze, bo samochód 3 x zrywniejszy, a nawet jakbym dał radę ruszyć muskając gaz czubkiem buta, to skrzynia po programie Canniggii zapinając agresywnie dwójkę by zakończyła moją jazdę w przód

Zdarzało mi się jeździć na oponach letnich zimą. I nawet jak mamy temperaturę ujemną, to póki droga jest sucha nie ma jakiegoś dramatu, da się spokojnie jechać. Problem nie do przeskoczenia zaczyna się w momencie, gdy jedziemy po jakimkolwiek śniegu. I sprawdzania się głównie w tych warunkach oczekuję od opon całorocznych.
Po prostu pewnych rzeczy się nie przeskoczy (bardzo duża szerokość dla opony zimowej, bardzo zrywne auto z ospałą kontrolą trakcji) i zakładam, że najprawdopodobniej nawet tak świetne opony jak V4S przy szerokości 275 i na aucie takim jak Mustang nie dawałyby rady na śniegu i zapewne szumiałyby znacznie bardziej. A skoro mam mieć opony, które dobrze sprawdzają się latem, wiosną i jesienią, a na śniegu niebardzo, to wolę cały rok jeździć na dobrych letnich - chociaż nie szumią

Ale gdybyś założył te WC A005 i mi napisał, że latem są spoko, mało szumią, a zimą po śniegu latasz jak na zimówkach premium to bym pewnie przemyślał czy by ich nie kupić. Po prostu póki co zakładam, że by się nie sprawdziły i ja bym nie zaryzykował ich zakupu gdybym teraz miał zmieniać opony w Mustangu

Borla ATAK + BBK Long Tubes + BBK X-pipe + SLP High Flow Cats // Most 3.73 // JLT Carbon CAI // Power Stop Z26 Extreme // Eibach Sportline // Eibach Camber Bolts // J&M Panhard Bar // Stillen Chin Spoiler // SVE 19"
Tuned by HD Customs
Tuned by HD Customs
- jubikej
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 48
- Rejestracja: 2018-07-12, 09:12
- Model: 2011 Convertible
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: Sterling Grey Metallic
- Lokalizacja:: Gdynia
- Stajnia: Stajnia Pomorze
Re: Opony wielosezonowe ?
w nadmorskim klimacie gdzie nie mamy zimy, albo zima trwa nie więcej niż miesiąc wielosezony to idealne rozwiązanie 

- jubikej
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 48
- Rejestracja: 2018-07-12, 09:12
- Model: 2011 Convertible
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: Sterling Grey Metallic
- Lokalizacja:: Gdynia
- Stajnia: Stajnia Pomorze
Re: Opony wielosezonowe ?
W Gdyni i okolicach śnieg nie lezy dłużej niż 10 dni w roku, więc o takie miejsca trudno


Re: Opony wielosezonowe ?
Zgadzam się


- pab567
- Forumowicz
- Posty: 107
- Rejestracja: 2019-10-14, 13:40
- Model: GT convertible MY16
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: czerwony
- Lokalizacja:: WaWa
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
Re: Opony wielosezonowe ?
Odgrzeję kotleta. Moje doświadczenia z wielosezonowymi to Pirelli Scorpio STR (chyba 2009, Subaru Forester 2.0 XT 213KM, porażka), Michelin CrossClimate (od 2015, Skoda Fabia III 1.2 TSI 110KM, zupełnie OK) i Goodyear Vector 4Seasons G2 (od lipca 2019, Skoda Yeti 1.4 TSI 150KM, rewelacja). Przed Świętami będę odbierał GT Convertible 2016 EU. Auto jest jeszcze na fabrycznych gumach. Ponieważ zamierzam nim jeździć cały rok, ok 15 tys. km rocznie, głównie po Warszawie, to wymyśliłem sobie właśnie Brdgestone Weather Control A005. Czy ktoś już je zakładał? Jakie wrażenia?