Przejrzałem chyba całe forum i jednak na temat zakupu 6 gen i tego na co zwarać uwagę przy zakupie używanego nie było. 90% Sprzedawanych aut było bite, mniej lub bardziej, sprowadzone, odbudowane i sprzedawane. Na co zwracać uwagę przy takich autach? Czy to się w ogóle opłaca?
Na co zwracać uwagę przy zakupie bitego Mustanga
Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU, mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU
Na co zwracać uwagę przy zakupie bitego Mustanga
Hej,
Przejrzałem chyba całe forum i jednak na temat zakupu 6 gen i tego na co zwarać uwagę przy zakupie używanego nie było. 90% Sprzedawanych aut było bite, mniej lub bardziej, sprowadzone, odbudowane i sprzedawane. Na co zwracać uwagę przy takich autach? Czy to się w ogóle opłaca?
Przejrzałem chyba całe forum i jednak na temat zakupu 6 gen i tego na co zwarać uwagę przy zakupie używanego nie było. 90% Sprzedawanych aut było bite, mniej lub bardziej, sprowadzone, odbudowane i sprzedawane. Na co zwracać uwagę przy takich autach? Czy to się w ogóle opłaca?
-
Nix2
- Forumowicz
- Posty: 358
- Rejestracja: 2018-05-26, 12:38
- Model: MY 2016
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: Deep Impact Blue
- Lokalizacja:: lubuskie
Re: Na co zwracać uwagę przy zakupie bitego Mustanga
Hej
Też staję przed podobnym dylematem... wiadomo, że im mocniej rozbite auto, tym bardziej opłaca się
go sprowadzać zza wielkiej wody. A to oznacza, że w ogóle niebitego auta ze stanów po prostu nie da się znaleźć.
Jak to wieść gminna niesie - jeżdzą "ulepy" i takie też można kupić, boję się po prostu auta po poważnym wypadku.
Czy dokładne, naoczne -organoleptyczne badanie np. podłużnic z przodu da jakąś pewność że nie były prostowane/spawane/łączone itp ? Mustang to prosta konstrukcja, ale na podnośniku nigdy odo dołu takiego nie oglądałem, są szanse na weryfikację we własnym zakresie czy nie był (mocno) bity ?
pzdr Nix
Też staję przed podobnym dylematem... wiadomo, że im mocniej rozbite auto, tym bardziej opłaca się
go sprowadzać zza wielkiej wody. A to oznacza, że w ogóle niebitego auta ze stanów po prostu nie da się znaleźć.
Jak to wieść gminna niesie - jeżdzą "ulepy" i takie też można kupić, boję się po prostu auta po poważnym wypadku.
Czy dokładne, naoczne -organoleptyczne badanie np. podłużnic z przodu da jakąś pewność że nie były prostowane/spawane/łączone itp ? Mustang to prosta konstrukcja, ale na podnośniku nigdy odo dołu takiego nie oglądałem, są szanse na weryfikację we własnym zakresie czy nie był (mocno) bity ?
pzdr Nix
-
PanzerMamba
- Forumowicz
- Posty: 178
- Rejestracja: 2017-07-16, 23:03
Re: Na co zwracać uwagę przy zakupie bitego Mustanga
Wystarczą zdjęcia z aukcji, aby ocenić czy dzwon nie był zbyt mocny. Proś sprzedających o vin i wklejaj w google.
-
Nix2
- Forumowicz
- Posty: 358
- Rejestracja: 2018-05-26, 12:38
- Model: MY 2016
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: Deep Impact Blue
- Lokalizacja:: lubuskie
Re: Na co zwracać uwagę przy zakupie bitego Mustanga
Chodzi oczywiście o fotki z aukcji w stanach ? Czy na postawie VIN da się z jakimś prawdopodobieństwem
ustalić historię i wypadkowość ?
Czy może kupować jakiś "raport" - jeśli tak to u kogo? Są jakieś polecane firmy/osoby które mogłyby
to sprawdzić ?
A jeszcze jedna kwestia: - dużo jest ogłoszeń sprzedaży np. allegro, gdzie jest BARDZO mały przebieg dla auta rozcznika
2015-2016 rzędu 15.000- 60.000km... jak podejść do takich informacji ?
ot np. tu:
rok 2014 , 74.000km
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-must ... xtor=SEC-8" onclick="window.open(this.href);return false;
rok 2016, 17.000km
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-must ... xtor=SEC-8" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy takie przebiegi w przypadku mustangów z importu mogą być realne ?
pzdr Nix
ustalić historię i wypadkowość ?
Czy może kupować jakiś "raport" - jeśli tak to u kogo? Są jakieś polecane firmy/osoby które mogłyby
to sprawdzić ?
A jeszcze jedna kwestia: - dużo jest ogłoszeń sprzedaży np. allegro, gdzie jest BARDZO mały przebieg dla auta rozcznika
2015-2016 rzędu 15.000- 60.000km... jak podejść do takich informacji ?
ot np. tu:
rok 2014 , 74.000km
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-must ... xtor=SEC-8" onclick="window.open(this.href);return false;
rok 2016, 17.000km
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-must ... xtor=SEC-8" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy takie przebiegi w przypadku mustangów z importu mogą być realne ?
pzdr Nix
-
PanzerMamba
- Forumowicz
- Posty: 178
- Rejestracja: 2017-07-16, 23:03
Re: Na co zwracać uwagę przy zakupie bitego Mustanga
Wklejasz vin w google i po prostu w grafice google masz zdjęcia z aukcji, ale najczęściej masz cała aukcje jeszcze do wglądu. Z tego co wiem, to 99,9% aut z USA ma historie dostępna w carfaxie. Nie jestem pewien czy we wszystkich stanach carfax jest obowiązkowy ale na południu jest.
Przebieg... cóż. Czasem lepiej kupić zadbany samochód z większym przebiegiem niż auto o które nikt nie dbał. A w carfaxie jest wpisywana nawet zamiana kół przód tył. Ja sprowadziłem dwa modele: 2010 z przebiegiem 150 000 oraz 2017 z przebiegiem 20 000 km. Starszy był bardzo zadbany i nie odstaje (w granicach rozsądku) od nowszego. Ja osobiście sugeruje przebieg stawiać na 2-3 miejscu, po ocenie stanu technicznego.
Jak nie kupić ulepa?
Kupić rozbitego i zrobić samemu u zaufanego blacharza/lakiernika/maechanika.
Przebieg... cóż. Czasem lepiej kupić zadbany samochód z większym przebiegiem niż auto o które nikt nie dbał. A w carfaxie jest wpisywana nawet zamiana kół przód tył. Ja sprowadziłem dwa modele: 2010 z przebiegiem 150 000 oraz 2017 z przebiegiem 20 000 km. Starszy był bardzo zadbany i nie odstaje (w granicach rozsądku) od nowszego. Ja osobiście sugeruje przebieg stawiać na 2-3 miejscu, po ocenie stanu technicznego.
Jak nie kupić ulepa?
Kupić rozbitego i zrobić samemu u zaufanego blacharza/lakiernika/maechanika.