Pakiet premium 2, zawieszenie Magneride i jakieś inne pierdoły.
Pisałem wcześniej na forum o moich obawach i przerażeniu odnośnie mocy, napędu na tył, trakcji itd.
Oczywiście musiała mi się trafić najgorsza możliwa pogoda, deszcz ze śniegiem, korki, a do przejechania ponad 160km.
Na szczęście udało się
 Dojechałem szczęśliwie i bez żadnych niespodzianek. No dobrze, jechałem jak "dziadek" z włączonym trybem deszcz i śnieg
 Dojechałem szczęśliwie i bez żadnych niespodzianek. No dobrze, jechałem jak "dziadek" z włączonym trybem deszcz i śnieg 
Auto rewelacja, prowadzi się super, a dźwięk silnika jeszcze mam gdzieś w żołądku.
Cześć wyposażenia nie działała na początku, chyba musiał naładować akumulator. Teraz przyszedłem pogłaskać konika i napisał że całe wyposażenie jest już dostępne.
Nie wiem czemu nie mogę włączyć komputera pokładowego. Po włączeniu jest puste pole na wyświetlaczu. Jutro pobawię się i może to ogarnę.
Jak na razie zasmuciła mnie jedna rzecz, nie można odpalić auta z pilota. Podobno u nas jest to funkcja niedostępna. Szkoda, fajny bajer.
Dwie fotki jakie mam. Pogoda była wstrętna i pochmurna, a konik trochę się przybrudził na trasie, więc są jakie są. Zrobię więcej jak będzie słoneczko.
 
			
 
 





 
 
 tak to się na Niemcy jeździło z 20 lat temu , chyba ze mieszkasz gdzieś w Bieszczadach
  tak to się na Niemcy jeździło z 20 lat temu , chyba ze mieszkasz gdzieś w Bieszczadach  