Jak zrobisz sobie pmgielne, żółte kierunki i białą pozycję z przodu, to powinno przejść.. Teraz już się podobno coraz mocniej czepiają o światła mijania symetryczne, a to już dość kłopotliwa przeróbka. Głośność wydechu oczywiście też może być problemem, zależy co tam masz.tower pisze:A jakie macie Panowie problemy na stacji diagnostycznej? Z czym trzeba najwięcej walczyć?
Zakup Mustanga IV
Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, Przemek64
- jaco
- Forumowicz
- Posty: 342
- Rejestracja: 2011-02-27, 12:12
- Model: Cobra 01
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Czarny
Re: Zakup Mustanga IV
Remember, There Is Life Beyond Grip
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 30
- Rejestracja: 2018-03-15, 07:38
- Model: Basic + Pony Package
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: Alloy Grey
- Lokalizacja:: Żernica
- Stajnia: Stajnia Górny Śląsk
Re: Zakup Mustanga IV
Na razie nic nie mam . Zbieram informacje, przeglądam oferty i weryfikuję co ja chcę kupić. Spodobał mi się jeden srebrny egzemplarz, ale trzeba na niego jeszcze trochę poczekać.
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1625
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: Zakup Mustanga IV
Na olx jest jeden żółty gt za 21k, mocno doinwestowany z tylnymi lampami sexu. Z tego co rozmawiałem z właścicielem, jeśli nie ściemnia to jakbym miał gotówkę to już bym po niego jechał.
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
-
- Forumowicz
- Posty: 348
- Rejestracja: 2016-04-06, 21:49
- Model: SN95 GT 1994r :)
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Żółty
Re: Zakup Mustanga IV
a powiedz rezorku jak z nim rozmawiales to jak uzyskal ta moc???
co zmienial i na co ???
co zmienial i na co ???
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1625
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: Zakup Mustanga IV
Ponoć cały układ paliwowy wymieniony (wydajniejsza pompa, nowe przewody, większe wtryski), kucizna, dolot, remapping, zapłon. Jak zaczał mi wymieniać i przypominałem sobie ceny z summita do w sam silnik chyba władował 20k PLN
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 30
- Rejestracja: 2018-03-15, 07:38
- Model: Basic + Pony Package
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: Alloy Grey
- Lokalizacja:: Żernica
- Stajnia: Stajnia Górny Śląsk
Re: Zakup Mustanga IV
Pooglądałem tą ofertę. Z zewnątrz fajnie wygląda, w środku widać intensywną eksploatację. Jeśli jest faktycznie tak zrobiony, jak opisuje Rezor, to czy to nie jest zbyt atrakcyjna okazja?
-
- Forumowicz
- Posty: 348
- Rejestracja: 2016-04-06, 21:49
- Model: SN95 GT 1994r :)
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Żółty
Re: Zakup Mustanga IV
Zewnętrznie widać że chłop się starał.
Antena z błotnika przeniesiona na tylną szybę (błotnik widać że zaspawany a nie wciśnięta jakaś gumka)
Lusterka ładnie pomalowane.
Tylne lampy to jakaś porażka - na śmietnik razem z przednimi.
Alusy hmmmm takie jakieś mocno świecące jak psu jajka - mi się nie podobają
I to coś na masce - jakieś wąsy ???? - na śmietnik
Myślę że możesz z chłopem umówić się na sprawdzenie tego samochodu i zweryfikowanie tych 340KM
Jeżeli chodzi o wnętrze to wszyscy starają się dopicować mechanikę na początku a środek zostaje na konieć
Antena z błotnika przeniesiona na tylną szybę (błotnik widać że zaspawany a nie wciśnięta jakaś gumka)
Lusterka ładnie pomalowane.
Tylne lampy to jakaś porażka - na śmietnik razem z przednimi.
Alusy hmmmm takie jakieś mocno świecące jak psu jajka - mi się nie podobają
I to coś na masce - jakieś wąsy ???? - na śmietnik
Myślę że możesz z chłopem umówić się na sprawdzenie tego samochodu i zweryfikowanie tych 340KM
Jeżeli chodzi o wnętrze to wszyscy starają się dopicować mechanikę na początku a środek zostaje na konieć
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1625
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: Zakup Mustanga IV
Ja swoje delikatnie odświerzyłem na początku i w trakcie prac poniszczyło się tak, ze wygląda jeszcze gorzejdanek pisze:Jeżeli chodzi o wnętrze to wszyscy starają się dopicować mechanikę na początku a środek zostaje na konieć
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać