kilka pytań

O mustangu i o nas

Moderatorzy: Hans, Hans

Awatar użytkownika
AluStar
Forumowicz
Posty: 2315
Rejestracja: 2008-09-09, 23:25
Model: GT500
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: AluStar » 2009-07-13, 20:17

chcemustanga pisze:Dużo jest na forum osób, które nabyły stangi poprzez importera (nie oglądając wcześniej samemu w usa)? Mam pewne obawy, bo na zdjęciach nie wszystko widać, zwłaszcza jeśli chodzi o stan techniczny :] . A carfax też nie daje 100% pewności. Z tego carsusa.pl facet mi napisał co i jak, na pierwszy rzut oka super, żeby tylko jakieś dodatkowe koszty się nie pojawiły... W moim przedziale cenowym V8, clean title, tylko przebieg koło 50-60 mil, co sądzicie?
Za wszystkie rady serdeczne dzięki! Fajnie, że jest takie forum :D.
50-60 mil - to nowka - oni nie kreca licznikow jak u nas . Popros o bardziej szczegolowe fotki. Wiesz ile jest aut to kazdy by mogl z nas napisac ksiazke o sprowadzaniu aut a. Sa firmy wiarygodne i mniej wiarygodne . Sam musisz zadecydowac czy powierzyc im swoja kase.
Pamietaj umowe koniecznie potpisz notarjalnie - unikniesz wtedy klopotow. Nie ze bedziesz je mial - ale jest to jakies wyjscie - Kazda szanujaca sie firma bez namyslu zgodzi sie to zrobic - jesli nie to daje do myslenia ze robi walki - Jak sa pewni auta to notarialnei to poswiadcza.



alfatech
Forumowicz
Posty: 341
Rejestracja: 2008-07-08, 14:17
Model: 2005 DżiTi
Silnik: V8 4.6
Kolor: Czrny XTRMNTR
Lokalizacja:: Koło
Kontakt:

Post autor: alfatech » 2009-07-15, 18:03

AluStar pisze:50-60 mil - to nowka
chyba chcemustanga nie dopisała że to w tysiącach a 50-60 tyś mil to już nie nówka. Zasada jest prosta im mniejszy przebieg tym droższe auto ,im tańsze ( większy przebieg ) dużo większe ryzyko że trzeba będzie wpompować w auto siano.
Mój miał 16,5 k mil ,gdyby miał więcej jak 30 tyś mil - nie zdecydowałbym się na zakup.


Pozdrawiam
Tomek http://www.alfa-tech.com.pl/kontakt/

brzydal777
Posty: 4
Rejestracja: 2009-07-20, 15:20
Model: vivaro i szukam kuca
Silnik: inny V8

Post autor: brzydal777 » 2009-07-20, 16:49

mam pytanie
jak koleżanka "chcemustanga" marzy mi się GT
czy jest realne zebym dostał taki za ok 70 tys nie bity?
co musze znać prócz vin-u i obsługi carfaxu ? {podobno 30 $ / miesiąc ? } by nie wpakować się na tak zwaną minę ? może copart ?
salon "Mustang " ma dwa w ofercie , wiadomo coś może na ich temat ?
czy te testery na grubość lakieru są przydatne? a jeśli tak to czy AT500 to dobry wybór?
.......sorki że zarzucam pytaniami ale jak zacząłem czytac o tych wszystkich nieuczciwych handlarzach i bezwypadkowych autach to ąz mnie ciarki przeszły { na jednego gniota nawet miałem chrapkę }


a tak w ogóle to wiecie ze tego tłuczonego banana z AG tuning miałem nawet na tapecie
z taką fajną modelka :rotfl:
dzięki z góry za odpowiedzi i pozdrawiam
" Kroczący w Ciemności po Autosalonie " :)



Awatar użytkownika
AluStar
Forumowicz
Posty: 2315
Rejestracja: 2008-09-09, 23:25
Model: GT500
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: AluStar » 2009-07-20, 17:10

Sprawdzaj auta w szystkie tu opisywane sposoby .. 70tys to chyba realnie (chyba ) - omin posrednikow - i juz -

zapytaj kolegow z forum kto moze ci sprowadzic - tutaj napewno ci pomoga i nie wpakuja na mine - nawet jezeli ci zaoferuja wyzsza cene ( kurs $ ) to zaoszczedzisz na puzniejszych wymianach czesci i klopotach - Bedziesz jezdzil a nie remontowal i skladal w calosc- az dojdzie do tego ze nie bedziesz mogl patrzec na swoj wymarzony samochod - wiec zapytaj kto może ci sprowadzić auto - podaj linki z lokalizacja i za ile ..



brzydal777
Posty: 4
Rejestracja: 2009-07-20, 15:20
Model: vivaro i szukam kuca
Silnik: inny V8

Post autor: brzydal777 » 2009-07-21, 13:31

dzięki pozdrawiam

[ Dodano: 2009-07-22, 09:19 ]
wiadomo coś może na jego temat ?
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7813189



Mario78
Młodszy Forumowicz
Posty: 43
Rejestracja: 2008-07-09, 17:53
Model: Cougar 99
Silnik: V8 5.4
Kolor: Silver
Kontakt:

Post autor: Mario78 » 2009-07-22, 18:28

Po co szukać daleko,jak masz 70 tysi to masz pewną sztukę. Chyba cze czerwony Tobie nie odpowiada viewtopic.php?t=697


[size=192][color=red][b]Zawsze ustawiaj czas wygaśnięcia postów nie wnoszących nic do tematu!!![/b][/color][/size]

gubs
Młodszy Forumowicz
Posty: 16
Rejestracja: 2009-07-18, 16:50
Model: Mustang GT 2007
Silnik: V6 4.0
Kolor: Torch Red with white stripes

Post autor: gubs » 2009-07-24, 20:13

już jest mój :D



Awatar użytkownika
pavlito
Stowarzyszenie MKP
Posty: 1321
Rejestracja: 2008-12-21, 03:34
Model: GT 05 premium manual
Silnik: V8 4.6
Kolor: Sonic Blue

Post autor: pavlito » 2009-07-24, 21:51

AluStar pisze:Sprawdzaj auta w szystkie tu opisywane sposoby .. 70tys to chyba realnie (chyba ) - omin posrednikow - i juz -

zapytaj kolegow z forum kto moze ci sprowadzic - tutaj napewno ci pomoga i nie wpakuja na mine - nawet jezeli ci zaoferuja wyzsza cene ( kurs $ ) to zaoszczedzisz na puzniejszych wymianach czesci i klopotach - Bedziesz jezdzil a nie remontowal i skladal w calosc- az dojdzie do tego ze nie bedziesz mogl patrzec na swoj wymarzony samochod - wiec zapytaj kto może ci sprowadzić auto - podaj linki z lokalizacja i za ile ..
Nie defetyzuj. Przebieg nie równa się problemy, bo zależy jeszcze ilu i jakich było właścicieli. I to jest druga co do ważności informacja z Carfaxa. Zależność, o której piszecie, czyli mniejszy przebieg-większa kasa lub młodszy rocznik-większa kasa oznacza, że jak ktoś ma 70 tys. to może mieć niebite V8, ale starsze i z większym przebiegiem. A inny będzie ostrożny i weźmie świeże V6 za te same pieniądze, ale np. bez upgradeów wnętrza itp.

Ja akurat wolałem to pierwsze i z pełną świadomością wziąłem V8 05 73kkm przebiegu, po kobitce z Texasu. Jak przypłynął, to nie mogłem uwierzyć, że tak mało zużyty. Teraz mam na koncie 90kkm i póki co z denerwujących kosztów, to wymieniam ciągle paliwo w zbiorniku... na spaliny :rotfl:

Znam też wiele osób, które teraz nie naprawiają swoich nowszych aut, tylko w zamian wymieniają nowe części na... nowsze: pojedynczy wydech na podwójny, kapcie 16" na 17" lub 18", myślą o sprężarce, mocniejszych hamulcach. Nie sądźcie, że mam cokolwiek przeciwko takiemu wyborowi, tylko ciężko zjeść ciastko i mieć ciastko :) Prawie każdy z nas ma za mało pieniędzy na jedynie słuszne nowe auto z amerykańskiego salonu. Niezależnie, czy to ma być V6, GT, czy GT500.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż”