Witam wszystkich Forumowiczów, przepraszam, że w tym wątku, ale jestem raczej czytającym a nie udzielającym się w dyskusji.
Mam na imię Marcin i jestem właścicielem czarnego Mustanga w manualu, którym uwielbiam jeździć, ale dopiero od momentu, od którego
dotknął się do niego Paweł ( caniggia ).
Chciałbym zabrać głos, ponieważ, zwróciłem uwagę, że poruszony został temat mojego samochodu.
Auto tuningował Paweł, na bazie dolotu GT350, Long Tube Borla, catbag Magnaflow, oprogramowanie Pawła. Samochód jeździ idealnie, bez najmniejszych zarzutów, pomiar prędkości na 400m, robiony był w stałym Pawła miejscu. Jechałem w aucie sam, z przyklejonym do szyby VBOXem a Paweł czekał na poboczu. Niestety miałem tylko jedną próbę, ponieważ był spory ruch na drodze więc, żeby VBOX zaczął działać, musiałem unieruchomić samochód na kilka sekund. Wyobraźcie sobie, co działo się za mną
Z samego przejazdu nie jestem do końca zadowolony, ponieważ, nie startowałem z procedury startowej, co spowodowało, że na pierwszym biegu zerwałem przyczepność i niestety, po zapięciu drugiego zdażyło się minimalnie to samo
Większa część trasy prowadzi w poziomie, natomiast końcówka jest pod górkę.
Jeśli ktoś chce, naocznie sprawdzić moje auto, zapraszam na wybrany tor na wspólną zabawę