Okresowe Badanie(a) Techniczne naszych pojazdów, przepisy...

[kab]

Prawda jest taka, że żaden mustang nie powinien przejść przeglądu wg naszych przepisów, poza VI gen oraz zabytkami. Żaden po 2008r nie powinien być zarejestrowany w PL. Policja może zabrać dowód, diagnosta może zabrać dowód. Teoretycznie jeśli zabiorą dowód za niemanie homologacji to nie masz szans w na odzyskanie go.

Natomiast to jest PL. Mustangi są sprowadzane, jeżdżą po ulicach i cieszą rykiem V8. :-)

[Detson]

Nie ma ryzyka, nie ma jazdy. A nieco więcej adrenaliny nikomu nie zaszkodziło.

[Mały1973]

Prawda jest taka, że żaden mustang nie powinien przejść przeglądu wg naszych przepisów, poza VI gen oraz zabytkami. Żaden po 2008r nie powinien być zarejestrowany w PL. Policja może zabrać dowód, diagnosta może zabrać dowód. Teoretycznie jeśli zabiorą dowód za niemanie homologacji to nie masz szans w na odzyskanie go.

Natomiast to jest PL. Mustangi są sprowadzane, jeżdżą po ulicach i cieszą rykiem V8. :-)

Bzdura !

[Mały1973]

Prawda jest taka, że żaden mustang nie powinien przejść przeglądu wg naszych przepisów, poza VI gen oraz zabytkami. Żaden po 2008r nie powinien być zarejestrowany w PL. Policja może zabrać dowód, diagnosta może zabrać dowód. Teoretycznie jeśli zabiorą dowód za niemanie homologacji to nie masz szans w na odzyskanie go.

Natomiast to jest PL. Mustangi są sprowadzane, jeżdżą po ulicach i cieszą rykiem V8. :-)

Bzdura ! Nie trzeba mieć homologacji ! Ma byc przerobione ale nie z homologacją to bodajże obowiązuje jak się nie mylę do 2010-2012 roku, mówię o dacie sprowadzenia. Tak jak z innymi przepisami trzeba sprawdzać, ja mam niby zabytek ale na białych i mogę jeździć na czerwonych kierunkach

[caniggia]

Bzdura ! Nie trzeba mieć homologacji ! Ma byc przerobione ale nie z homologacją to bodajże obowiązuje jak się nie mylę do 2010-2012 roku, mówię o dacie sprowadzenia. Tak jak z innymi przepisami trzeba sprawdzać, ja mam niby zabytek ale na białych i mogę jeździć na czerwonych kierunkach

Mylisz się w obu przypadkach.

[veeefour]

I tak i nie. Homologacje E... wystawia sie na produkty "dodadkowe" czyli akcesoria i czesci nie oryginalne. Natomiast wszystkie czesci oryginalne sa z zasady
zahomologowane razem z pojazdem. Wiec jezeli pojazd w calosci zostal dopuszczony do ruchu to wszystkie jego org. czesci rowniez. Chyba, ze jest to inaczej
wyszczegolnione.

Tu sie zaczynaja mieszac dwa podstawowe pojecia. Nie ma nic wpolnego dywagacja na temat np. zalozonych swiatel dziennych z marketu do oryginalnego
przerobionego na asymetrycznosc reflektora. Homologacje sie wystawia na CALY pojazd a wszystikie jego czesci maja spelniac pewne standardy zalezne
od kraju. Czesto sie wyklucza lub wyszczegolnia pewne rzeczy ale na pewno nikt w zadnym kraju EU nie robi listy na kazda mala srubke czy nakretke bo
to juz jest po prostu nie powazne...

Co dodac jeszcze nalezy, ze niektorze tutaj popadja w zbytnia skrajnosc. Przepisy mamy UNIJNE wiec wiekszosc wychodzi z NIEMIEC. Mustangi sie w DE
rejestruje bez problemu i nikt nie robi 1000 str. listy homologujacej kazda czesc czy srubke. Pojazd sie homologuje w calosci tylko trzeba pewne rzeczy
poprzerabiac. W kto byl w DE lub mieszkal i jezdzil tam na przeglady lub mial do czynienia z tamtejsza policja wie, ze gorszego kraju pod tym wzgledem
w EU nie ma. Np. zawsze musza byc spryski do lamp wyladowczych i sie je po prostu doklada a w przypadku lamp powyzej 25W sie zmniejsza max. dopusz.
ladownosc na tylna os - robie sie tak w DE, CH i AT - i to wam powiem z autopsji.

[caniggia]

Jeżeli chodzi o DE, jest tam firma która robi tzw certyfikat na przeróbkę, pierwszy który przerabia auto w kraju musi to zrobić. Dostaje na to papier, coś w rodzaju homologacji.
Kosztuje to ok 1000 EUR na zestaw lamp. Wtedy ten gość ma prawo robić takie dokładnie przeróbki i one są legalne. Później działa to tak, że inne firmy od tego gościa odkupują po 200-300 eur to pozwolenie i na tej podstawie mogą robić przeróbki. Po takiej rejestracji nie ma prawa się doczepić żaden policjant czy diagnosta.
W naszym porypanym pod tym względem kraju jest to nie do wykonania. Sprawię przerabiałem i mam tonę korespondencji w firmami które robią homologację i ministerstwem. Ministerstwo odsyła do tych firm, te firmy mówią, że to kosztuje z 50k i trzeba kilka sztuk do badania plus linię produkcyjną, bo tak mówi procedura homologacji.
Aktualnie piszę następne pismo w tej sprawie.

[veeefour]

Tak wiem, mam takie papiery przy swoim dowodzie - moge ci podeslac kopie na maila jezeli ci to bylo potrzebne chodz watpie
Ale to dalej nic nie zmienia - glowny urzad rejestracji ci daje HOMOLOGACJE na podstawie ktorej jestes dopuszczony do ruchu a idziesz po nia
z CEFTYFIKATEM ktory potwierdza przerobienie swiatel. Ja mam jeszcze na kilka innych rzeczy.

W PL to niestety jeszcze duzo rzeczy jest martwych - tak na dobra sprawe w PL pojazd taki dopuszcza sie calosciowo przez diagnoste
a z drugiej strony masz przepisy na podstawie ktorych policja ci ma prawo to cofnac. Czeski film plus przyslowiowy PAT

[caniggia]

Puść mi proszę na maila, usunę dane Twoje z dowodu i dołączę im to do pisma.
Dzięki.

[veeefour]

Pozniej ci zrobie fotke i podesle - dzis sie poruszam motocyklem

[pawel54b]

Może temat uda się jakoś nagłośnić i coś z tym zrobią. Myślę, że TV może się zainteresować bo to troszkę paranoja jest, żeby nie móc poruszać się legalnie autem sprawnym i dostosowanym do wytycznych Unijnych czy Państwowych.
Myślę, że sprawa leży ponieważ zbyt mała grupa ludzi się w nim obraca i tam wyżej mają to gdzieś, po co robić sobie dodatkową robotę. Ale skoro w Niemczech mają na to rozwiązanie i są w Unii to tutaj również można działać w tym kierunku.

Wiem, że Mikiciuk jest fanem amerykańców to może do niego uderzyć z informacją i w TVN Turbo by coś ruszyło

[Mały1973]

Bzdura ! Nie trzeba mieć homologacji ! Ma byc przerobione ale nie z homologacją to bodajże obowiązuje jak się nie mylę do 2010-2012 roku, mówię o dacie sprowadzenia. Tak jak z innymi przepisami trzeba sprawdzać, ja mam niby zabytek ale na białych i mogę jeździć na czerwonych kierunkach

Mylisz się w obu przypadkach.

W milionie procentów się nie mylę, mogę jeździć w pełni prawnie na czerwonych kierunkach, mogę jeździć na symetrii, ba nawet mogę jeździć bez pasów, przy jednym przepsie. Wielokrotnie byłem zatrzymywany za to i zawsze wyrok był jeden " proszę jechać" więc wiem co mówię. Znowu dodam, że mam auto na białych tablicach
Jak to w życiu wszystko idzie obejść, trzeba tylko otworzyć odpowiednie drzwi, a czasami jest to przypadek.

[kab]

Bzdura ! Nie trzeba mieć homologacji ! Ma byc przerobione ale nie z homologacją to bodajże obowiązuje jak się nie mylę do 2010-2012 roku, mówię o dacie sprowadzenia. Tak jak z innymi przepisami trzeba sprawdzać, ja mam niby zabytek ale na białych i mogę jeździć na czerwonych kierunkach

Mylisz się w obu przypadkach.

W milionie procentów się nie mylę, mogę jeździć w pełni prawnie na czerwonych kierunkach, mogę jeździć na symetrii, ba nawet mogę jeździć bez pasów, przy jednym przepsie. Wielokrotnie byłem zatrzymywany za to i zawsze wyrok był jeden " proszę jechać" więc wiem co mówię. Znowu dodam, że mam auto na białych tablicach
Jak to w życiu wszystko idzie obejść, trzeba tylko otworzyć odpowiednie drzwi, a czasami jest to przypadek.

To podziel się swoją wiedzą. :-) Wszystkim się przyda :-) Ja nie znalazłem sposobu, żeby np. SN95 legalnie po PL jeździć.

[caniggia]

Również z chęcią się dowiem.
Bo jeżeli się powołujesz na możliwość importu jednostkowego przed 2013 rokiem, to owszem, można było importować auto bez homologacji, ale to nie zwalnia z posiadania homologacji na poszczególne elementy przy rejestracji (wg ustawy o badaniach technicznych, jeden z pierwszych punktów), więc jeżeli na to Cię policjant puszcza, to znaczy, że nie zna prawa i sam osobiście wożę taki papier w aucie, a może się nabierze. Niestety, mam na piśmie również z ministerstwa, że tak nie jest.

[ROMEO]

Witam wszystkim, jestem tutaj nowy, mam pewien problem ze swoim autkiem (Mustang 3.7 v6 z 2012), mianowicie niebiescy zatrzymali DR .
Swiatla byly przerobione, a oni wpisali na pokwitowaniu:
"Brak cech homologacji reflektorow oraz (lamp zespolonych [..nie idzie sie odczytac..] znak "E". Proces wlaczonych swiatel mijania kierunkowskaz tylny czerwono - zloty (zloty malo widoczny), dat 1 rej 01.01.2012."

Swiatla przerabial caniggia, sporo osob go polecalo.

A wiec tak, stanga zakupilem 21.09.2016, po wykonaniu niezbednych napraw (sprowadzony zostal jako uszkodzony) zrobilem przeglad zerowy 12.11.2016, swiatla mialem przerobione, I nie bylo problemow, miski mnie w sumie 2 razy zatrzymaly, za pierwszym sie udalo a tym razem dotrzepili sie (sadze ze robili lapanke tego dnia).
Przeglad zerowy robilem kolo Nowego Sacza, obecnie siedze w Krakowie.
Problem w tym, ze odwiedzilem nie jedna stacje (i zadna nie chciala zrobic przegladu) kazdy sie czegos czepial i doszukiwal - jedni o postojowki przednie, inni o czerwone swiatla na tylnych bokach pojazdu, inni o braku homologacji a jeszcze inni twierdzili ze kierunkowskazy sa slabo widoczne.
Wiec moje pytanie brzmi - co teraz?
Mam 21 lat, stanga kupilem ze wszystkich oszczednosci + kredyt (marzenie z dziecinsta) niby sie spelnilo mam w koncu konika ale co z tego skoro nie moge nim jezdzic .

Prosze o porady, ktos cos wie, gdzie mozna przejsc przeglad w Krakowie?
Niestety polskie prawo niezbyt idzie nam na reke a ja juz nie mam pojecia co robic - jestem zalamany .