Czy Mustang Lubi gaz

LPG, V8 diesel, wodór, wątroba wieloryba ....

Moderatorzy: stang232, celibad, stang232, celibad

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Stachu_xjr
Forumowicz
Posty: 1285
Rejestracja: 2009-04-10, 06:28
Model: GT 2016
Silnik: V8 5.0

Czy Mustang Lubi gaz

Post autor: Stachu_xjr » 2009-04-17, 23:04

zastanawiam sie nad instalacją gazową do mustanga 4.0 wiem ze to obciach trcohe itd ale jade a 1,5 zł a nie za 4 :) Ponoć silnik amerykańśkie dobrze sie chodzą gazie , ma ktoś zagazowanego stanga jak chodzi ??



kuczko
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: 2008-10-08, 15:13
Model: V6 2005
Silnik: V6 4.0
Kolor: Srebrny
Kontakt:

Post autor: kuczko » 2009-04-18, 08:57

Radek miał gaz w poprzedniej generacji, możesz go podpytać :)



Awatar użytkownika
Radek
Młodszy Forumowicz
Posty: 36
Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
Model: Brak
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: Radek » 2009-04-18, 12:19

Stachu_xjr, generalnie na forum Gazownia to temat tabu.

Nie będę nic pisał na temat estetyki, czy wypada itp. bo to każdego indywidualna sprawa na pewno warto wlew warto schować :)

Mój 3.8 V6 na gazie spisywał się bardzo w porządku, nic nie prychało, nic nie chrychało, nie pokazywało service engin, nie grzało się - nic absolutnie się nie działo.

Co do mocy to oczywiście subiektywne odczucie z którym sam nie umiem walczyć że na LPG jakby minimalnie gorsza moc, ale znowu wydawało się że na LPG znowu agresywniejszy był przez ten moment po zmianie biegu - przy np, stawianiu auta bokiem - sporadycznie się to przytrafiało ale wiadomo że każdy konia chcce sprawdzić.

Minusy to nie za bogaty zbiornik LPG, mimo że tyćkę wystawał z wnęki koła - na jakieś 120mil w mieście.

Spalanie było 17l w mieście, po regulacjach 15,5 litra, ale może dlatego że spokojniej potem jeździłem? Traska ok 10,5 litra.

Nie namawiam na LPG, natomiast minusów żadnych nie było - oprócz docinek na forum.

Co do mitów że LPG niszczy silnik.... Z mitami nie wygrasz, będą zawsze i wszędzie, z mojej strony usłyszysz że to bajka. Jeżdżę samochodami na LPG od 99roku i NIGDY nie miałem ŻADNEJ usterki silnika w aucie.

Zresztą zapytaj taksówkarzy, jak często zmieniają silniki - ale pamiętaj że narażasz się na kpiny i śmiech. :D


Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...

Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2277
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Re: Czy Mustang Lubi gaz

Post autor: Koral » 2009-04-21, 16:44

Stachu_xjr pisze:Ponoć silnik amerykańśkie dobrze sie chodzą gazie , ma ktoś zagazowanego stanga jak chodzi ??
ponoc;) a jak jade do serwisu LPG to widze przewaznie amerykanskie auta ktore maja problemy z gazem, a to komputer fiksuje,a to wtryski itp itd
u mnie w niebieskim GT jak nalalem benzyny na lukoil zapalila sie kontrolka od paliwa, zgasl mi na swiatlach,a po odpaleniu wszedl w tryb awaryjny i nie pozwolil jechac pow 900obrotow;/
pomysl co by bylo jakby komputer wyczul gaz ? ;)
u mnie w V6 caly czas sie pali kontrolka od paliwa, zalozylem instalacje tylko dla zony bo plakala jak sprzedalem jej tigre ze mustangiem nie bedzie do mamy jezdzila bo za duzo pali;/ teraz zaluje , wydalem kupe kasy na sekwencjyjna instalacje a komputera i tak nie dalo sie oszukac.. w starszych modelach z poczatku lat 90tych jest troche latwiej ale tez nie polecam, zaden FORD nie jest przystosowany do LPG , te europejskie np mondeo tez!!
jesli juz bardzo chcesz zalozyc instalacje musisz zalozyc naprawde bardzo dobra sekwencje( nei te najtansze) a do tego dolozyc dozownik ze specjalnym plynem smarujacym zawory(zapomnialem nazwy,bodajze lubryfikator-butelka za 100zl starcza na 8tys.km), no ale wtedy wydasz minimum 5tys.zl a instalacja zwroci Ci sie po przejechaniu 20tys.km, tzn po tych 20tys.km zaczniesz dopiero jezdzic taniej i to pod WARUNKIEM ze w tym czasie cos sie w instalacji nie zepsulo(np wtryski) czy np wtryski benzynowe sie nie pozapiekaly albo pordzewialy(gaz skrapla sie w wode i nawet tloki potrafia rdzewiec) nie wspominajac o tym ze wydech juz na pewno rdza bedzie zarla ;) no i mozesz tez odczuc spadek mocy ;)
a jak kupisz nowa V6 ktora ma pelno elektroniki w sobie, to w automacie moze Ci sie wlaczac tryb awaryjny i bedziesz mial tylko jedynke i dwojke(ja tak mialem -myslalem ze skrzynia padla ) a w manualu moze Ci wylaczyc silnik, tak jak mi w GT po wlaniu tanszej benzyny ;)
takze zero gazu,a benzyna tylko na dobrych stacjach(ja tankuje na SHELL)

ale mam pomysl, mamy tutaj kolege na forum ktory ma kolege od tuningu diesli, wiec moglby Ci taki stunigowany silnik DIESLA wlozyc do mustanga ;) wtedy bys jeździl tanio i w miare szybko ;) :rotfl: :D
to taki ŻART na koniec, wiec bez obrazy kolego, niektorzy nie chwytaja moich zartow ale mam nadzieje ze Ty je rozumiesz i nie zrezygnujesz z zakupu MUSTANGA NA BENZYNE ;)

pomysl ze zartuje rowniez z siebie bo sam mam zagazowana V6 i zadne tlumaczenie typu "bo chcialem nim wszedzie jezdzic a nie tylko w weekendy" nie jest dobre ;)
bynajmniej zakupilem interfejs obd2 ktorym kasuje co jakis czas bledy wychodzace od sondy lambda bo komputer potrafi nawet ograniczyc moc i wyskakuje błąd "limited power" co w V6 jest odczuwalne, w GT juz mniej

pozdrawiam

Karol


Koral tel.+48 792-33-55-65
http://www.facebook.com/US.AutoimportKS
Obrazek

Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-04-21, 16:46

Stachu_xjr, tu piszesz o gazowaniu, w innym wątku o zdejmowaniu ogranicznika. Musisz zdecydować: albo dupa, albo zupa.


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2277
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Post autor: Koral » 2009-04-21, 16:47

Radek pisze: Minusy to nie za bogaty zbiornik LPG, mimo że tyćkę wystawał z wnęki koła - na jakieś 120mil w mieście.
tez mam taka butle i tankuje za 50-60zl i tez mi po miescie starcza na 120mil :)

[ Dodano: 2009-04-21, 16:50 ]
Hans pisze:Stachu_xjr, tu piszesz o gazowaniu, w innym wątku o zdejmowaniu ogranicznika. Musisz zdecydować: albo pupka , albo zupa.
no wlasnie instalacja LPG moze taki ogranicznik ominac;) tzn na benzynie bedzie odcinalo licznik a na gazie bedzie szedl do oporu;) ale tylko na tych tanszych, na sekwencyjnej juz niestety nie , bo wszystkim steruje komputer samochodu

[ Dodano: 2009-04-21, 17:03 ]
Radek pisze: Co do mitów że LPG niszczy silnik.... Z mitami nie wygrasz, będą zawsze i wszędzie, z mojej strony usłyszysz że to bajka. Jeżdżę samochodami na LPG od 99roku i NIGDY nie miałem ŻADNEJ usterki silnika w aucie.
wg mnie niszczy i dlatego o samochod z LPG trzeba bardzo dbac, np stosujac ww.lubryfikator .. o taniej instalacji mozesz zapomniec, kupilem kiedys firebirda ktory mial zalozona taka tania instalacje z regulacha w srubie, poprzedni wlasciciel bardzo przykrecil dawke gazu, auto szlo jak polonez i silnik b.cierpial, odrazu po zakupie ustawilem odpowiednia mieszanke i auto zaczelo normalnie jezdzic, aler po jakims czasie i tak padly zawory.. takze jesli instalacja to tylko sekwencyjna i nie ta tansza,w ktorych po roku siadaja podzespoly np wtryskiwacze..

z tego co wiem to Ty Radek czesto zmieniasz auta, wiec dlugo na tym gazie nie pojezdziles, zrobiles kiedys ponad 100tys.km na LPG? nie uwierze ze silnik pop takim przebiegu nie dostaje po dupie od gazu, a juz uklad wydechowy na pewno rdzewieje..

takze posumowujac, przy odpowiednim dbaniu o silnik silnik moze bardzo nie ucierpi, ale takie dbanie wiaze sie tez z kosztami ktore dolicz do kosztu instalacji , wiec taka zwraca sie nie po 20tys.km ale po 30tys i wg mnie to jest bardzo duzo..

dlatego firmom robiacym duze przebiegi to sie oplaca,osobom prywatnym mniej juz sie oplaca przerabiac auta, no ale wybor nalezy do Ciebie..


Koral tel.+48 792-33-55-65
http://www.facebook.com/US.AutoimportKS
Obrazek

Awatar użytkownika
chmielu
Forumowicz
Posty: 182
Rejestracja: 2008-10-08, 11:15
Kontakt:

Post autor: chmielu » 2009-04-21, 20:05

Koledzy, nie zgadzam się z wami że mustang nie lubi gazu, biorąc pod uwagę moje ponad dwudziestoletnie doświadczenie z motoryzacja amerykańską,wnioskuje że mustangi przepadają,uwielbiają i nic innego nie pragną poza gazem wciśniętym do podłogi :zdrowko: :zdrowko: :zdrowko: Reasumując - gaz w podłogę!
Jakiś gość na zlocie w manu zagadną do mnie:
G:Panie, taki mustang to dużo pali?
Ja:Tyle ile się wleje proszę pana.
G:Oj to rzeczywiście sporo :padam:
Cytat autentyczny, myślałem że się posikam z gościa.
p.s.
Bez urazy ale gaz jakoś mnie nie kręci, dziwnie pachnie. :hyhy:


http://www.case-studio.pl/
https://www.facebook.com/internalquietfanpage
www.internalquiet.com

Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-04-21, 20:12

chmielu pisze:Koledzy, nie zgadzam się z wami że mustang nie lubi gazu, biorąc pod uwagę moje ponad dwudziestoletnie doświadczenie z motoryzacja amerykańską,wnioskuje że mustangi przepadają,uwielbiają i nic innego nie pragną poza gazem wciśniętym do podłogi
Raczej to miałem na myśli. Po pierwsze zdejmowanie ogranicznika to jakaś ściema, o ile nie zwiększasz sobie mocy, a jak chcesz jeździć na gazie i to na jakiejś gównianej, polskiej instalacji, to już w ogóle możesz odłożyć sobie zdejmowanie ogranicznika. Poza tym... jak to będzie brzmiało? Piszczący a nie ryczący mustang? :) To już lepiej kup sobie Matiza i jego zagazuj. :P Mustang to nie diesel a tym bardziej nie samochód napędzany bąkami.


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
chmielu
Forumowicz
Posty: 182
Rejestracja: 2008-10-08, 11:15
Kontakt:

Post autor: chmielu » 2009-04-21, 20:29

Hans pisze: Mustang to nie diesel a tym bardziej nie samochód napędzany bąkami.
No takiego tekstu to jeszcze nie słyszałem :padam:
W sumie samo sedno HANS.Rzeczowo na temat :super:


http://www.case-studio.pl/
https://www.facebook.com/internalquietfanpage
www.internalquiet.com

kuczko
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: 2008-10-08, 15:13
Model: V6 2005
Silnik: V6 4.0
Kolor: Srebrny
Kontakt:

Post autor: kuczko » 2009-04-22, 00:13

Hans pisze:Po pierwsze zdejmowanie ogranicznika to jakaś ściema, o ile nie zwiększasz sobie mocy
Co masz na myśli pisząc "ściema"? Przecież nie każdemu musi pasować to, ze na autostradzie możę się rozpedzić tylko do 190 w V6, a po zdjęciu ogranicznika ponoć śmiga 220 spokojnie ;].



Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2277
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Post autor: Koral » 2009-04-22, 08:01

gutenberg2k pisze:Także bez przesady trzeba zakładać w sprawdzonym warsztacie i tyle.
otóż to ;)
gutenberg2k pisze:Ale gazowanie Stanga to inna bajka, to prawie bluźnierstwo... ;)
także nie bluźnij synu, nie bluźnij ;d;d;) :rotfl:
z tym synem nie bierz do serca, nie mam Cie w dowodzie i nie mam zamiaru kupowac Ci mustanga;p;p;) :rotfl:

a jesli chodzi o LPG nie bede juz krytykowal, bo sam ja mam, tak samo jak mam V6 i caly czas pisze ze to nie jest w 100% mustang i narazilem sie tym wszystkim wlascicielom V6, w tym sobie tez ;d;d ;)
a jak juz narazilbym sie wlascicielom aut na LPG to mogliby mnie zagazowac ;d;d;d ;)
to tak jak w tym kawale o dziadku z obozu koncentracyjnego : Niemiec dzieli ludzi"TY do pieca,Ty do gazu", podchodzi dziadek a on go kieruje do gazu a dziadek na to:"do gazu i do gazu,ciągle do tego gazu" :D :rotfl:
takze niektorzy Polacy moga juz w genach(po dziadku :rotfl: ) miec wrodzona odpornosc na gaz a nawet go lubic :D :rotfl:


Koral tel.+48 792-33-55-65
http://www.facebook.com/US.AutoimportKS
Obrazek

Awatar użytkownika
lowrider
Młodszy Forumowicz
Posty: 78
Rejestracja: 2008-09-24, 23:48
Model: FORD MUSTANG GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: srebrny
Kontakt:

Post autor: lowrider » 2009-06-03, 20:12

Czyli co na gazie auto brzmi inaczej? -------> patrz V8?



Awatar użytkownika
Pawellos
Forumowicz
Posty: 299
Rejestracja: 2008-09-23, 03:09
Model: 2009 Mustang GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: Candy Apple Red

Post autor: Pawellos » 2009-06-03, 20:19

kuczko pisze:
Hans pisze:Po pierwsze zdejmowanie ogranicznika to jakaś ściema, o ile nie zwiększasz sobie mocy
Co masz na myśli pisząc "ściema"? Przecież nie każdemu musi pasować to, ze na autostradzie możę się rozpedzić tylko do 190 w V6, a po zdjęciu ogranicznika ponoć śmiga 220 spokojnie ;].
O ile nic nie przekręciłem, to Konrado ma zdjęty, można jego zapytać.



Konrado
Forumowicz
Posty: 164
Rejestracja: 2009-04-15, 18:46
Model: Silver Bullet, 2006
Silnik: V6 4.0
Kolor: silver

Post autor: Konrado » 2009-06-16, 15:22

Yep. Śmiga śmiga...mam zdjety ogranicznik za pomocą DiabloSport i lekko zmodyfikowany program performance na PB98.

Dociągam do 230 na kawałku autostrady pod Garwolinem. Tam są niezłe warunki do szybkiej jazdy bo świetna droga (jedna z najlepszych w naszym kraju, równa, nowa, super wyprofilowana i w moim kierunku jazdy nie ma ruchu, 2 pasy puste).

Ja mam duże koła więc V max mam trochę wyższe niż na standardowych kólkach.


Silver Bullet Mods: 19" American Racing Chrome/Pirelli PZero, Front HID, Clear Signal Chrome/bicolor LEDs, Sequential Tail Lights, FR Front Grille Chromes, Ford Racing Brakes, Ford Racing X-pipe Dual exhaust, DiabloSport aggresive shift Pb98 custom tune

ODPOWIEDZ

Wróć do „Alternatywne źródła energii”