sn95 GT Godzilla - mustang z popiołów

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, Przemek64, mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, Przemek64

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-02, 18:28

Ja siedzę sobie 1000km z dala od mojego konika, a coraz więcej części gromadzi się u rodziców w garażu... Wydaje mi się, że niedługo ich cierpliwość się skończy :) Właśnie przyszedł K-Member od UPR wraz z wachaczami i coilover :D brakuje mi jeszcze amortyzatorów, przełożenia 3.7 (mam 2.7 od automatu...) i tylnych wahaczy i biorę się za składanie tego wszystkiego do kupy :) A blok będzie sobie czekał grzecznie na stojaku aż resztę doprowadzę do perfekcji (lub dopóki oryginalny się nie rozszczelni) :)


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

danek
Forumowicz
Posty: 348
Rejestracja: 2016-04-06, 21:49
Model: SN95 GT 1994r :)
Silnik: V8 5.0
Kolor: Żółty

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: danek » 2016-06-02, 23:45

musisz być kasiastym mechaniorem żeby przez rok wsadzić w niego grubo ponad 20K PLN :)

I na dodatek przyszły teściu cię nie wygonił z posesji za zasikanie kostki przez twego konia :) hehheheeh



Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-03, 08:27

Powiedzmy, że mi się trochę poszczęściło w spełnianiu marzeń :P. Mechaniką zainteresowałem się z jakieś 2 lata temu i zapadła decyzja kupić rasowe V8 i zrobić po swojemu :D Obecnie na codzień programuje układy (Komputer pokładowy, zegary, head unit etc) dla VAGa, Fiata, BMW itp itd. Btw nie wiem skąd informacja o teściu ale to posesja moich rodziców :D


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
veeefour
Forumowicz
Posty: 1578
Rejestracja: 2016-02-25, 18:48
Model: 2015 GT Fastback US
Silnik: V8 5.0
Kolor: Race red AT
Kontakt:

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: veeefour » 2016-06-03, 08:47

Rezor pisze: Btw nie wiem skąd informacja o teściu ale to posesja moich rodziców :D
Chyba aluzja na twoj "podpis"... ;)



Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-03, 18:32

No to sprostowanie: Akcja dzieje się na podwórku rodziców :D
A teraz wracając do głównego tematu po dłuższej przerwie główny bohater jest już w gotowości do przemieszczania się :hurra:
prawie...
Myk z DTR zablokowanym na P działa. Kuń odpalił, chodzi (tylko te obroty... ale kręciłem już regulacją i niżej jak 800 nie chce zejść) ale jeszcze nie jeździ bo od postoju coś się z linką od sprzęgła stało :D Wiem, że gdzieś tam się moczy wypsikana i jutro mają ją zamontować. Z bloku nie cieknie, już raz po spawaniu był odpalony i już 3 miesiące i nic nie wykapało, a to duży plus. Tak więc w poniedziałek/wtorek powinienem być po odbierze i wymieniam brzydkie elementy karoserii, a potem testy, testy, testy! Do końca sezonu mam serdecznie gdzieś krzywe fartuchy. Tubular front planuję jakoś na sierpień, a potem na jesieni montaż hamulców, zawieszenia i innych pierdół :)
PS.
stuknęło już 14 miesięcy, a ja wciąż zrobiłem nim lekko ponad 150km (+ 350 na lawecie :wstyd: )


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-06, 13:57

Ostatnie zakupy:
Obrazek
No i wcześniej kupiony 351W:
Obrazek


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
StarszyWajchowy
Stowarzyszenie MKP
Posty: 563
Rejestracja: 2015-05-08, 02:03
Model: 73 Mach 1 429
Silnik: inny V8
Kolor: yellow hornet
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: StarszyWajchowy » 2016-06-06, 14:28

:super: :super: :super:


Tomek

Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-06, 19:39

Odebrany... Co mogę powiedzieć... W środku zrobiła się masakra. Lakier się złuszczył i część pracy na marne. Na dniach zakładam kupione wcześniej elementu karoserii. Niestety śruba od kolektora z znów się zerwała i hałasuje. No ale mam nowe na zmianę :p przecieka uszczelka miski ale już dawno miała być wymieniona. Do tego opony, hamulce i hałasujące wspomaganie. No i muszę zamontować przednie lampy. To tyle z rzeczy do zrobienia. Co ze zmianą skrzyni? Bajka :D teraz mustang jeździ! Czuć te moc z silnika. Chyba rzeczywiście siadł mi konwerter bo poprzednie wrażenia z jazdy miałem jakbym jeździł na półsprzęgle.


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

danek
Forumowicz
Posty: 348
Rejestracja: 2016-04-06, 21:49
Model: SN95 GT 1994r :)
Silnik: V8 5.0
Kolor: Żółty

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: danek » 2016-06-06, 21:21

Noooo kolego, jedziesz jedziesz :)

Ja muszę wykarmić 3 dzieci ;) i żona do tego więc postępy w odpicowaniu mojego mustanga będą szły duuuuuuużo dłużej niż u ciebie :)

Ale może dam radę bo widzę że przetarłeś szlaki dla sn95 a że mam to samo, to już wiem kogo będę męczył w najbliższym czasie jeżeli chodzi o pomoc w podniesieniu na duchu mojego kunia ;)

Pozdrawiam:
Daniel



Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-08, 21:17

Potrzeba pilnej pomocy. Na veryuseful są schematy okablowania ale do foxa. Próbuję przerobić instalację: Puszki i komputery w jedno miejsce, a do tego co potrzeba poprowadzić kable. Niestety Instalacje względem schematów mają kiepskie pokrycie... Potrzebuje najlepiej zdjęcia najważniejszych czujników + kolory kabelków :) bo reszta i tak jest wywalana (wczoraj wyciąłem przewody od czujników airbag i na dniach wywalam sterownik). Zostaje tylko to co potrzebne do prawidłowego funkcjonowania silnika i osprzętu.


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-11, 11:35

Ruda chrupie mi prawe tylne nadkole! :cenzura: :cenzura: Nazbierało mi się piachu i zacząłem to otrzepować. Negle puf i paluchy w coś się wbiły... Otworzyłem bagażnik i dziura na wylot... Obskubałem i przetarłem szczotką drucianą i dziursko, że cała dłoń przejdzie. Nic więcej nie "oberwało" bo w tym miejscu są punktowe spawy + masa uszczelniająca więc jak zacząłem ciągnąć te gumę to wszystko zgnite odpadło... Jest troche rdzawych nalotów w budzie ale nie są to żadne purchle, a szczególnie tak przerdzewiałe. (no pomijając okolice akumulatora). Czy teraz powinienem wstawiać cały błotnik czy mogę to oczyścić i dać spawczowi kawałek blaszki i zrobić repertuarkę?


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
Przemek64
Stowarzyszenie MKP
Posty: 1715
Rejestracja: 2013-06-13, 20:51
Model: 1964 1/2 ,MACH1 i GT
Silnik: inny V8
Kolor: wimbledon white,Competition Orange i Deep Forest Green
Kontakt:

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Przemek64 » 2016-06-11, 13:08

Rezor pisze:Ruda chrupie mi prawe tylne nadkole! :cenzura: :cenzura: Nazbierało mi się piachu i zacząłem to otrzepować. Negle puf i paluchy w coś się wbiły... Otworzyłem bagażnik i dziura na wylot... Obskubałem i przetarłem szczotką drucianą i dziursko, że cała dłoń przejdzie. Nic więcej nie "oberwało" bo w tym miejscu są punktowe spawy + masa uszczelniająca więc jak zacząłem ciągnąć te gumę to wszystko zgnite odpadło... Jest troche rdzawych nalotów w budzie ale nie są to żadne purchle, a szczególnie tak przerdzewiałe. (no pomijając okolice akumulatora). Czy teraz powinienem wstawiać cały błotnik czy mogę to oczyścić i dać spawczowi kawałek blaszki i zrobić repertuarkę?
Tak jak pisałem w innym wątku jeszcze 3 lata i klasyk to właśnie pierwsze objawy :D
Ja bym oddał do blacharza i wstawił reperaturki a następnie wszystko maksymalnie wyczyścić dać dobry środek na rdzę i zakonserwować całego kunia. Tak by jak najbardziej odwlec robienie całości i cieszyć się jazdą :ok:
Za jakiś czas i tak będzie trzeba zrobić całość bo pierwsze oznaki są.
Wtedy jak w klasyku najpierw piach a potem reszta :hyhy:


Pozdrawiam
Przemek
502 319 299
http://slubzmustangiem.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?f=80&t=6763" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?f=84&t=10801" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-11, 20:02

" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
Patrz Pan jaka franca... To miał być mustang z popiołów a nie w popiół... W tym miejscu mam jakiś gumowy klocek w którym zebrało się błoto i jak stał u mechanika te 5 miesięcy to przegniło... Z drugiej strony to samo tylko piach w tym otworze do chłodzenia tylnych kół... Miałem go piaskować w zeszłym roku ale z kasą było krucho a teraz jak mam go znowu rozbierać do rosołu to mi się nie widzi... Tym bardziej że już go prawie złożyłem


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

danek
Forumowicz
Posty: 348
Rejestracja: 2016-04-06, 21:49
Model: SN95 GT 1994r :)
Silnik: V8 5.0
Kolor: Żółty

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: danek » 2016-06-11, 20:20

Ojjjjjj jaki piękny serek z dziurkami :)

Jak swego oddam do odbudowy tyłu to powiem blacharzowi żeby zajrzał dosłownie wszędzie żeby nie zostały takie dziwne "klocki" jak u Ciebie.



Awatar użytkownika
Przemek64
Stowarzyszenie MKP
Posty: 1715
Rejestracja: 2013-06-13, 20:51
Model: 1964 1/2 ,MACH1 i GT
Silnik: inny V8
Kolor: wimbledon white,Competition Orange i Deep Forest Green
Kontakt:

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Przemek64 » 2016-06-11, 20:55

Jak go teraz rozbierzesz to do przyszłego sezonu nie wyjedziesz.
Zrób tak jak pisałem bo trzeba trochę pogalopować :ok:


Pozdrawiam
Przemek
502 319 299
http://slubzmustangiem.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?f=80&t=6763" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?f=84&t=10801" onclick="window.open(this.href);return false;

ODPOWIEDZ

Wróć do „22 instrukcje i poradniki”