Mustang 2015 cena w Polsce

[B0kiem]

wątpie, najtańsze V8 i piękne auto, kto by się tym przejmował. Może to jakiś pokazowy, na zderzaku ma naklejkę autobossa. Ja bym nie chciała jeździć z czymś takim

[stanglex]

Moim zdaniem beda sie rozwalaly te mustangi na potege.
Dzis postanowilem wyjechac na autostrade, mokry deszczowy dzien w Warszawie, na S2 (trzypasmowa obwodnica) wbilem na tempomat 110 obierajac srodkowy pas, ruch zerowy, pusto. Na trybie noramal spodziewajac sie klopotow, ale chcac sprawdzic jak sie maja mustangowe systemy wzgledem s197 przy 110 wcisnalem gaz w podloge, automat zrzucil dwa biegi w dol, a ja musialem walczyc z autem aby nie wyleciec z prostej drogi, bylo goraco. Ludzie nie znaja tych samochodow i takiej mocy, na zwyklych waskich drogach koncza na brzozach, co mnie nie dziwi. Ja po moim tescie stwierdzam, ze systemy sa tak samo slabe jak kiedys. TCS w trybie normal lapie zbyt pozno.
Na marginesie w dniu odbioru auta dyrektor salonu pokazywal mi foto "one day mustang" Kierowca powiedzial, ze nigdy nie mial tak mocnego auta z napedem na tyl. W salonie go ostrzegali, przyjal do wiadomosci i zatrzymal sie na drzewie. Auto do kasacji kierowca na szczescie caly.

Z innej beczki, czym polecacie wyczyscic pozostalosci tasmy i kleju po demontazu znaczkow 5.0?

[B0kiem]

ja jeżdzę jeszcze na zimowym ale mimo to ostatnio prawie pokazał mi tylne kopyta w bocznej szybie po zbyt szybkim ruszeniu spod świateł, godzina 22, kilka stopni na zew.
taki jego urok, niby normalny daily car ale bywa nieobliczalny jeśli to ma być pierwszy mustang to chyba lepiej zamawiać z manualną skrzynią, lepiej się wyczuwa auto

[addrian]

Jeżeli chodzi o wyczucie mustanga w manualu to chyba masz rację, chociaż nie jezdziłem automatem, potrafie robić kontrolowane poślizgi gdy jest sucho i mniej więcej idzie wyczuć kiedy zarzuci tyłem. Jednak na mokrej nawierzchni nastawiam cały czas ten pseudo tryb śnieg/mokro który nic moim zdaniem nie daje tylko obroty spadają. Przy mokrej nawierzchni jeżdże ostrożnie, nie radzę wciskać gaz w podłoge nie wiem jak w GT ale mnie od razu zarzuca na boczny pas , tył leci w lewo albo w prawo potem przy kontrze znowu zarzuca tyłem zamiast się ustabilizować, już kilka razy tak miałem... to jest minus moim zdaniem bo denerwuje mnie to że na mokrej nawierzchni jakieś audi a6 leci 140 a ja jadę 90...

[Kerrax]

Jeszcze jeden kfiatek
http://24wroclaw.pl/artykul,1591" onclick="window.open(this.href);return false;

[addrian]

Ciekawe czy jest jakieś auto w europie o podobnej cenie które ( bo zakładam że te mają max najechane 15.000) miało tyle wypadków w ciągu tak krótkiego czasu od momentu odebrania z salonu.

[Koral]

to jest minus moim zdaniem bo denerwuje mnie to że na mokrej nawierzchni jakieś audi a6 leci 140 a jadę 90...

to twierdzicie wiec ze GT 2015 ma gorsze systemy od poprzedniej generacji ? .. przeciez wielu z nas na forum jezdzi GT S197 2005+ i tam rzeczywiscie trakcja dziala z opoznieniem i na zakrecie nie pomoze na pewno,a jednak nie slychac zeby sie tak one rozbijaly jak nowe GT ..

Poprawione niezalezne zawieszenie, hamulce, trakcja itp itd w nowym GT okazal sie niewypalem i auto dalej jest nieobliczalne ? czy to jednak chdozi o doswiadczenie w prowadzeniu mocnych RWD ?
Tylko ja wielu niedoswiadczonym kierowcom sprowadzilem V8 poprzednich generacji i nie slyszalem zeby ktorys z nich sie rozbil..

Przeciez kilku klubowiczów testowalo nowe GT na torze i wszyscy twierdzili ze bajka i o niebo lepsze prowadzenie.. o co wiec kaman?

[B0kiem]

mustangi zawsze się rozbijałby i będą rozbijać nadal. Nawet przy ruszaniu czy opuszczaniu zlotów. Może nie w PL, ale z USA mamy wiele takich filmów. Wystarczy zajrzeć na kanał 1320video. Nie ma co filozofować, po prostu VI gen jest już stosunkowo dużo na naszych drogach, a większość kupuje nowy model jak już pisałam tylko dlatego, że to ładne coupe i tanie V8. That's all

[stanglex]

Wiekszosc nie ma pojecia co znaczy moc i naped na tyl. Dotychczas jezdzili 2.0 FWD lub autami typu audi tt quattro i teraz popadaja w klopoty. Kiedys mustangi w Europie kupowali glownie pasjonaci, majacy z tymi autami stycznosc podcza pobytu w usa lub zarazali sie nimi od znajomych i od znajomych uczyli sie respektu do tego auta, dzis moze kupic mustanga kazdy, ktoremu podoba sie konik na grillu. To przeciez takie hollywoodzkie auto i tak latwo jest je kupic, wystarczy odwiedzic salon.

W 2006 jak kupilem mustanga ciagle slyszalem "gdzie pan to bedzie serwisowal, skad czesci"? Ograniczony dostep do serwisu, trudnosc z importem samego auta nie odstraszal jedynie pasjonatow. Dzis tych problemow nie ma i ci sami ludzie, ktorzy zadawali te pytania ida do salonu i zamawiaja mustangi, a potem pierwszego dnia koncza na drzewie jak "one day mustang"

To nie filozofia, takie sa moim zdaniem realia.

PS. Systemy nie sa gorsze niz w s197, sa podobne, wiec ci ktorzy oglosili koniec mustanga mylili sie Zas auto prowadzi sie o niebo lepiej, hamulce to bajka, co nie znaczy ze S550 jest mniej niebezpieczny.
Koral pelna zgoda odnosnie doswiadczenia RWD

[Xwili]

oj, oj, nie ładnie to wygląda
brak pokory, brak umiejętności i tak się to kończy - boję się żeby to samo i mnie nie spotkało
bo na razie nie mam doświadczenia z takimi samochodami

[stanglex]

młodzi kierowcy starszych bmw mają tylko chyba jakiś problem bo zachowują się jak dupki jak tylko go widzą na drodzę, blokowanie pasa i przyśpieszanie przy wyprzedzaniu to już norma

@B0kiem to sie nazywa konskie zaloty

[B0kiem]

kurde chyba muszę sobie przykleić 'zjeżdżaj, jesteś dla mnie za młody'

[stanglex]

albo za slaby lub za krotki

[Volver]

W Stanach podobno śmieją się z kierowców Mustangów, jak u nas z kierowców BMW. To bez jakiejkolwiek złośliwości. Wczoraj padało w Krakowie cały dzień, dodałem gazu żeby się przekonać jak reaguje tył. Konik uskoczył lekko, mała kontra i ok. Raz zdarzyło mi się to na mokrym przy starcie, ale poza tym naprawdę nie mam pronlemów z sutem i jego trakcją. Wybrane zimowe Yokohamy sprawdziły się w pełni. Wczoraj miałem juź fabryczne P Zero i nie są to opony wybitne w obecnych warunkach. Wczoraj także na Pasterniki (notabene po moim teście) mijałem BMW serii E36 w krzakach, po prawdopodobnie piruetach na mokrym, auto pościnało krzaki na kawałku ziemi, doślę fotkę BTW. Czterech 20 letnich młodzieńców zastanawiało się i dumało. Brawura, mokro, RWD i pewnie nikła wiedza o np. transferze masy i jego wpływie na trakcję.
Co do automatu, to pamiętajmy, że napędu się nie rozłączy w sytuacji awaryjnej a silnik ma moment obtotowy na poziomie pewnie z 350 Nm przy obrotach jałowych. Co do Ecoboosta, to gwałtowny wzrost mocy i momentu przy włączeniu turbiny może zrywać przyczepność, w GT moc narasta progresywnie i mi to bardziej odpowiada.
Odnośnie naklejek, to Brunox usuwa dobrze tego typu klej.

[TPS]

Przeciez kilku klubowiczów testowalo nowe GT na torze i wszyscy twierdzili ze bajka i o niebo lepsze prowadzenie.. o co wiec kaman?

To fakt, że 197 jest sporo i jakoś nie słychać o wypadkach z ich udziałem. Ale może to też kwestia opon - ja zmieniłem opony na Vredestein Ultrac Cento 235/50R18 97 Y (index 300km/h) i mam spore problemy na mokrym, żeby zgubić trakcję. Auto doskonale się trzyma drogi. Zarzucenie tyłem, tak proste wcześniej teraz jest zdecydowanie trudniejsze.

Nie wiem na jakich oponach fabrycznie wyjeżdża s550, ale poza brakiem pokory z mocą tutaj też szukałbym powodów.