PODKRĘCENIE MUSTANGA GT

[koby]

Witajcie,

słyszałem, że w łatwy dość niedrogi sposób można podkręcić osiągi fabrycznego gt track pack do blisko 500 koni.
czy ktoś z małopolski może to zrobić, bądź podać szczegółowe info na ten temat?

[Rezor]

Ze stockowego silnika chcesz wyciągnąć niemal 2x tyle mocy. Tanio. Po pierwsze "tanio" jest względne bo rzeczywiste koszty przy wyciąganiu +200KM w porównaniu z jakimś japońskim V-Teciem może wyjść "tanio". Po drugie "tanio" nie znaczy też "dobrze" chyba, że oszczędzasz na robociźnie i robisz sam. Najtaniej możesz kupić kompresor, powiedzmy, że masz spawarkę. Przerabiasz dolot, montujesz mocny kompresor i voila. Ile taka konstrukcja wytrzyma? Może się nawet rozpaść zaraz po odpaleniu. Chyba, że rzreczywiście "Tanio" to dla Ciebie wydatek ponad 10k zł

[lamina]

Ze stockowego silnika chcesz wyciągnąć niemal 2x tyle mocy. Tanio. Po pierwsze "tanio" jest względne bo rzeczywiste koszty przy wyciąganiu +200KM w porównaniu z jakimś japońskim V-Teciem może wyjść "tanio". Po drugie "tanio" nie znaczy też "dobrze" chyba, że oszczędzasz na robociźnie i robisz sam. Najtaniej możesz kupić kompresor, powiedzmy, że masz spawarkę. Przerabiasz dolot, montujesz mocny kompresor i voila. Ile taka konstrukcja wytrzyma? Może się nawet rozpaść zaraz po odpaleniu. Chyba, że rzreczywiście "Tanio" to dla Ciebie wydatek ponad 10k zł

jakie 2x?
fabrycznie ma ponad 400 koni....
w boss 302 444,
mysle ze samym programem mozna celowac w okolice 450, zmieniajac przepustnice, wydech dolot kolo 460, zmieniajac walki sadze ze da sie z coyot'a wycisnac 550 kucy ale to juz spore dlubanie.

[koby]

W takim razie gdzie szukać kogoś z programem? Wydechy mam roush'a.

[lamina]

W takim razie gdzie szukać kogoś z programem? Wydechy mam roush'a.

Same tlumiki po za dzwiekiem nie daja zupelnie nic,tu trzeba kolektory, programator kupisz w usa z dolotem, moze na progrram tez do pawla pod opole jechac

[Rezor]

Wydechy też swoją robotę robią. Ale nie na stockowym silniku. Dolot i program to podstawa. Potem zaczyna się litania. Np sportowe walki. Żeby silnik wytrzymał to warto zregenerować głowice i wymienić uszczelke. Nie wiadomo jak zawory. Kolejna w kolejce jest skrzynia, sprzęgło i dyfer. No i diabła trzeba jakoś utrzymać i zatrzymać. Amen

[MaciekW]

Wydechy też swoją robotę robią. Ale nie na stockowym silniku. Dolot i program to podstawa. Potem zaczyna się litania. Np sportowe walki. Żeby silnik wytrzymał to warto zregenerować głowice i wymienić uszczelke. Nie wiadomo jak zawory. Kolejna w kolejce jest skrzynia, sprzęgło i dyfer. No i diabła trzeba jakoś utrzymać i zatrzymać. Amen

Kolego, ale o czym Ty mówisz...?
Kto będzie regenerował głowice w nowym samochodzie i po co?

Trzymajmy się tematu - tutaj mowa o podkręceniu 5.0 z 2014 roku.
Jak napisał Lamina - jest pewna kolejność. Pogadaj z Caniggią i wszystkiego się dowiesz - widząc, co on potrafi wycisnąć z 4.6 bez doładowania jestem przekonany, że spokojnie przeskoczy 500 KM w Coyote. Tylko jedna uwaga - nie rób nic tanio, tylko dobrze... Chyba nie po to kupowałeś w zasadzie nowy samochód za określone pieniądze, by go zepsuć przeróbkami - nie warto!

[lamina]

Wydechy też swoją robotę robią. Ale nie na stockowym silniku. Dolot i program to podstawa. Potem zaczyna się litania. Np sportowe walki. Żeby silnik wytrzymał to warto zregenerować głowice i wymienić uszczelke. Nie wiadomo jak zawory. Kolejna w kolejce jest skrzynia, sprzęgło i dyfer. No i diabła trzeba jakoś utrzymać i zatrzymać. Amen

sam wydech NIE DAJE NIC jesli nie jest zrobiony porządek z kolektorem i katalizatorami, skrzynia spokojnie wytrzyma, sprzeglo tez o dyfrze nie wspomne,

x-pipe podniesie moc w górze, ale obniży moment w dole obrotów.

na spokojnie zacznij od programu u Pawła, potem zmien dolot i przepustnice, sporo da zmiana kolektora dolotowego na fordracing lub ten z boss'a 302 (podobne konstrukcje)
po tym wszystkim dopiero kolektory wydechowe i katalizatory o wiekszej wydajnosci (lub ich usuniecie)

wałki w tym silniku zbyt wiele nie dadza i ciezko bedzie to oprogramowac, ten silnik ma zmienne fazy rozrządu więc niejako wałki się "zmieniaja" i to mozna wlasnei programem uzyskac.
coyote rozwiercone do 5,2 osiąga w nowym gt350 529 koni, zatem biorac poprawke na rezerwe seryjnego samochodu..... to bez rozwiercania powinno sie udac osiagnac podobna moc.

[Stachu_xjr]

Kup GT500

[MustangRybnik]

Kup GT500

Stała porada Stacha

[Rezor]

sam wydech NIE DAJE NIC jesli nie jest zrobiony porządek z kolektorem i katalizatorami

Przecież napisałem, że sam wydech na stocku nic nie da , a wydech to też kolektory i katalizatory

[caniggia]

Sam wydech zależy od auta, czasem da, czasem nie. Program w 5.0 podnosi moc o 20-35 koni (takie ja mam rezultaty), z dolotem +20-30 koni następnych, plus ze 20 na dolocie bossa, 20 mogą dodać long tube, z 10 przepustnica. Doloty do 5.0 mam aktualnie 2 jakbyś chciał.