Przeglądając jakiś czas temu oferty sklepów amerykańskich z częściami do mustangów, natrafiłem na plastikowe panele nakładane na tył klapy bagażnika. Na zdjęciach nakładki wyglądają całkiem nieźle, jednak rozczarowałem się jak zobaczyłem je na żywo na autach. Widziałem 3 różne modele: gładki, z pasami oraz kratką, Oto moje spostrzeżenia: panele nie są dopasowane idealnie do kształtu blacharki, z bliska widać przestrzenie pomiędzy panelem a blachą jakby odchodziły od karoserii, otwór na znaczek GT może zapewnia szybki montaż ale i tu widać dziury przy brzegach. Ogólnie mówiąc z daleka wyglądają ciekawie i cieszą oko, jednak z bliska wg. mnie efekt jest mizerny, a nawet posunąłbym się do określenia tandetny.
A ponieważ tandeta i Mustang nie mogą iść w parze, postanowiłem zająć się tematem i zastosować rozwiązanie, które każdy przy odrobinie wprawy może wykonać sam we własnym zakresie. Folia samoprzylepna klasy Premium w wersji matowej świetnie komponuje się na klapie, pomiędzy lampami i daje efekt matowego lakieru. Sami zobaczcie efekt końcowy:
1. Idealne dopasowanie

2. Zero odkształceń

3. Powierzchnia jakby pomalowana w lakierni

4. Znaczek znajduje się na wierzchu powłoki

5. Odporność na warunki atmosferyczne i myjnię

6. Możliwość zastosowania dowolnego koloru
