Mustang 2015 cena w Polsce

[bkapust]

tymczasem w Belgii
" onclick="window.open(this.href);return false;

[addrian]

kozackie !!

[zalasz]

najgorsze ze dzisiaj Pani z Forda potwierdzila moje obawy ze jest opoznienie i koniki nadal czekaja na zaladunek... obecny termin to ostatni tydzien lipca:/

[zalasz]

chodzi o pierwsza partie...

[zenek rowerek]

Ja tez czyli razem pojedziemy

o prosze no to elegancko heh;), prezent pod choinke;D kluczyki do mustanga;D

[zenek rowerek]

Proponuje wpisać w stopce kiedy kto zamówił i na kiedy dostawa, bo te pytania się powtarzają.
Ja też jestem z Wro.

Jak to w czerwcu masz odbior? myslałem że będę pierwszy we wrocku;D
ehh wszystko pieprzło
" onclick="window.open(this.href);return false;


a tak na marginesie jestem ciekaw ile we wrocku pojawi sie mustangow nowych
a do kudowy na pewno kiedys przyjade;), dosyc czesto tam jezdze odpoczac na dzien dwa

[monroePL]

najgorsze ze dzisiaj Pani z Forda potwierdzila moje obawy ze jest opoznienie i koniki nadal czekaja na zaladunek... obecny termin to ostatni tydzien lipca:/

Raczej pierwszy tydzień sierpnia. Pierwsze samochody zaczęły opuszczać fabrykę.

[zalasz]

najgorsze ze dzisiaj Pani z Forda potwierdzila moje obawy ze jest opoznienie i koniki nadal czekaja na zaladunek... obecny termin to ostatni tydzien lipca:/

Raczej pierwszy tydzień sierpnia. Pierwsze samochody zaczęły opuszczać fabrykę.

Znana jest przyczyna dlaczego auta ponad miesiac stoja w fabryce czekajac na transport/zaladunek?

[Rezor]

Tak śledze ten wątek i widzę, że obecnie z cierpliwością jest masakra Kiedyś ludzie tygodniami czekali na "maila" z drugiego końca polski, Na odbiór malucha czy montaż telefonu umawiali się z kilunastomiesięcznym wyprzedzeniem. Nawet na głupią kaszanke czekali kilka godzin w kolejce. Teraz jest super bo wiadomości dostajemy szybciej niż kszankę, w salonach autka czekają no bajka. Ale przychodzi taki dzień gdzie trzeba poczekać i nagle termin się przesuwa mózg płata figle i człowiek myśli, że mu życia nie starczy

[zenek rowerek]

ja Ci powiem szczerze ze lubie czekac (oczywiscie w granicach rozsadku;), takie czekanie tez sprawia radosc. czlowiek sobie marzy oooo jak to bedzie fajnie ale bedzie tu posmigam tam posmigam;D tworzymy sobie bajke w glowie i nia zyjemy. lepiej gonic kroliczka niz go zlapac heh;), ale oczywiscie kiedys trzeba zlapac i zaczac gonic za nastepnym.

mi sie przypomnialo jak nie bylo telefonow komorkowych, czlowiek szedl do kolesia pukal to drzwi i uslyszal ze nie ma i spowrotem wracal do domu heh;) a teraz czas realizacji czegokolwiek jest skrocony do minimum. kiedys wszystko wolniej funkcjonowalo nie mowie ze to zle, wszystko ma swoj klimat

[zalasz]

dokladnie...czekanie jest fajne bo sie docenia to na co sie czeka...ale bez przesady;P boje sie ze zamiast smigania w piekna pogode i zastanawiania sie nad dodatkami bedzie zamawianie zimowek:> (puk puk!)

[Rezor]

To samo jak mi silnik padł ostatnio pierwsze 3h przeżywałem depresje bo marzenia o staniu w korku (co prawda złomem) mustangiem z mruczacą V8ką pękły jak bańka. Zastanawiałem się kiedy to zrobie i to było takie odległe teraz się okazuje, że zaczyna mi brakować czasu na dokończenie rozgrzebanych rzecy przed przybyciem głowic i wszystko mineło tak szybko

[monroePL]

najgorsze ze dzisiaj Pani z Forda potwierdzila moje obawy ze jest opoznienie i koniki nadal czekaja na zaladunek... obecny termin to ostatni tydzien lipca:/

Raczej pierwszy tydzień sierpnia. Pierwsze samochody zaczęły opuszczać fabrykę.

Znana jest przyczyna dlaczego auta ponad miesiac stoja w fabryce czekajac na transport/zaladunek?

Przyczyny nie znamy. To jednak nie jest tak, że Mustangi stoją pod fabryką miesiąc i czekają na załadunek. Jest coś takiego jak "segmentation date" i "gate release". To drugie dopiero oznacza, że samochód jest w pełni "zbudowany" i czeka na transport. Statusy "gate release" dopiero zaczynają się pojawiać na "polskich" Mustangach, wcześniej ich nie było.

W związku z powyższym nie liczyłbym na odbiór w lipcu (aczkolwiek cuda się zdarzają ).

[zenek rowerek]

wlasnie;D zimowki o kurcze, nie pomyslalem o tym. moze zima bedzie taka sama jak w tym roku. nie bylem zmuszony nawet zmieniac kol

moze to przesada ale chcialbym pojechac gdzies do portu gdzie beda wyladowywac ze statku i ladowac na ciezarowki;D i przez ogrodzenie krzyczec zrozpaczony jeszcze troche wytrzymaj i sie spotkamy;D:D hehe by mnie zamkneli w szpitalu

[shelbykaca]

Rezor nie ma Mustangow zlomow