Tomasz78 pisze:Ostatnio prace troche przystosotowaly przez natłoku innych zajęć ale powoli widać juz światło w tunelu ( składanie...)
Auto jest juz po pełnym lakierze, teraz kończy sie składanie silnika ( jednak pojdzie 302 ) po odbudowie i wynikl taki to problem :
Na zaworach wydechowych ( a właściwie koncowkach ich trzonkow) idą takie oto 'nakladki' , ktore troche sie juz powycueraly od dzwigienek i czas je zmienić... Pytanie co to za ustrojstwo i gdzie to dostać ? Po co było zakładane ? Dwa inne silniki 289 ktore mam nie maja takich bonusow a i jak ludzikow z forum popytalem to nikt nie wie o co biega... Czyżby to specyfika 302 czy jak?
Hej Tomasz jak na oko to ladny ten silnik pzdr.T.
Nadmienie, iz twarde to cholestwo ( mierzona twardosc ponad 40j.)... Da sie to gdzies kupić czy tylko dorabianie?
Czym skutkować moze złożenie tego z takimi delikatnie wyrobionymi? ( silnik jest po kompletnym remoncie, z ńowym walkiem, tlokami, po szlifach itp.)
Drażni mnie to strasznie, bo silńik cały juz niemal gotowy
I chce go osadzić zeby dorabiać układ wydechowy i działać dalej a to mnie wstrzymuje...
Ktoś, cos pomoże ???;)
[Tomasz78] My 1968 Coupe - Raven Black
Moderatorzy: Pavulon_, Hans, Pavulon_, Hans
- 
				
				pieron
 - Forumowicz
 - Posty: 204
 - Rejestracja: 2014-07-06, 20:01
 - Model: 1968 coupe
 - Silnik: V8 4.6
 - Kolor: niebieski
 
Re: [Tomasz78] My 1968 Coupe - odbudowa
- Tomasz78
 - Forumowicz
 - Posty: 262
 - Rejestracja: 2011-08-15, 00:01
 - Model: 68 coupe, 65 Coupe
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: BLACK
 
Re: [Tomasz78] My 1968 Coupe - odbudowa
Silnik juz opanowany, brakujące elementy dorobione ( znajomy ze stali chirurgicznej do implantow wytoczył - wiec operacja prawie jak na sercu 
  
 )  calosc zamontowana w komorze.Obecnie zostaje zalanie olejem , odpalenie, regulacja gaznika i mozna kończyć składanie  
 
Dla wszystkich którzy przerabiaja temat oleju po kapitalce ( co wlac - ten temat był walkowany na forum kilkukrotnie, wiec jezeli jest taka opcja prosba do Admina o przeniesie tego postu do odpowiedniego wątku ) : po wielu konsultacjach polecam Millers 10W40 CRO - specjalny olej do docierania silników oraz do składania silników wyczynowych, z duża zawartością cynku ( dzięki Sejdorfo za cynk
  ).
O takie cos :
Koszt w granicach 150-160 zł. Zlewka po po 800km lub 5mh pracy. Przy okazji odkryłem tani zamiennik filtra oleju ( na dotarcie w sam raz ) - japońska Osaka T-3150 ( od Nissanow) - koszt 15zl
 i kolor nawet pod silnik podchodzi 
Poniewaz teraz czas na dorobienie wydechow - Pytanie jeszcze do ludzikow ktore maja u siebie Cherrybomb'y glass packi.
Moze ktoś wrzucić zdjecie od spodu jak poprowadził rury, kolana itp? Chce wszystko dorobić z kwasowki ale zastanawiam sie jak to poprowadzić od konca kolektorow rurowych a wiem ze ktoś na pewno to u siebie juz ma- po co wiec wywazac otwarte drzwi
  z góry wielkie dzięki za fotki i wskazówki...
			
									
									Dla wszystkich którzy przerabiaja temat oleju po kapitalce ( co wlac - ten temat był walkowany na forum kilkukrotnie, wiec jezeli jest taka opcja prosba do Admina o przeniesie tego postu do odpowiedniego wątku ) : po wielu konsultacjach polecam Millers 10W40 CRO - specjalny olej do docierania silników oraz do składania silników wyczynowych, z duża zawartością cynku ( dzięki Sejdorfo za cynk
O takie cos :
Koszt w granicach 150-160 zł. Zlewka po po 800km lub 5mh pracy. Przy okazji odkryłem tani zamiennik filtra oleju ( na dotarcie w sam raz ) - japońska Osaka T-3150 ( od Nissanow) - koszt 15zl
Poniewaz teraz czas na dorobienie wydechow - Pytanie jeszcze do ludzikow ktore maja u siebie Cherrybomb'y glass packi.
Moze ktoś wrzucić zdjecie od spodu jak poprowadził rury, kolana itp? Chce wszystko dorobić z kwasowki ale zastanawiam sie jak to poprowadzić od konca kolektorow rurowych a wiem ze ktoś na pewno to u siebie juz ma- po co wiec wywazac otwarte drzwi
- conver67
 - Forumowicz
 - Posty: 817
 - Rejestracja: 2009-11-05, 19:08
 - Model: convertible '67
 - Silnik: inny V8
 - Kolor: Acapulco blue
 
Re: [Tomasz78] My 1968 Coupe - odbudowa
Tom,super,że do przodu;)i tak 3mać.
jeżeli chodzi o C
 herrybombki to ja kupiłem zamiennik w Polsce(na Alledrogo),a Musti ma gang chyba lepszy niż oryginał:)robią robotę jak należy.Montowane były w miejscu oryginalnych tłuników.
			
									
									jeżeli chodzi o C
- Tomasz78
 - Forumowicz
 - Posty: 262
 - Rejestracja: 2011-08-15, 00:01
 - Model: 68 coupe, 65 Coupe
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: BLACK
 
Re: [Tomasz78] My 1968 Coupe - odbudowa
A mozesz cyknac zdjecie lub masz moze jakaś fote od spodu jak to wyglada?
			
									
									- Tomasz78
 - Forumowicz
 - Posty: 262
 - Rejestracja: 2011-08-15, 00:01
 - Model: 68 coupe, 65 Coupe
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: BLACK
 
Re: [Tomasz78] My 1968 Coupe - odbudowa
Witam po przerwie 
 
Troche czasu i zapalu poszło na bude 65' i jeszcze jeden skomplikowany projekt ale ze wiosna coraz blizej to chce sie juz brykac
  . Wniosek jest prosty - czas na finisz 68'
Dzis wjechała tapicerka :
Jak na oryginalne 47 lat wyglada to po odswiezenia naprawde niezle ( poszły nowe gąbki, pianki, maty itp - ale skajka oryginał )
Ale prawdziwa robotę robi grill z halogenami ( naprawde nic trudnego, ogarniete w dwa dni ; łącznie z dorobieniem mocowan - dzięki Arek za wzór- i nowej wiązki )
No i odnowione zegary i nowa kiera....
Jeszcze tylko troche i ....coraz blizej święta, coraz blizej święta....
 
Choc do Świat pewnie nie zdążę, to jednak składanie daje tyle frajdy ze hohoho.
Pozdrawiam Wiarę.
			
									
									Troche czasu i zapalu poszło na bude 65' i jeszcze jeden skomplikowany projekt ale ze wiosna coraz blizej to chce sie juz brykac
Dzis wjechała tapicerka :
Jak na oryginalne 47 lat wyglada to po odswiezenia naprawde niezle ( poszły nowe gąbki, pianki, maty itp - ale skajka oryginał )
Ale prawdziwa robotę robi grill z halogenami ( naprawde nic trudnego, ogarniete w dwa dni ; łącznie z dorobieniem mocowan - dzięki Arek za wzór- i nowej wiązki )
No i odnowione zegary i nowa kiera....
Jeszcze tylko troche i ....coraz blizej święta, coraz blizej święta....
Choc do Świat pewnie nie zdążę, to jednak składanie daje tyle frajdy ze hohoho.
Pozdrawiam Wiarę.
Re: [Tomasz78] My 1968 Coupe - odbudowa
czekam na ciebie fajnie będzie się polansować w promieniach słońca  
			
									
									- 
				
				pieron
 - Forumowicz
 - Posty: 204
 - Rejestracja: 2014-07-06, 20:01
 - Model: 1968 coupe
 - Silnik: V8 4.6
 - Kolor: niebieski
 
Re: [Tomasz78] My 1968 Coupe - odbudowa
Witam ladny projekt ,mam pytranie co do kierownicy czy jak krecisz to nie zawadzasz o kierunek???? bede szukal dokladnie takiej samej.Pozdrawiam.
			
									
									- B0kiem
 - Forumowicz
 - Posty: 406
 - Rejestracja: 2015-07-12, 14:49
 - Model: S550 GT
 - Silnik: V8 5.0
 - Lokalizacja:: Białystok
 - Kontakt:
 
Re: [Tomasz78] My 1968 Coupe - odbudowa
rezerwuje termin na wiosnę,  na wspólną fotkę  
 czarny z żółtym idealnie się komponuje 
			
									
									- anbr64
 - Stowarzyszenie MKP
 - Posty: 811
 - Rejestracja: 2012-06-13, 20:40
 - Model: convertible 68
 - Silnik: inny V8
 - Kolor: Tahoe Turquoise
 - Lokalizacja:: Ząbki
 - Stajnia: Stajnia Mazowiecka
 
Re: [Tomasz78] My 1968 Coupe - odbudowa
Pieron, będziesz zawadzał o kierunek ale od czego imadełko I troche siły? Prosty zabieg I wszystko OK!pieron pisze:Witam ladny projekt ,mam pytranie co do kierownicy czy jak krecisz to nie zawadzasz o kierunek???? bede szukal dokladnie takiej samej.Pozdrawiam.
Pozdrawiam
68 Convertible 289 V8
71 MACH1 351C 4V
						71 MACH1 351C 4V
- Tomasz78
 - Forumowicz
 - Posty: 262
 - Rejestracja: 2011-08-15, 00:01
 - Model: 68 coupe, 65 Coupe
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: BLACK
 
Re: [Tomasz78] My 1968 Coupe - odbudowa
Hehe...człowiek wyjedzie i zostawi auto ma chwile i juz go obstrykaja;) gaznik sie reguluje. Ale fakt, przejazd przez miasto u połowy ludzikow po drodze powodował dziwne kręcenie szyi...
;);)
			
									
									- Tomasz78
 - Forumowicz
 - Posty: 262
 - Rejestracja: 2011-08-15, 00:01
 - Model: 68 coupe, 65 Coupe
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: BLACK
 
Re: [Tomasz78] My 1968 Coupe - odbudowa
Dobra, czas na coming out 
 
to coraz modniejsze ostatnio - a ja , muszę to przyznać - jestem od niego uzależniony...
  
 
Krótka relacja z dzisiejszej sesji
Każda wolna chwila to okazja i wymówka by wyciągnąć kuca na jazdę...
 
Tak - wymaga jeszcze regulacji, ma swoje kaprysy, żre duuużo owsa ale ta frajda gdy 302 V8 zabulgocze na CherryBombs, ech...
 
Ta renowacja zajęła mi 3 lata - ale była warta każdej chwili i złotówki. Niedługo stajnie opuści drugie źrebię - czerwony 65' coupe... ale to wątek na oddzielny temat
 
Pozdrawiam wszystkich jeźdzców
			
									
									to coraz modniejsze ostatnio - a ja , muszę to przyznać - jestem od niego uzależniony...
Krótka relacja z dzisiejszej sesji
Każda wolna chwila to okazja i wymówka by wyciągnąć kuca na jazdę...
Tak - wymaga jeszcze regulacji, ma swoje kaprysy, żre duuużo owsa ale ta frajda gdy 302 V8 zabulgocze na CherryBombs, ech...
Ta renowacja zajęła mi 3 lata - ale była warta każdej chwili i złotówki. Niedługo stajnie opuści drugie źrebię - czerwony 65' coupe... ale to wątek na oddzielny temat
Pozdrawiam wszystkich jeźdzców
Re: [Tomasz78] My 1968 Coupe - odbudowa
no to jak pogoda pozwoli zdzwaniamy się w weekend i  troszkę pojeździmy jak już oficjalnie wyjechałeś 
			
									
									
			