o moim zapomnialesEvoluzione pisze:Zapomniałem o GT-kach:
I OZM 18-19 Kwietnia - Relacja
Moderatorzy: celibad, Przemek64, horse, celibad, Przemek64, horse
- RAFAŁ (GROSZEK)
 - Stowarzyszenie MKP
 - Posty: 2453
 - Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
 - Model: był SN95 jest GT2011
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: SREBRNY
 
- 
				
				kaes
 - Forumowicz
 - Posty: 814
 - Rejestracja: 2008-11-05, 13:13
 - Model: 2007
 - Silnik: V6 4.0
 - Kolor: czarny, chwilowo bez pasów
 - Kontakt:
 
No to z mojej strony ostatnia seria zdjęć ze zlotu i historia pewnej imprezy i pewnego powrotu do hotelu... czas akcji: dyskoteka - ok. 2 w nocy, powrót - okolice 5 rano.
Uczestników widocznych na tych zdjęciach z góry przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać
 
Po wypiciu ostatniego piwa w Bierhalle trafiliśmy w końcu na dyskotekę, gdzie wszyscy już z utęsknieniem na nas wyczekiwali...
 
niektórzy nawet na stoły wchodzili, żeby lepiej nas widzieć

Po dyskotece udało się złapać taryfę, z odpowiednim trunkiem nawet. Kierowca niestety uciekł i Mario musiał przejąć jego funkcję.

Najpierw jednak trzeba było znaleźć hotel, Andronik wdrapał się na najwyższy punkt w okolicy...

Auto jednak nie chciało zapalić. Od czego jednak specjaliści-mustangowcy

i jeszcze ten kabelek trzeba podpiąć...

Na miejscu w hotelu okazało się, że mamy towarzystwo. a ja się rano zastanawiałem, czemu miałem smaka na chleb z dżemem...

Kluczyk był chyba zadowolony

Windą jeździliśmy chyba dosyć długo, a zaledwie 3 piętra w hotelu



A na koniec zabawa w chowanego z portierem w hotelu który próbował nam wmówić, że o tej porze niektórzy śpią... dziwny jakiś...

			
									
									Uczestników widocznych na tych zdjęciach z góry przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać
Po wypiciu ostatniego piwa w Bierhalle trafiliśmy w końcu na dyskotekę, gdzie wszyscy już z utęsknieniem na nas wyczekiwali...
 niektórzy nawet na stoły wchodzili, żeby lepiej nas widzieć

Po dyskotece udało się złapać taryfę, z odpowiednim trunkiem nawet. Kierowca niestety uciekł i Mario musiał przejąć jego funkcję.

Najpierw jednak trzeba było znaleźć hotel, Andronik wdrapał się na najwyższy punkt w okolicy...

Auto jednak nie chciało zapalić. Od czego jednak specjaliści-mustangowcy

i jeszcze ten kabelek trzeba podpiąć...

Na miejscu w hotelu okazało się, że mamy towarzystwo. a ja się rano zastanawiałem, czemu miałem smaka na chleb z dżemem...

Kluczyk był chyba zadowolony

Windą jeździliśmy chyba dosyć długo, a zaledwie 3 piętra w hotelu



A na koniec zabawa w chowanego z portierem w hotelu który próbował nam wmówić, że o tej porze niektórzy śpią... dziwny jakiś...

CS6 Progress bar
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%

						[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%

- RAFAŁ (GROSZEK)
 - Stowarzyszenie MKP
 - Posty: 2453
 - Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
 - Model: był SN95 jest GT2011
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: SREBRNY
 
			

