zakup Mustanga IV gen.,po 2000 roku-proszę o rady

[Alexander25]

Nie jest wart tej ceny tzn nie był już 3 lata temu:D

[bay]

w sensie? Nie bardzo rozumiem o co chodzi? Ruina na kołach?

[Alexander25]

Można go kupić a potem domagać się odszkodowania bo właściciel łże. Zapoznałem go z historią tego auta i chociażby z tym, że był rozbity tyłem bo sam go pomagałem szpachlować:D do tego przód też jest po przejściach ale jak pisze bezwypadkowy to pewnie tak jest:D Znam poprzedniego właściciela tego auta heh:D i napiszę tak:D NIE UŻYWAŁ GO DELIKATNIE:) a ten wrzucił gaz nic w nim nie zrobił i liczy że go sprzeda za więcej niż dał:) niestety z tych mustangów co są na necie obecnie lata( 1994-2004) tylko 2 są warte zakupu reszta to syf:) nie zniechęcaj się i szukaj nie warto kupować pierwszego lepszego:) Ja kupiłem bezwypadek ale zakatowany i w części i mechaników umoczyłem już grubo ponad 50k

[bay]

Dzięki za odpowiedzi! No to faktycznie nie warto

niestety z tych mustangów co są na necie obecnie lata( 1994-2004) tylko 2 są warte zakupu reszta to syf:)

Rozwiniesz temat? Coś na temat tych coś więcej wiadomo:
http://otomoto.pl/ford-mustang-C30123518.html" onclick="window.open(this.href);return false; (nie powinien mieć 190KM?)
http://otomoto.pl/ford-mustang-super-sa ... 29364.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://otomoto.pl/ford-mustang-C30393887.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[Alexander25]

znam wiem:) bo w pod koniec czerwca sam szukałem mustanga do codziennej jazdy bo miałem dość trwającej 4 miesiące naprawy mojego:D

[Alexander25]

NR 1 oglądałem z kolegą z MKP który nabył Mustanga od klubowiczki Adrianny:D
Silnik do śmieci źle zreanimowany po naprawie uszczelek pod głowicą do tego powypadkowy brakuje progu. Stał w polu gnojówki sporo czasu
Ten czerwony widziałem go nie wiem czy warto bo za taką kasę sporo można kupić coś innego ten żólty to nowość na allegro. Nie jest to ten rozbitek z Białegostoku ani to co stało w Żabiej Woli. 18k za ten rok to jednak przegięcie jak jechałem ostatnio po auto dla koleżanki(żeby wrócić w dwa) to wzięła mustanga 2003 rok V6 ale za 13500 czysty carfax i zero szpachli do tego zero wypadku w EU.

[Mattnatts]

Czy poza allegro sa miejsca gdzie szukacie Mustangow?
Interesuje mnie 99-03(,lub nizej ale tylko 4.6) tylko manualna skrzynia i twardy dach.Na allegro prawie same at i ogolnie pustka a na forum nikt sie nie wyzbywa;)

[stang232]

Możesz jeszcze spróbować za zachodnią granicą, tylko tam drożej niż u nas.
GTka w manulau i coupe, ciężko u nas trafić. Choć nie jest to niemożliwe, trzeba cierpliwie szukać.
Ostatecznie szukaj w stanach, tylko wtedy raczej musiałbyś się nastawić na jakiegoś rozbitka/ po niewielkiej stłuczce iaai.com.
Bo w super stanie to będzie ciężko tam tanio kupić bo tam SN95 trzyma cenę zdecydowanie lepiej niż u nas. ( zagadaj do użytkownika koral, to nakreśli ci jak to wygląda)

[cornholio01]

u nas też wielu robi sobie jaja z cenami.......................sprzedają grata a cena z kosmosu

[Alexander25]

Czy poza allegro sa miejsca gdzie szukacie Mustangow?
Interesuje mnie 99-03(,lub nizej ale tylko 4.6) tylko manualna skrzynia i twardy dach.Na allegro prawie same at i ogolnie pustka a na forum nikt sie nie wyzbywa;)

Heh jest jeden w dobrym stanie i dość tanio daj znać na pw

[Alexander25]

Z powodu wyceny szkód po spartaczonym remoncie rozglądam się za kolejnym mustangiem GT z lat 1994-1995. Zauważyłem coś takiego:
http://allegro.pl/show_item.php?item=3611796198" onclick="window.open(this.href);return false;

Jutro jadę go zobaczyć. Jakby co to wrzucę dokładny opis co i jak. Niestety za taką kasę nie ma co spodziewać się zadbanego auta. Na wstępie dowiedziaem się że już jest kilka rzeczy do roboty przy czym kilka rzeczy niestety nie kosztuje kilka złotych ehh:)

[misiek89]

Ponieważ to mój pierwszy post, witam wszystkich:)
Również rozglądam się za Mustangiem IV generacji, co sądzicie o tym?
http://otomoto.pl/ford-mustang-mustang- ... 21560.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[cornholio01]

nie zobaczysz to sie nie przekonasz

[stang232]

http://allegro.pl/show_item.php?item=3611796198" onclick="window.open(this.href);return false;

Jutro jadę go zobaczyć. Jakby co to wrzucę dokładny opis co i jak. Niestety za taką kasę nie ma co spodziewać się zadbanego auta. Na wstępie dowiedziaem się że już jest kilka rzeczy do roboty przy czym kilka rzeczy niestety nie kosztuje kilka złotych ehh:)

na pierwszy rzut oka wygląda OK. Szkoda że ma gaz, ciekawe jak chodzi na nim. Dodatkowo ten wlew w zderzaku też porażka, będziesz musiał zderzak wymienić i przenieść wlew pod klapkę obok korka wlewu.

Jakiś czas temu ogłaszany był srebrny V8 1995 z manualem. Miał tylko beznadziejnie pomalowane zderzaki, kratki w masce i chyba progi. Reszta wyglądała na dodaj 5tys i zaczniesz jeździć.

[Alexander25]

Nie nie nieeeeeeeeeeee. 17 tyś i zdjęcia zajebiste. A teraz to co sam znalazłem. Idę w punktach jakby co:

1.Nadwozie
Progi do wymiany, błotniki przeżarte(niby nie widać tego na zdjęciach ale wystarczy popatrzeć na ranty), Podłużnice tzn to co po nich pozostało ledwo się trzyma(trzeba to samo zrobić co u mnie opisałem w Uwaga na serwis hpg a to jakieś 3k min) Auto było bite i to dość mocno w prawą tylną ćwiartkę widać skorodowany spaw w bagażniku i pękającą szpachlę na błotniku tylnym prawym. Przedni zderzak do lakierowania. Maska się rozłazi tylna klapa też. Przednia szyba się rozłazi w prawym dolnym rogu a na środku jest uszkodzona. Listwy na drzwiach(te czarne do wymiany).
A i mała jedna informacja. Auto po dzwonie i to dużym. Poduszka wywalona kierowcy na 100% pasażera nie wiem.

2.Napęd/mechanika
Silnik pracuje równo ale stuka przy dodawaniu gazu, po wymianie oleju ale bez filtra. Po zagrzaniu wywala płynu ale niewiele ponoć mechanik zalał zbyt dużo co możliwe. Kolejna rzecz skrzynia jest zamulona olej jest nowy ale trzeba było czekać zbyt długo czasu po wrzuceniu D żeby sam ruszył. Kolumna kierownicy chyba jest rozwalona. Most wyje. Hamulca ręcznego i klimatyzacji brak. Właściciel powiedział że parkuje na górce to wrzuca tylko P czyli zaciski tył są w stanie takim na jaki wyglądają. Wyciek chyba z miski albo uszczelniacza wału bo coś ścieka po misce.

3.Wnętrze
Hmm no cóż nawet mało zniszczone(tjuning pokręteł rodem tesco ale nie czepiam się gustu:)
Przebieg to ponad 130tyś mil i na tyle auto wygląda. Nie można dokładniej określić faktycznego przebiegu auta bo kierownica była wymieniona i
nie ma żadnych śladów zużycia a na drzwiach te wnęki z tworzywa co się przy 150tyś mil mocnego używania już łuszczą a są polakierowane w
kolorze nadwozia.

To faktyczny stan pojazdu. Tzn lepiej nie będzie a gorzej no cóż nie miałem kanału. Człowiek wyglądał na uczciwego ale gdyby mi powiedział że poduszka kierowcy wyparowała to bym go nawet nie jechał oglądać No i tak cena...myślę że tak 10-15% tej wartości jest wart.

Pozdrawiam