Tylne wahacze
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 25
- Rejestracja: 2009-03-04, 22:01
- Model: mustang 1999
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: żółty
Tylne wahacze
Witam.Mam problem z tylnymi wahaczami.Najmniejsza nierówność i czuję jak buja tyłem.Mechanik powiedziałm,że trzeba wymienić gumy.Szukałem po necie ale nigdzie nie ma.Albo źle szukałem.Czy gumy a tuleje to jedno i to samo?Pomóżcie laikowi.
Zadzwon do tej firmy i ci zrobia
poczytaj ten temat
http://www.mustangklub.pl/forum/viewtopic.php?t=306
poczytaj ten temat
http://www.mustangklub.pl/forum/viewtopic.php?t=306
teraz jest juz pogoda aby przetestowac wahacze z wtloczonymi tulejami ( opisane wczesniej ).
UWAGA:
WAHACZE PADLY PRZY PRZEJECHANIU DO 1000 KM . Wymieniaja je na gwarancji , ale to nie pomaga - Juz nie bede eksperymentowal i zamawiam ze STEEDA . Nie mogą sobie poradzic z wtloczeniem ciasnym i wytrzymalym gum.
Wiec rada zamowic orginalne w USA niz tu robic. W pierwszym aucie guma pekla ( wahacz srodkowy ) , boki trzymaja ale maja juz luzy wiec lipa. W drugim boczne juz sa luzy i to nie przy agresywnej jezdzie . ( oba auta to gt500 )
Zobaczcie co znalazlem aby most trzymalo :
UWAGA:
WAHACZE PADLY PRZY PRZEJECHANIU DO 1000 KM . Wymieniaja je na gwarancji , ale to nie pomaga - Juz nie bede eksperymentowal i zamawiam ze STEEDA . Nie mogą sobie poradzic z wtloczeniem ciasnym i wytrzymalym gum.
Wiec rada zamowic orginalne w USA niz tu robic. W pierwszym aucie guma pekla ( wahacz srodkowy ) , boki trzymaja ale maja juz luzy wiec lipa. W drugim boczne juz sa luzy i to nie przy agresywnej jezdzie . ( oba auta to gt500 )
Zobaczcie co znalazlem aby most trzymalo :
tu linj do tych czesci - wydebilem 15-45 rabatu na ich produkty wiec to dobrze.
http://www.steeda.com/products/suspension_paks.php
PS. Musze kupic cale wahacze. Stare wywale i juz.
http://www.steeda.com/products/suspension_paks.php
PS. Musze kupic cale wahacze. Stare wywale i juz.
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 25
- Rejestracja: 2009-03-04, 22:01
- Model: mustang 1999
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: żółty
AluStar czy Wiesz,że jesteśmy ziomalami.Ja urodziłem się w Pacanowie i przygnało mnie do Wielkopolski.Za ten Pacanów to morze gorzałki wygrałem.A tak na marginesie to tego stanga kupiłem koło Jędrzejowa od gościa co go przytargał z USA.Może coś wiesz na ten temat?Co do wahaczy to nie wiem co robić.Musze je wymienić bo jak ręką weźmiesz to chodzą we wszystkie strony.Tylko z sianem krucho.Zdaję się na Ciebie.Co bys zrobił?
Widze ze masz V6 . ja bym zamowil u nich - tylko wysylasz im wahacze i oni ci robia. U mnie bylo tak :
1) strzelba PMN ( pekly gumy ) ale to na Ulezu czyli przy agresywnej jezdzie. Ale to ich nie tlumaczy ( podobno PMN mowil ze nie wierzyli ze tak mocny material moze peknac. Wiec wymienili bez gadania. Teraz Bylismy obaj na podnosniku i sa luzy w obu - u mnie ( jeszce nie wymienialem i reklamowalem ) . Zaleta jest to ze sa niedrodzy i mozna z nimi pogadac tylko cos im nie idzie w moim modelu. Najlepiej zadzwon i sie dowiedz. Na korzysc jest cena , 2 lata gwarancji i to ze mamy ich pod nosem. Uwazaj przed zlotem ( jak sie wybierasz ) czy zdarza , zebys nie zostal na kolkach. Masz mniej kucy i to jest za zastosowaniem naszych Polskich z Poluretanu. Czytalem na forach np BMW , Honda ze sa zadowoleni z ich wyrobow. Ja bym Zaryzykowal .>>
Zadzwon i pogadaj .
http://www.poliuretan.olkusz.pl/
Moje wrazenie jest takie - fabryczne sa miększe . Moze tak powinno byc ?? A tu laduja dosyc twarde gumy .. ?? I moze dlatego tak sie dzieje ze sie wybily . Nie myslec ze lataja i sa luzne ale min luz juz maja .. a ja nie lubie zeby cos mi minimalnie klekotalo .
1) strzelba PMN ( pekly gumy ) ale to na Ulezu czyli przy agresywnej jezdzie. Ale to ich nie tlumaczy ( podobno PMN mowil ze nie wierzyli ze tak mocny material moze peknac. Wiec wymienili bez gadania. Teraz Bylismy obaj na podnosniku i sa luzy w obu - u mnie ( jeszce nie wymienialem i reklamowalem ) . Zaleta jest to ze sa niedrodzy i mozna z nimi pogadac tylko cos im nie idzie w moim modelu. Najlepiej zadzwon i sie dowiedz. Na korzysc jest cena , 2 lata gwarancji i to ze mamy ich pod nosem. Uwazaj przed zlotem ( jak sie wybierasz ) czy zdarza , zebys nie zostal na kolkach. Masz mniej kucy i to jest za zastosowaniem naszych Polskich z Poluretanu. Czytalem na forach np BMW , Honda ze sa zadowoleni z ich wyrobow. Ja bym Zaryzykowal .>>
Zadzwon i pogadaj .
http://www.poliuretan.olkusz.pl/
Moje wrazenie jest takie - fabryczne sa miększe . Moze tak powinno byc ?? A tu laduja dosyc twarde gumy .. ?? I moze dlatego tak sie dzieje ze sie wybily . Nie myslec ze lataja i sa luzne ale min luz juz maja .. a ja nie lubie zeby cos mi minimalnie klekotalo .