Nie wierzyłem własnym oczom to był Rolls-Rolls Silver Ghost Boat-Tail Skiff
Samochód z 1914 z silnikiem 7,2 l 6 cylindrów 48 HP , ten gostek go prowadził ot tak bez większego problemu, na wprost po prostu do przodu ?!
zapierniczał tak żwawo że nie mogłem dopaść drania, co jest cholera 1910 Rok kontra 2006 Rok i co

Poruszał się z takim wdziękiem że w pierwszej chwili pomyślałem że nie jest możliwe by był tak cichy?! A jednak był z założenia sobą !
Pojazd ten w owym czasie produkowany był dla wpływowych i bogatych elit , dostarczano go również rodzinie królewskiej.
Ten właśnie model był uznawany za najbardziej komfortowy i luksusowy, cichy na tyle by można było prowadzić normalną konwersację podczas jazdy.
Już w tych latach i w tym pojeździe ze stopu aluminium zbudowana została skrzynia korbowa!
Napęd rozrządu i zapłonu był napędzany przez koła zębate , a nie jak obecnie przez łańcuch.
Przekładnie zębate wykonali z brązu i niklu, stali , które były szlifowanie i polerowane ręcznie.
Wał korbowy polerowany był również ręcznie by usunąć wszelkie rysy pozostawione przez szlifierki!
W rezultacie powstał samochód który jeździł cicho i bez dymu.
Tak, to jest obiekt który zrobił w mojej głowie totalne zamieszanie. Czy mam zmienić zainteresowanie marką ?