Dziś podczas mocnego skrętu w lewo był huk i cały płyn wsponagania wylał się, wspomaganie padło i tak się kopciło przez 5 minut że myślałem że auto się zapaliło

z góry dzięki za odpowiedź

Moderatorzy: Pavulon_, Rezor, pluzz, Przemek64, Piotrek86skc, Pavulon_, Rezor, pluzz, Przemek64, Piotrek86skc
Pewnie strzelił przewód ale nie koniecznie, u mnie na dzień przed startem do MR12 puściło na gumowym oringu i płyn mi uciekł, także zalej płynem pompę i popatrz na spokojnie skąd ucieka.rafal_04 pisze:Witam,
2. dziś podczas mocnego skrętu w lewo był huk i cały płyn wsponagania wylał się, wspomaganie padło i tak się kopciło przez 5 minut że myślałem że auto się zapaliło, aby dojechać do domu rozciąłem pas klinowy i jazda bez wspomagania, czy to może być przyczyną : Power Steering Control Valve ? dla rocznika 1968 był jeden typ tego urządzenia ?
z góry dzięki za odpowiedź
Rafał tu posłuchaj Piotra i też to zrób od ręki, bo widziałem, że opony też masz lekko do wymiany ... (w stacji napraw PKS ostatnio mi mówili że mogą załatwić każdą oponę świataJa w moim pierwszą rzecz jaką miałem do wymiany to przewody paliwowe i opony bo całe sparciałe