Skrzypienie w okolicach bagaznika - dostaje szalu

[ono]

Ja je wywaliłem całkiem , ale był tak kiepski dźwięk że założyłem z powrotem , faktycznie muszę coś wykombinować .

[kanar]

ono i jak tam się sprawy mają? Wykombinowałeś już coś ?

[donvictorio]

Hej Koledzy,

Trudno powiedzieć czy mam to samo, bo nie wiem co to tak naprawdę jest, ale piszczy,gdzieś jakby z tyłu, głównie na niewielkich kolysaniach, bardzo wysoki dźwięk, dobrze slyszalny na tym nagraniu od 8. sekundy. Kiedyś myślałem że to może koło zapasowe, bo podobne dźwięki do gumy trącej o metal..

Czy u Was to także brzmi? Co to u licha jest?

GT 4.6 2006

" onclick="window.open(this.href);return false;


EDITEDIT:

Dźwięk nie występuje podczas zakrętów, jedynie na prostej przy nawet delikatnych nierownosciach, kolysaniach

EDIT2:

Częściowo zlokalizowane, tj. Gdy autor stało na biegu P, wysiadlem, stanalem za prawym tylnym kolem i nogą próbowałem to kolo potoczyc do przodu, powodując lekkie kolysanie auta wprzod i w tył. Wtedy to pojawialo sie ów piszczenie. Przy żadnym innym kierunku majtania ani przy innym kole tego nie ma...

[donvictorio]

Pozwolę sobie wrzucić linkozę do opisanego piszczenia tym razem nieco bardziej wizualizującą zjawisko

Słychać to jak jedziesz wewnątrz i na zewnątrz auta, nie koniecznie na wartepach, czasami zwykłe wduszenie na gaz powoduje pisk.

https://youtu.be/fq3DvA-XOTE

Czy ktoś miał coś podobnego?

[donvictorio]

Pozwolę sobie wrzucić linkozę do opisanego piszczenia tym razem nieco bardziej wizualizującą zjawisko

Słychać to jak jedziesz wewnątrz i na zewnątrz auta, nie koniecznie na wartepach, czasami zwykłe wduszenie na gaz powoduje pisk.

https://youtu.be/fq3DvA-XOTE

Czy ktoś miał coś podobnego?

Pisk powodowany przez Lower Control Arm. Wymiana 20 minut, koszt ok 120$ za część plus wymiana

Teraz tylko wydech brumi

[error616]

Odgrzewam temat, o ile to to samo.
Pacjent: 2012 3.7 v6 Manual Pony Cabrio.

Objaw:
- jadac ostatnio nad moze w drodze powrotnej, wracajac na rondzie zauwazylem szuranie z tylu. Probowalem to wywolac w jezdzie typu "daily" po miescie - nie uswiadczylem zjawiska. Pojawia sie ono jednak po dluzszej przejazdzce ~+20-30km, jak auto sie troche najezdzi.
- szuranie nie wystepuje podczas jazdy na trasie (prosto), łukach, duzych predkosciach etc.
- wystepuje jednak jak wjade do miasta/teren zabudowany, zwolnie,, i np. jazda po rondzie, od skrzyzowania do skrzyzowania, czy skret na skrzyzowani etc.
- na prostym nie szura
- ewidentnie dochodzi z tylu
- w trybie "daily" uzytkuje kucyka codziennie, po miescie jak jezdze przy skrecaniu, nic nie slychac, z dzwiekami z zewnatrz jest ok - jak na cabrio.

Na poczatku myslalem ze to moze byc cos zwiazane z rozgrzanymi tarczami ale jakos nie mam zaufania do mojej intuicji, a moj mechanik wymyslil mi termin jak na przeszczep nerki na NFZ

Spotkaliscie sie z podobnym objawem?

P.S.
Auto nie bylo strzelane, bite etc. Tego jestem pewien. Jezdzi prosto, jak ta lala.

[Michał P.]

Może problem z dyfrem, może, z uwagi na to, że pojawia się po rozgrzaniu oleju w dyfrze i kiedy ma najciężej czyli podczas skręcania jak koło lewe inaczej pracuje od prawego. Taki mój strzał na szybko. Możesz np sprawdzić poprzez ściągnięcie koła i pociąganie za szpilki pół osi do środka auta i na zewnątrz i zmierzyć jaki jest luz (bo luz jest dopuszczalny ale niewielki).

Skąd masz pewność, że jest bezwypatkowy ? To raczej bardzo duża rzadkość w S197

[error616]

Bezwypadek pewny, bo mam zdjecia ze stanow z aukcji - nie jezdzil, ale buda byla cala. Kasowali go z uwagi na elektryke, ze nie dzial dach, i byl oblany woda (slodka), przez co nie uruchamial sie i nie dzialal dach. W silowniki dachu popukalem i zadzialal, a uruchomienie zalatwilem przez zaprogramowanie kluczyka, ot cala historia.

Boje sie tego dyfra...

[Michał P.]

To ciekawy egzemplarz

To jest mój strzał, ekspertem nie jestem, rzuciłem taki pomysł bo też łatwo go sprawdzić, 10 min, zdjęcie koła, poruszanie i może będzie diagnoza. Jak nie to szukać dalej. Sama wymiana tarczek dyfra nie jest jakoś droga jeżeli chodzi o części ani ciężka, ja to w swoim zrobiłem w 2-3h na podjeździe koło domu.

[error616]

Wymiana oleju w moscie pomogla. Juz z tylu nic nie skrzypi. Kucyk patataje jak ta lala