Odnosnie "opinie i pomoc dla osoby początkującej"
Jest do sprzedazy tyle modeli ze napewno bym sie przejechał przed kupnem i V6 i V8 i sam wybral co mi odpowiada.
Sugerowal bym sie jazda i moca zwracajac uwage na obroty do 3 000 i wtedy porownal moc ( jeżeli komuś na niej zależy )
Bo jezeli ktos chce auto oszczedne to bez dyskusji V6 jest najlesza alternatywa.
I nie wiezmy ze dolozenie Stozka + programowanie zrobi z nigo rakiete. Wolnossace silniki maja to ze z Gó..a bata nie ukrecisz !!
No i modyfikacja w program sprawi ze juz nigdy autko nie bedzie chodzilo jak fabryka . Za chwile cos szarpie, wzrastaja obroty i zaczyna sie zabawa..
YoDa pisze:OK ,pomijając ekonomie jak depniesz do podłogi jedno i drugie to jest róznica?
Do V6 3,7 wystarczy dołorzyć 2000zł ( SCT + dolot) i bedzie lepiej się zbierać niż V 8 4,6 czy nie?
w V8 tez mozna dokladac to i smamto i tak porownywac w nieskonczonosc..generalnie V 8 ma lepszy moment i jak wypuscisz je na tor to ktory bedzie szybszy??
Adasko, zgadza się ale mnie chodzi o to czy dokładając 2000zł do jednego czy 40000zł do drugiego nie osiągnięmy to samo.
A na tor to miom skromnym zdaniem to czy stockowy V6 czy stockowy V8 to się nie nadają
Bo mnie np. to nie przeszkadza że nie jeżdze na dziadkowych obrotach V8 by lepiej przyspieszyć i co z tego że V6 nadrabia to obrotamni ? no nie kumam....
Adasko, zgadza się ale mnie chodzi o to czy dokładając 2000zł do jednego czy 40000zł do drugiego nie osiągnięmy to samo.
A na tor to miom skromnym zdaniem to czy stockowy V6 czy stockowy V8 to się nie nadają
Bo mnie np. to nie przeszkadza że nie jeżdze na dziadkowych obrotach V8 by lepiej przyspieszyć i co z tego że V6 nadrabia to obrotamni ? no nie kumam....
spoko..mi nie chodzi o to ze jest zly itp..tylko drobne roznice jakie sa w osiagach miedzy starym a nowym modelem,dla mnie mustang to mustang i kropka:-)kazdy jest piekny i kochany ...
Gość chciał aby mu wyliczyć 3.7 v6, pewnie te wszystkie za i przeciw dawno przeczytał
AluStar pisze:
No i modyfikacja w program sprawi ze juz nigdy autko nie bedzie chodzilo jak fabryka . Za chwile cos szarpie, wzrastaja obroty i zaczyna sie zabawa..
Mam na ten temat oczywiście odmienne zdanie, dobry program powoduje że te właśnie rzeczy działają lepiej.
ja mowie zawsze tak;" jesli to Twój pierwszy mustang w zyciu i masz male doswiadczenie w prowadzeniu mocnych rwd to zakup nowej V6 jest najlepszym wyborem" a dla doswiadczonych kierowcow polecam V8,bo nic go nie przebije..
Alu ,,nei wiem jaka V6 jechales ale to sa bdb wyciszone auta.. masz racje ze V8 bije charakterystka, momentem od dołu itd i dyskusja ktore auto jest lepsze jest zbedna, bo bezwarunkowo V8 kwestia czy nowy 5.0 czy 5.4 bo oba sa super,ale to nie w tym temacie .
nowa V6 po graniu programu z SCT tez reaguje swietne na dodanie gazu,ale wzrasta spalanie..w fabrycznym to wlasnei ta opozniona reakcja daje oszczednosc.. (przy lekkim wcisneiciu gazu, przy blizszym max reaguje swietnie)
wybor czy uzywany GT 2005+ czy V6 2011+ nalezy juz do indywidualnych preferencji kupujacego.. nie prowadzmy tu sporu czy V6 czy V8, temat jest o V6.
Oni naprawdę podchodzą do nowych modeli tak jak sie to powinno robić, nie na odpierdol - dodamy nowy kolor a ludzie i tak kupią bo to mustang legenda - nie, mamy teraz nowe silniki, ja muszę przyznać ze silnik moim zdaniem w poruszonej przez was kwestii to tylko 75% udziału ma, moim zdanie bardzo ważna jest tez skrzynia, ja osobiście szukałem sobie mustanga w manualu bo jestem mega przeciwnikiem samochodów w automacie, ale wyszło tak ze jest automat -ale do czego dąże- mówicie ze V6 słabo sie zbiera z dolnych obrotów i tutaj nie ma wątpliwości tak jest, ale wystarczy redukcja o 1/2 biegi, przed wyprzedzaniem dajmy na to, i juz mamy taka charakterystykę o jaka na m mniej wiecej chodzi, mamy teraz w 2013 tez nowa skrzynię gdzie w trybie "sport" sami możemy zmieniać biegi, przyjechałem sie tak dosłownie kilka kilometrów i muszę powiedzieć ze wiadomo manual to to nie jest ale daje jakieś tam możliwości żonglowania biegami i obrotami
koral pisze:
nowa V6 po graniu programu z SCT tez reaguje swietne na dodanie gazu,ale wzrasta spalanie..w fabrycznym to wlasnei ta opozniona reakcja daje oszczednosc.. (przy lekkim wcisneiciu gazu, przy blizszym max reaguje swietnie)
To nie jest opóźniona reakcja, to jest przekalibrowanie tak, aby przy mniejszym wciśnięciu przepustnica otwierała się jak np na oryg przy połowie gazu.
To oczywiście powoduje zwiększone zużycie, gdyż nie da się płynnie sterować przepustnicą, ale za to wydaje nam się, że auto ciągnie juz z samego dołu, co oczywiście nie jest prawdą, tylko złudzeniem. Fabryczny program z SCT tak robi, bo on za dużo nie robi niestety.
Baron pisze: mamy teraz w 2013 tez nowa skrzynię gdzie w trybie "sport" sami możemy zmieniać biegi, przyjechałem sie tak dosłownie kilka kilometrów i muszę powiedzieć ze wiadomo manual to to nie jest ale daje jakieś tam możliwości żonglowania biegami i obrotami
we wcześniejszych modelach tez można zmieniać ręcznie biegi.
Pamietam teraz swiete slowa Celibada w Zetni- ten programator to z czasem kupa problemow i niepotrzebny wydatek pieniedzy.
lepiej sie jezdzi na fabryce i......
To samo mi powiedzial Adam z Bialego V6 i tp. Wyrzucenie pieniedzy w Bloto bo szalu niema .
Stozki w wolnossacych sa dobre na nocna lampke !!
Ale nie zmieniajmy tu głównego watku. Nie piszmy o modyfikacjach bo to w dziale sprzedam.
Piszmy o samochodach V6 bez modyfikacji , bo kupujac nie kazdy planuje pompowanie worka pieniedzy w Tunig ktory u nas moze doprowadzic do awarii Skrzyni Silnika i itd..
Koral ma racje - jako pierwszy mustang - to lepszego nie trzeba. I tak obecnie widze ze nawet 3,7 ludzie gazuja wiec poco tu sie spinac ze jmozemy dodac wiecej KM !!
Chcesz miec mocnego Mustanga kup 5,0 i nie wiez ze jakis stozek jakis CHIP da ci moc 5.0 l Mustanga. . Kiedys Mialem Audi A4 bez Turbo i chcialem go Chipowac - powiedzieli mi wszyscy sprzedaj i kup z Turbo - zaoszczedzisz pieniadze i czas.
Jeszce wazna i chyba najwazniejsza kwestia to cena tych samochodow- sa najbardziej przystepne i jest mozliwosc sprowadzenia egz w BD stanie.
widze ze wsadziłem kij w mrowisko, to pociagne to dalej
koral pisze:.
JohnyADHD ]
koral prosze Cie, nie musisz przekrecac mojego nicka, to mi przypomina przepychanki 7 latkow. Wiem ze Cie to boli ze Ci tu psuje twoją wizje ze "kupujcie V6 ,GT wychodzi za drogo i sie nie oplaca" tak u Ciebie jest za drogo to sie zgadza (200k), wydaje mi sie ze łatwiej Ci zakupic V6 tanio na jakiejs aukcji i dlatego lansujesz ten pomysł na forum jako najbardziej optymalny.Kolega jeden skasowal juz posta wiec nie zacytuje ale on sprowadzil nowego za 150k. Cisnie mi sie na usta ze te ceny ukladasz pod siebie i jak na czyms zarabiasz to podajesz w miare normalna cene, a jak czegos nie zwozisz to niby za drogo, ogolnie te koszty wydaja mi sie mocno szemrane. koral wlasnie wykopuje na mnie topor wojenny, ale moze przyszly nabywca stanga sobie to wszystko dobrze policzy
Ja caly czas nie pisze o tym jaki to GT jest wspanialy a V6 kiepski tylko ze roznica w zakupie nowego jest na tyle niska (ponad 20k) ze warto po prostu dodac do GT bo to po prostu lepszy stang od V6, roznica w samym silniku to jedno,ale jednak sporo innych czesci w V6 jest gorsza (hamulce,wał, ograniocznik do 180 km/h brak szpery) Te 20k z hakiem to po prostu uczciwa doplata. Podnosza sie głosy ze niby ekonomia (paliwo) 19/31MPG (V6) vs 18/25MPG(GT) to nie jest jakas szokujaca roznica, w miescie pali praktycznie to samo.
Ja jade Stangiem codziennie do pracy, na zakupy tkwie w korkach,jade nim na urlop itd, do codziennej jazdy jest w sam raz.
Koledzy pisza ze jak tam sobie filtr powietrza zmienimy wgramy program,pozniej dodamy kompresorek itd to bedzie fruwal, tak,ale najpierw to trzeba dodac,a to samo mozna tez dodac do GT (jeden z najwiekszych tunerow w europie Geiger oferuje kit do GT na 600 kucy np,wiec tez mozna) jak ktos tego bedzie potrzebował.
Ponoc 3.7 lata tak samo jak starszy GT 4.6...
" onclick="window.open(this.href);return false;
jakoś raczej nie aby przegonic nawet starszego GT trzeba sporo zainwestowac (tak wiem jakis teoretyk zaraz powie ze se stozka wsadzi i przegoni )
Moje proste rozumowanie V6 Premium 135k GT Premium 160k Shelby GT500 280k najlepszym wyborem jest Shelby, oczywiscie ale roznica pomiedzy GT a Shelby jest taka ze starczy na kolejne nowe autko a roznica miedzy V6 a GT to za to nie kupisz nowego dupowozu.
Ja osobiscie jakbym mial odpowiednia ilość $ to bym sobie GT500 zakupil, niestey tak słodko nie jest, wiec stałem tez przed wyborem V6 i GT i MOIM ZDANIEM GT to bardziej oplacalny zakup .
I bez złej krwi koledzy,jestesmy na forum dyskusyjny i mozna dyskutować o tematach bez jakis osobistych wycieczek.
JohnyHDH, pokaż wyliczenia na 20k droższego GT na przykładzie tego z DE i po temacie, czepiłeś się tych 20k więcej, więc pokaż jak to wyliczyłeś. Dla końcowego prywatnego użytkownika z rejestracją w PL.
Ostatnio zmieniony 2012-10-22, 09:00 przez caniggia, łącznie zmieniany 1 raz.
jako punkt odniesienia wzoruje sie na rynku niemieckim. Dlaczego? bo w polscie import samochodow z USA jest słabo rozwiniety, brakuje punktow odniesienia. Najczesciej zajmuja sie tym jakis osoby, ich firma jest malenka, ma 2-3 samochody dlatego czesto musi na nich duzo zarobic (maly obrot) Jako punkt odniesienia biore rynek niemiecki bo jest kilka dobrych wielkich firm co tym sie zajmuja, przy okazji konkurujac ze soba dlatego nie moga brac cen z sufitu! Jak ja kupowalem w tym roku nowego GT to V6 kosztowal srednio 32kE a GT srednio 40k E ja swojego po targach kupilem za 37900E patrze na ceny aktualne w DE np modeli 2013 i nadal to sie ksztaltuje podobnie. Moje wnioski sa takie ze sprowadzenie auta z USA do DE czy z USA do PL sa praktycznie takie same (roznica jest w VAT ale niewielka). Wydaje mi sie,mimo ze to zabrzmi jak posadzanie kogos o zlodziejstwo, ze koledzy sprowadzajacy autka z USA do PL licza za duzo dla siebie z tad jakies dziwne ceny sa. Moze sie myle, ale miedzy innymi po to tu dyskutujemy aby sie dowiedziec czy sie myle czy nie.
JohnyHDH, pokaż wyliczenia na 20k droższego GT na przykładzie tego z DE i po temacie, czepiłeś się tych 20k więcej, więc pokaż jak to wyliczyłeś. Dla końcowego prywatnego użytkownika z rejestracją w PL.
BTW, Koral podał ceny z aukcji, wiadomo ile kosztują opłaty, transport, itp, łatwo wyliczyć prowizje, wychodzi na ok 1$, to dużo???
A teraz odrób lekcje i pokaż jak to 20k wyjdzie więcej GT z Twojego przykładu dla końcowego użytkownika w PL.
JohnyHDH pisze:widze ze wsadziłem kij w mrowisko, to pociagne to dalej
koral pisze:.
JohnyADHD ]
Ja caly czas nie pisze o tym jaki to GT jest wspanialy a V6 kiepski tylko ze roznica w zakupie nowego jest na tyle niska (ponad 20k) ze warto po prostu dodac do GT bo to po prostu lepszy stang od V6, roznica w samym silniku to jedno,ale jednak sporo innych czesci w V6 jest gorsza (hamulce,wał, ograniocznik do 180 km/h brak szpery) Te 20k z hakiem to po prostu uczciwa doplata. Podnosza sie głosy ze niby ekonomia (paliwo) 19/31MPG (V6) vs 18/25MPG(GT) to nie jest jakas szokujaca roznica, w miescie pali praktycznie to samo.
Moje proste rozumowanie V6 Premium 135k GT Premium 160k Shelby GT500 280k najlepszym wyborem jest Shelby, oczywiscie ale roznica pomiedzy GT a Shelby jest taka ze starczy na kolejne nowe autko a roznica miedzy V6 a GT to za to nie kupisz nowego dupowozu.
Ja osobiscie jakbym mial odpowiednia ilość $ to bym sobie GT500 zakupil, niestey tak słodko nie jest, wiec stałem tez przed wyborem V6 i GT i MOIM ZDANIEM GT to bardziej oplacalny zakup .
JohnyHDH ,
Sorry ale dane Masz chyba nieaktulne bo to tak do końca nie jest jak piszesz.
Biorąc na przykładzie mój V6 2012 nic nie przerobione to :
1. Hamulce rewelacyjne , nic w porównaiu z poprzednimi hamuje jak żleta , tarcze są już większe bo 16' tki się już załorzyć nie da.
2. Jechałem nim bez problemu 196 km/h więc troszeczke więcej niż piszesz
3 Szpere mam , są w standarcie
Spalanie biorąc najnowsze dane z modeli 2013 to V6 3,7 Premium to 19 / 29 mpg a GT 5.0 Premium 15 / 26 mpg
Cena wyjściowa V6 2013 Premium 26200$ a GT 2013 Premium 34300$ więc różnica jest spora i napewno wyjdzsie grubo ponad 20k gdzie BOSS 302 kosztuje 42200$ , spalanie takie same jak w GT 15 mpg city / 26 mpg hwy , hamulce Brembo 356mm , zawieszenie regulowane ,
i moim zdaniem chcąc mieć jeszcze bardziej sportowe auto poza V6 to najlepszy wybór.
Ostatnio zmieniony 2012-10-22, 08:53 przez YoDa, łącznie zmieniany 1 raz.
Bolek, twoje wyliczenia dla NOWEGO samochodu są niepoprawne, na 100 proc (dzwoniłem do skarbowego), jest tak jak muarah napisał i jak liczyłem na początku, dla nowego auta płacimy vat w pl, więc zapłacimy go 2x, więc trzeba mieć nie po kolei aby nowe auto z usa kupować przez de. Jakby potraktować wyliczenia Bolka jako używki, to widać jak jak niemiecki pośrednik nie zarabia a polski to zdzierca:)
Jak pisałem wcześniej mamy prawie 240k, JohnyHDH... już nie musisz zadania odrabiać;)
Ostatnio zmieniony 2012-10-22, 10:11 przez caniggia, łącznie zmieniany 1 raz.
...
kwestia czy nowy 5.0 czy 5.4 bo oba sa super,ale to nie w tym temacie .
)