 autko wprawdzie kupilem już poł roku temu ale nabrało ostatnimi dniami tempa.
 autko wprawdzie kupilem już poł roku temu ale nabrało ostatnimi dniami tempa.Kupione na aukcji ubezpieczeniowej z Las Vegas, okazało się bardzo zdrowe i fajnie doinwestowane (tarcze, serwo, klima, wspomaganie), i troche głupich nieoryginalnych dodatków który już wyleciały
 
 tak wyglądało na giełdzie



a tak juz w porcie:

już w kraju


w trakcie blacharki (okazał się baaardzo zdrowy, nie wymagał kompletu prac)

po sodowaniu

w podkładzie do malowania



no i trzymać kciuki bo nim widzimy się za miesiac na zlocie

 
			


 trzymam kciuki za szybki powrót na drogi
  trzymam kciuki za szybki powrót na drogi  