
Mam dwa mustangi lV, cabrio 5.0 i coupe 3.8. Cabrio jest w stanie agonalnym, ale serducho gra jak trzeba, coupe wygląda przyzwoicie ale silnik umarł. Pojawił się pomysł na swapa, jak się pojawił, tak zabrałem się za robotę. W tym momencie jestem na etapie przekładania wiązki elektrycznej, tej od sterownika silnika . Generalnie wszystko przebiega spokojnie bez komplikacji, wszystkie wtyczki pasują, jednak niepokoi mnie to, że mimo pasujących wszystkich wtyków, nie wszędzie zgadza się ilość pinów i ich umiejscowienie....

Może ktoś z Was robił takiego swapa, macie może jakieś rady,? Co o tym myślicie? Będzie grało, czy jednak pojawią się jakieś komplikacje?