Klamka nie wraca [S197]

[Ronin]

Pavlito zerkałem i niestety a nie wiem jak odbezpieczyć ten plastik na cięgle Boje się , że go połamie

[adaslaw]

Ja też się przymierzam do rozebrania drzwi (aż dwa powody: rezonujące plastiki przy odtwarzaniu muzyki plus niewracająca klamka).

Namierzyłem filmik na YouTube - może cos pomoże w rozbiórce drzwi:



btw:
Madasek kiedyś podał fajny link, gdzie na dziesiątkach fotek, krok po kroku, było pokazane jak wymienić chłodnicę.
http://www.stangnet.com/mustang-forums/ ... -long.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Jesli ktoś ma namiar na podobne fotostory jak dobrać się (krok po kroku) do rozebrania całych drzwi, to niech wklei adres, proszę

[Ronin]

Adasław do rozebrania drzwi w 100% wystarcza to co wkleił Yoda. Nie ma tam żadnej filozofii. Odkręcasz wszystkie wskazane śrubki i rozłączasz przewody pod tapicerką. Ja za to nie mogłem otworzyć blokującego plastikowego elementu na cięgle od klamki

[pavlito]

Pavlito zerkałem i niestety a nie wiem jak odbezpieczyć ten plastik na cięgle Boje się , że go połamie

Nie ma się co bać. Weź mały śrubokręt żeby nie połamać paznokci i spróbuj otworzyć zatrzask przy jego pomocy. Zatrzask ma środkowy ząb połączony z przednim ruchomym elementem i trzeba go podważyć śrubokrętem, a okalające go dwa boczne zęby należą do tylnego elementu. Weź małe lusterko i obejrzyj zatrzask dokładnie. Przyłóż śrubokręt do środkowego zęba i szarpnij. To jest od strony zewnętrznego poszycia drzwi.

[AluStar]

[YoDa]

Ja specjalnie zapuscilem paznokcie żeby otworzyć blokującego plastikowego elementu na cięgle

[Ronin]

Zarąbiste zdjęcia W weekend zabieram się ponownie za robotę

[Talent]

No to.. ja też..

[pudel]

Rafal - kawal dobrej roboty

[YoDa]

To i ja podpowiem , jeśli sprężynka nie wyskoczyła to jest szansa wcisnąć bolec bez rozkręcania klamki , wtedy należy skrócić o 1cm cięgno aby zmniejszyć ruch klamki i będzie trzymać

[pavlito]

Luz na klamce wynika ze zbytniego naciągnięcia mechanizmu klamki. Jak się "wydłuży" cięgno, to klamka nie jest tak napięta w kierunku otwierania i wraca na swoje prawidłowe położenie.

Yoda, chyba trzeba cięgno wydłużyć, a nie skrócić, bo zbyt krótkie cięgno powoduje, że napięcie mechanizmu zamka "wyciąga" klamkę z zamkniętego położenia. To tak, jakby cały czas była w położeniu trochę otwartym. Ale najlepiej po otwarciu zatrzasku wyciągnąć z niego cięgno i poruszać nim, żeby sprawdzić przy jakim położeniu luz na klamce znika

[YoDa]

Tak , Masz rację pomyliły mi się kierunki

[rzabsky]

Panowie jestem tu nowy ale przedstawialem sie juz w innym poscie

Otoz wlasnie naprawilem niepowracajaca klamke w sposob opisany przez Yode. Twoj tutorial jest naprawdę pomocny wiec wieeeeeelkie dzieki

Ja moze dla 'potomnych' podam kilka wskazówek ktore mogą sie przydać jak ktos to bedzie kiedys robil.
1. Mialem problem z wyciagniec8em klapki plastikowej pod klamka wewnetrzna. Najlepiej podwazac jaczyms plastikowym zeby nie uszkodzic i podwazac z lewej strony (robilem lewe drzwi - w prawych z prawej)

2. Foliie najlepiej oderwac od dolnego lewego rogu. U mnie nie chciala sie we wszystkich miejscach spowrotem przykleic wiec najlepiej oderwac jej mozliwie najmniej.

3. Przed wyciagnieciem klamki lepiej rozebrac ja juz w drwiach - wyciagnac sprezynke i potemposskladac na stole. Mozna wtedy wyciagnac sam uchwyt klamki i latwiej jest wyciagnac reszte klamki. Tutaj uwGa nie stosowac sily. Trzeba ja delikatnie odgiac, bo ma zaczepy tylko po jednej stronie. Wtedy wychodzi leciutko

Poskladanie klamki i drzwi jest juz banalnie proste. Zajelo mi to co prawda z 2 godziny, ale robilem to w garazu podziemn6m prawie po ciemku z latarką.

Powodzenia.

Pozdr.

P.s. klamka chodzi jak nowa.

[adaslaw]

[..]

Odkręconą klamkę wypychamy na zewnątrz pod kątem , nie idzie łatwo wiec delikatnie i powoli by się reszta trzymającej klamki nie rozpadła się po drodze.



[..]

Pozdrawiam
YoDa

YoDa, czyżby znikały fotografie z imageshack, które dla nas tu wystawiłeś? Bo jedno ze zdjęć się nie wyświetla.
Szkoda byłoby stracić taki post

[novvy]

Głównym problemem tej klamki jest plastikowy "odlew" który rozchodzi się na boki. W nim pracuje sprężyna nawinięta na bębenek którego oś też się wyrabia. Założenie podkładki pomogło na krótko. Ze względu na to, że każda klamka używana może mieć te same wady fabryczne kupiłem nową nieoryginalną. Koszt z przesyłką (bez malowania) to poniżej 100 zł. Teraz działa tak jak ma działać.