50-60 mil - to nowka - oni nie kreca licznikow jak u nas . Popros o bardziej szczegolowe fotki. Wiesz ile jest aut to kazdy by mogl z nas napisac ksiazke o sprowadzaniu aut a. Sa firmy wiarygodne i mniej wiarygodne . Sam musisz zadecydowac czy powierzyc im swoja kase.chcemustanga pisze:Dużo jest na forum osób, które nabyły stangi poprzez importera (nie oglądając wcześniej samemu w usa)? Mam pewne obawy, bo na zdjęciach nie wszystko widać, zwłaszcza jeśli chodzi o stan techniczny. A carfax też nie daje 100% pewności. Z tego carsusa.pl facet mi napisał co i jak, na pierwszy rzut oka super, żeby tylko jakieś dodatkowe koszty się nie pojawiły... W moim przedziale cenowym V8, clean title, tylko przebieg koło 50-60 mil, co sądzicie?
Za wszystkie rady serdeczne dzięki! Fajnie, że jest takie forum.
Pamietaj umowe koniecznie potpisz notarjalnie - unikniesz wtedy klopotow. Nie ze bedziesz je mial - ale jest to jakies wyjscie - Kazda szanujaca sie firma bez namyslu zgodzi sie to zrobic - jesli nie to daje do myslenia ze robi walki - Jak sa pewni auta to notarialnei to poswiadcza.