Drgania maski - dywagacje ogólne

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU, mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU

Awatar użytkownika
5um
Młodszy Forumowicz
Posty: 75
Rejestracja: 2016-06-07, 10:52
Model: GT 2016
Silnik: V8 5.0
Kolor: Czerwony

Re: Drgania maski - dywagacje ogólne

Post autor: 5um » 2018-08-26, 07:51

Każda maska drga w czasie jazdy. W innych samochodach maska nie jest tak widoczna jak w mustangu. Fakt trzeba zaakceptować. Nie słyszałem aby komuś się maska otworzyła w czasie jazdy. Temat generalnie odgrzewany na tym forum co jakiś czas. Nic nowego i odkrywczego nikt w temacie nie napisał. Jak się trochę mustangiem pojeździ to się przyzwyczaja i już nie zwraca uwagi na drobiazgi.


Nie trać czasu na rzeczy na które nie masz wpływu.

Nix2
Forumowicz
Posty: 358
Rejestracja: 2018-05-26, 12:38
Model: MY 2016
Silnik: V6 3.7
Kolor: Deep Impact Blue
Lokalizacja:: lubuskie

Re: Drgania maski - dywagacje ogólne

Post autor: Nix2 » 2018-08-26, 23:03

5um pisze:Każda maska drga w czasie jazdy. ... Nie słyszałem aby komuś się maska otworzyła w czasie jazdy.....
No ale były takie przypadki, niestety.



Awatar użytkownika
taiszo
Młodszy Forumowicz
Posty: 12
Rejestracja: 2021-05-06, 21:22
Model: Mustang
Silnik: V6 3.7
Kolor: Srebrny
Lokalizacja:: Śląskie
Stajnia: Stajnia Górny Śląsk

Re: Drgania maski - dywagacje ogólne

Post autor: taiszo » 2025-04-07, 09:12

Od ponad miesiąca borykałem się z drganiami maski po wyżej 100-110km/h.
Regulowałem odboje, sprawdzałem zaczepy i zawiasy i nie mogłem znaleźć przyczyny usterki.
Kolega, którego wyprzedziłem powiedział, że gdy zap... jechałem szybo to pod autem coś mi tam lata. Zerknąłem pod auto i nic nie widziałem, nic nie zwisało luźno. Ale w garażu w weekend podniosłem auto i wczołgałem się pod spód. Na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało dobrze ale dopiero gdy dotknąłem tą osłonę, okazało się że miała pozrywane mocowania od strony skrzyni. Naprawiłem mocowania i drgania całkowicie zniknęły.

Powietrze wpadając do komory silnika przy dużej prędkości odginało osłonę a ta działała jak sprężyna w zaworze - napinała się pod naporem powietrza po czym wracała na swoją pozycję co powodowało, że nadmiar powietrza leciał w kierunku maski górnej i ją unosił. I tak w kółko kilkanaście razy na sekundę.



ODPOWIEDZ

Wróć do „VI Generacja (2015- ... )”