LPG w V8 i V6
Moderatorzy: stang232, celibad, stang232, celibad
Re: LPG w V8 i V6
Jak nie dasz rady do Caniggi to podjedź na ul. Beskidzką 7 do Piotrka Ficka on powinien Ci ogarnąć Mustanga bez problemu nr telefonu 124255304,reszte gazowników w Krakowie bym odpuścił,sami druciarze.
-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
Re: LPG w V8 i V6
do Piotrka można podjechać, spoko gość, powiedz ze od Caniggia:) Jak coś nie będzie wiedział, to zadzwoni.
- good_rafael
- Forumowicz
- Posty: 155
- Rejestracja: 2011-07-19, 13:38
- Model: S197 Convertible
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: Czarny
Re: LPG w V8 i V6
widząc, jakiego speca od gazu (w osobie caniggi) mam ledwie 90 km od siebie, dochodzę do wniosku, że pierwszą rzeczą, jaką zrobię po zakupie stanga, będzie wycieczka do Opola na zakładanie instalacji
Caniggia, mistrzu, otworzyłeś mi oczy. Przyznam, że przez wiele lat gaz w aucie był dla mnie przysłowiowym obciachem i kojarzył mi się ze smrodliwymi rupieciami. Uważna lektura 22 stron tego wątku z lekka zachwiała jednak moim świato(gazo)poglądem i wygląda na to, że żyłem w poglądowym średniowieczu
Obecnie gaz w aucie to naprawdę zaawansowana profi rzecz. Jeżeli może być taniej i w cale nie psuć silnika, to niby dlaczego miałbym się na to nie zdecydować?
Kiedyś w przyszłości marzy mi się również klasyk sprzed pół wieku i jego bym nie gazował. Cały smak takiego auta, to właśnie odzwierciedlenie jego stanu sprzed lat. Ale przy współczesnych mustangach takiego problemu nie widzę. Gaz jest znakiem obecnych czasów, więc do nowych koników w zupełności pasuje![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)



Kiedyś w przyszłości marzy mi się również klasyk sprzed pół wieku i jego bym nie gazował. Cały smak takiego auta, to właśnie odzwierciedlenie jego stanu sprzed lat. Ale przy współczesnych mustangach takiego problemu nie widzę. Gaz jest znakiem obecnych czasów, więc do nowych koników w zupełności pasuje
![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)
- Koral
- Forumowicz
- Posty: 2277
- Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
- Model: GT CS8 +500HP
- Silnik: V8 4.6
- Kontakt:
Re: LPG w V8 i V6
ostatnio klient ktory kupil ode mnie szarego V6 tez pytal co sadze o LPG bo sie zastanawia. odpowiedzialem ze jesli robi minimum 40tys.km rocznie to moze załozyc, i jesli juz musi to polecilem wlansie kolege Caniggie z Opola, odradzilem mu zakladnaie pod Poznaniem bo tak chcial (zapewniali go ze maja najnowoczesniejsze intalacje itp itd )bo nie znaja sie na mustangach , i beda mieli problemy opisane w tym temacie (np brak ubytku paliwa w baku ). wiec zastrzegłem ze jesli sie zdecyduje to tylko u Caniggi, ale powiedzialem tez ze jesli tak szuka bardzo oszczdnosci to taka instalacja to min 6tys.zl, wiec na poczatku inwestycja ,ktora sie dlugo zwraca, i nawet jelsi wszystko jest ok i tylko raz na jakis czas serwisujemy ja to jednak to tez sa dodatkowe koszty bo taka instalacja tez sie zuzywa, wtryski, parowniki itd itpgood_rafael pisze: Obecnie gaz w aucie to naprawdę zaawansowana profi rzecz. Jeżeli może być taniej i w cale nie psuć silnika, to niby dlaczego miałbym się na to nie zdecydować?![]()
Poradzilem ze jesli naprawde chce taniej jezdzic niech poszuka żródła tańszej benzyny, nei ma problemu teraz zalatwic sobei benzyne po 4zł, dużo firm jeździ na mneij awaryjnych silnikach benzynowych. LPG 3zl + 6tys instalacja i serwisowanie lub ta druga opcja.
Ewentualnei 3opcja, gdyz klient ma wlasna firme ,ze bedzie po prostu tankowal na auto firmowe, wiec odliczy VAT i dochodowy, w sumei ok 40% od paliwa, czyli tez ok 4zl za litr benzyny..
Nad wszystkim trzeba sie zastanowic, przekalkulowac, jesli sie robi bardzo duzo km mustangiem , to np przy 100tys.km rocznie bym sie nei zastanawial i jechal do Caniggi bo kalkulacja jest prosta.
Mimo ze Mustang to legenda, to jednak to jest prosta i tania konstrukcja, części sa podobne jak w VW jeslisie zamawia samemu z USA, wiec mozna go na maks aeksploatowac jesli ktos chce nim jezdzic wszedzie jak autem firmowym , ja tego nie krytykuje i mysle ze fajnie nim sie cieszyc na codzien , bo naprawde to super auto.
Pomyślcie ile dana firma by zyskala jakby jej przedstawiciele jezdzili służbowym mustangiem


-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
Re: LPG w V8 i V6
Koral, takie tam wyliczenia za i przeciw to było kilka razy, Ty się musisz zawsze rozpisac:)
-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
Re: LPG w V8 i V6
good_rafael pisze:Caniggia, jako do speca, mam pytanie. Rozważając zakup auta z założoną instalacją o co pytać właściciela, o jakie informacje o instalacji go prosić?
Jaki sterownik, wtryski, porobić zdjęcia pod maską i nam tu wrzucić. To samo w bagażniku, zdjęcia butli z odkręconym deklem (wielozawór ma być z tyłu).
Jednak najważniejsze jest sprawdzenie parametrów silnika skanerem podczas jazdy na LPG, co z tego jak podzespoły będą dobre i dobrze zamontowane, jak źle wystrojone to może być już nieciekawie z silnikiem. BTW, to samo się powinno sprawdzać na benzynie.
- good_rafael
- Forumowicz
- Posty: 155
- Rejestracja: 2011-07-19, 13:38
- Model: S197 Convertible
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: Czarny
Re: LPG w V8 i V6
Jak wyglądają na dzisiaj koszty instalacji na dobrych podzespołach do v6/v8? Koral powyżej wspomniał o 6 tys, w archiwaliach tego wątku też pojawiały się różne kwoty, tylko pewnie już nieaktualne..
-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
Re: LPG w V8 i V6
V8 nie więcej niż 5500, v6 nie więcej niż 4500 licząc dobre podzespoły. Teraz np znajomy montuje jednemu koledze z forum v6 za ok 3500-3800, ale ten już posępił na podzespoły...
- Kylo1789
- Forumowicz
- Posty: 137
- Rejestracja: 2011-04-18, 06:49
- Model: GT Premium 2006
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Satin Silver with black stripes
Re: LPG w V8 i V6
Ja się tam na gazie w Stangach nie znam...słyszałem jednak o specach "gazownikach" z Żarek (Dolnośląskie-okolice Pieńska, Zgorzelca). Każdy ich poleca, a dodam, że w moim regionie wielu jest takich którzy są "świetni" w gazowaniu, a tak na prawdę sami nie wiedzą co robią. Wracając do tematu, Ci goście robili już Mustangi...dokładniej 05+ roczniki i z tego co się dowiedziałem to tak do 180-200 KM instalacja kosztuje ok.4000zł, a powyżej jakieś 4600zł o ile mnie pamięć nie myli. Z tego co jeszcze mówili to przy tej droższej nie widać nawet zbytnio spadku mocy na tych silnikach i jeśli ja bym miał robić w swoim 3,8 V6 (a podejrzewam, że to będzie nieuniknione) to radzą mi droższą, bo mniejszą szkodę wyrządzę swojemu pupilowi...nie wiem ile w tym prawdy, ale biorąc pod uwagę opinię znajomych, ale też i obcych ludzi na temat tychże speców majstrów "gazowników" to chyba bym tam robił. Ewentualnie mogę jechać do Opola
Ale do Żarek mam dość blisko...i takim faktem istnienia warsztatu w niedużej miejscowości pod niemiecką granicą chciałem się podzielić 


-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
Re: LPG w V8 i V6
Najprościej będzie, jak Ci powiedzą co to znaczy tańsza albo droższa instalacja i czym sie różni na do 180koni a czym na więcej koni.
- Kylo1789
- Forumowicz
- Posty: 137
- Rejestracja: 2011-04-18, 06:49
- Model: GT Premium 2006
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Satin Silver with black stripes
Re: LPG w V8 i V6
Zastanawiam się nad tym gazem i nie daje mi to spokoju...ale coraz bardziej przekonuje się do zakupu jakiegoś drugiego małego autka do jazdy na codzień i żeby dziewczyna miała czym śmigać, a konia zostawie chyba na benzynie. Jakoś mi go szkoda 

-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
Re: LPG w V8 i V6
Nie musiałeś:)Evening pisze:po prostu zapytalem, bo to teraz tez alternatywne zrodlo zasilania. Sorry ale nie chcialem zakladac nowego tematu
viewtopic.php?f=48&t=1051" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Forumowicz
- Posty: 594
- Rejestracja: 2011-06-16, 15:56
- Model: Pony
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: Tungsten Gray
Re: LPG w V8 i V6
nie wiem koral jak ty liczysz ale instalacja za np 4500 zwraca sie juz po 10 000 km a nawet niech zwroci sie po 20kkm to i tak to jest jakis rock czasu
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 19
- Rejestracja: 2012-06-29, 22:06
- Model: 00' V6
- Silnik: V6 3.8
- Kolor: black
Re: LPG w V8 i V6
Witam wszystkich forumowiczów
Mam problem i proszę o pomoc
Mianowicie noszę się z zamiarem odesłania swego Ogiera do gazu
nawet to dziś zrobiłem tylko że mój gazownik okazał się na tyle uczciwy
że oddał samochód spowrotem
Stwierdził że nie jest na 100% pewny jak to zrobić i czy to będzie działać więc nie bedzie robił tego w ciemno, najpierw popyta troche kogoś może ktoś robił już taki gaz, zorjentuje się co i jak i wtedy będzie robił jak będzie wiedzia wszystko na100%.
miałó być:
KME gold
Stag300
i próba na dobrze skalibrowanych Valtekach, jeśli niewyda to hana
Robił ktoś może w Stangu 3.8 2000r taki gaz?
Emulator do listwy paliwowej w tym silniku terz chyba potrzebny
tylko jaki??
Wspominał jeszcze coś że niewie na 100% gdzie kolektor nawiercać bo każdy zawór ma oddzielny kanałczy coś takiego
Błagam o pomoc. bo chciabym żeby to dobrze działalo wszystko więc dlatego wole rozpytać się teraz wszystko co i jak niż potem poprawiać.
Pozdrawiam!!

Mam problem i proszę o pomoc

Mianowicie noszę się z zamiarem odesłania swego Ogiera do gazu



Stwierdził że nie jest na 100% pewny jak to zrobić i czy to będzie działać więc nie bedzie robił tego w ciemno, najpierw popyta troche kogoś może ktoś robił już taki gaz, zorjentuje się co i jak i wtedy będzie robił jak będzie wiedzia wszystko na100%.
miałó być:
KME gold
Stag300
i próba na dobrze skalibrowanych Valtekach, jeśli niewyda to hana
Robił ktoś może w Stangu 3.8 2000r taki gaz?
Emulator do listwy paliwowej w tym silniku terz chyba potrzebny

Wspominał jeszcze coś że niewie na 100% gdzie kolektor nawiercać bo każdy zawór ma oddzielny kanałczy coś takiego

Błagam o pomoc. bo chciabym żeby to dobrze działalo wszystko więc dlatego wole rozpytać się teraz wszystko co i jak niż potem poprawiać.
Pozdrawiam!!