zastanawiam sie,czy hamulce bebnowe sa wystarczajace do normalnej jazdy i czy reaguja na tyle impulsywnie,ze nie ma klopotu z niespodziewanym hamowaniem?
dajcie znac jak to u Was wyglada,bo obecnie jestem na etapie hamulcow i mam dylemat.
KIT do przodu w przypadku wymiany na tarcze kosztuje min.800 dolcow+shipping+clo i vat w PL,takze tez troche ciagnie po kieszeni.
