[6t07t] 1966 coupe od nowości w Polsce

[6t07t]

Takie duże coś zamieszkało u mnie

[Pavulon_]

fajny fullsize

będziesz go robił i sprzedawał czy po prostu sprzedawał jak jest ?

mam pomysł ... keep it !



p.s. jak tam postepy przy silver blue ?

[6t07t]

Sam nie wiem...
Moze zostanie i go zrobie, moze sprzedam jak jest.
Jest w naprawde dobrym stanie. Oryginalny przebieg 63tys.mil !!
Po uzupełnieniu płynów i nalaniu benzyny odpalil na dotyk!!
Wszystko działa wiec pojezdzilem nim chwile wczoraj po osiedlu
Silnik fajnie gada. To fabryczna wersja hi-po i ma zamontowany podwójny wydech z dwoma cherry-bomb glasspack !!

W Mustangu musze skonczyc jeszcze lewe drzwi i zaczynam cynowanie i pasowanie elementow.

[6t07t]

No, małe odświeżenie tematu.
Drzwi lewe skończone. Zrobilem nową wewnętrzną cześć, razem z tą falowaną rynienką na uszczelkę. Wewnątrz drzwi zostaly wypiaskowane. Odsłoniły się małe dziurki po piaskowaniu. Żeby nie zatracić faktury blachy nie można było tego spawać więc od wewnątrz wszystko wycynowałem.







Po oszlifowaniu zewnętrznej strony za pomocą tarczy drucianej wyszło bardzo ładnie.








Przed zamknięciem nowym dorobionym elementem dolnym poszycia drzwi wewnątrz zostały pomalowane podkładem.
Po wstawieniu zewnetrznej czesci i szlifowaniu drzwi gotowe.









Nastepnie kolej przyszła na prawy błotnik. Oddzielony został wewnętrzny pionowy element wzmacniajacy aby umozliwic dostep do piaskowania i malowania.







Elementy przykrecane sa już mniej-więcej spasowane.
Przed końcowym piaskowaniem podłogi nadwozia z komory silnika wyprowadził się oryginalny silnik 200-I6







W przyszłym tygodniu piaskowanie i malowanie nadwozia pierwszym podkładem

[Pavulon_]

no drzwiczki wyszły bardzo ładnie, ja niestety tyle szczęścia nie miałem i w moim 65 conv faktury na drzwiach się musiałem pozbyc drzwi od strony pasażera były częściowo już od zdarte, jakby jakiś dzieciak się bawił papierem ściernym

[6t07t]

Wczoraj mój '66 poddany był kuracji piaskowania i malowania pierwszym podkładem. Już coraz bliżej finału

[6t07t]

Nadwozie było ustawione do piaskowania na prostych koziołkach tak aby dało sie dokładnie zrobić czyszczenie podwozia. Wygladało to tak:

[6t07t]

wypiaskowane zostało całe nadwozie poza tylnymi błotnikami, które są nowe i dachem ze wzgledu na mozliwość pofalowania blachy na duzych płaskich powierzchniach. W kilku miejscach trzeba poprawić kilka drobnych miejsc, jeśli chodzi o spawanie ale ogólnie wyszło bardzo dobrze.
Od razu po piaskowaniu blacha została pomalowana podkładem.
Tak wyglada nadwozie po piaskowaniu i malowaniu podkładem:

[6t07t]

Nie, sam nie piaskowałem. Przyjechała do mnie firma, która się tym zajmuje z wielkim kompresorem-przyczepą. Odpowiednia ilość powietrza była podana przez prężarkę śrubową napędzaną 4cyl silnikiem TD Zajęło to ok. 4,5 godziny.

[6t07t]

Filmik ze streszczeniem remontu
http://imageshack.us/clip/my-videos/194/lp9.mp4/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Pavulon_]

Piotrek, fajny filmik, doleciałem do końca. Lakier już położony ?

[6t07t]

No niestety jescze nie pomalowany
Już miał być na ukonczeniu ale tuz przed terminem oddania auta lakiernik zrezygnowal z robienia mojego auta...
Niedługo wcześniej miał podobno problemy z jakimś innym starym samochodem i stwierdził, że już wiecej zadnego zabytka nie bedzie robic.
Szukałem troche innego lakiernika i... w koncu znalazłem 1km od swojego garażu Zawsze wydawał mi się bardzo drogi bo robi auta glównie dla Niemców, w tym zabytkowe. Przy rozmowie okazało sie że wcale jednak tak nie jest. Nie było często słyszanego "Oj proszę pana to jest stare auto, amerykańskie no i to Mustang więc będzie sporo kosztowało"
Teraz jade na wakacje i po powrocie we wrzesniu auto trafia do malowania, mysle, ze juz bez niespodzianek.

[6t07t]

Malutki postęp:

[6t07t]

Dawno nie robiłem aktualizacji wątku ale prace idą dalej.
Po trudnych przejściach z lakiernikami udało się w końcu i karoseria trafiła do malowania.

[6t07t]

Teraz najprzyjemniejsza część prac-
SKŁADANIE